zoa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zoa
-
ja właśnie przytyłam na lekach:( teraz zmieniono mi lek i mam jadłowstręt:( może jak się trochę przyzwyczaję do nowego lekarstwa to będę jadła normalnie i normalnie się czuła. bo na razie jestem słaba jak kot:O
-
nie biorę tabletek na odchudzanie.
-
co tu tak cicho?:( udało mi się dziś zjeść banana... weszłam dziś na wagę 64kg. kiedy zaczynałam tu pisac było67 Mam wrażenie,że zgubiłam te kg w ciągu ostatnich dni. Wcale nie jem i co chwilę biegam do kibla. Cholera może to efekt uboczny nowych tabletek? szlag mnie trafia,że muszę je łykać.
-
spałeś przez cały czas kiedy Cię nie było?
-
Leila Tru witaj:) co to jest bańka chińska? dziś nic praktycznie nie zjadłam. spotkała mnie przykrość o której nie chcę tu pisać. z nerwów i zmartwienia nie jem:( boję się że będę to długo odchorowywać. próbowałam zjeść cokolwiek tak z rozsądku ale mam gulę w gardle:O
-
pieruny siarczyste ognista jaka jestem głodna na tej diecie owocowo warzywnej. sszamałam miskę sałaty,2 mandarymki, teraz jem pomidory z cebulką. jak mąż wróci z treningu zjem kawałek gotowanego kalafiora
-
coś u nas mały ruch ostatnio:( głodna jestem jak wilk
-
erotycznych snów;)
-
zrobiłam to tylko raz. i nie wiem czy to dobrze, był czas ze miało to bardzo kiepskie konsekwencje. teraz jest już prawie ok. drugi raz bym się chyba nie zdecydowała.
-
a gdzie onaa? juz tak schudła że nie chce z nami gadać?
-
same owoce i warzywa. miało byc od dziś, ale uległam pokusie i zjadłam kromkę chleba z pesto
-
jestem , jestem. nie pisałam bo prawie nie było mnie w domu. praca:O ostatnio z dieta było ciężko, ksiądz mnie zmuszał do jedzenia obiadów(pracowałam w kościele przy konserwacji malowidła ściennego) od dzis przechodzę na owocowo warzywną. zobaczymy
-
dzień do wyrzucenia :O 2napoje sojowe, garść ryżu z sosem chińskim z torebki, garść warzyw duszonych, 2kawałki ciasta z jabłkami za dużo tego za dużo
-
hej hej miłego dnia bez pokus ;) dzisiaj zaczynam nowe zlecenie, koniec siedzenia w domu, teraz będę siedzieć w zimnym kościele na rusztowaniu mam problem z tym co mam cobie szykowac do pracy. kanapki odpadają bo zrezygnowałam z pieczywa, na miejscy nie ma kuchni więc nic do ugrzania.:O Na dziś mam trochę makaronu z pesto i pomidorami, Tak, tak uległam pokusie... ale jest to naprawdę mała ilość.
-
żyję. odstawienie tabletek było największym kretyństwem. Mój organizm chyba cały przesiąknięty jest psychotropami. Przez tydzień prawie nie spałam, w ciągu dnia miałam mdłości naprzemienne uderzenia zimna i gorąca, kołatanie serca, mroczki przed oczami. Teraz znowu jestem na prochach. i w moim przypadku tak już będzie chyba do śmierci. Niedługo idę do lekarza, może mi zmieni te tabsy na jakieś inne po których nie będę tak tyć... Mam wściekłą ochotę na makaron z pesto:O, chyba zrobię sobie odrobinę na jutro do pracy.
-
hej dziewczyny jak myślicie,że robię źle to możecie mnie opierdzielić. Doszłam do wniosku,że łykając te moje tabsy to ni cholery nie schudnę. Postanowiłam przestać je łykać, przynajmniej na jakiś czas. Już wczoraj wieczorem nie połknęłam i czuję sie dobrze. W ogóle od ostatnich kilku miesięcy czuję sie dobrze, więc może te tabletki nie są mi potrzebne. Nie porozumiałam się z żadnym lekarzem... Nie pamiętam czy Wam pisałam to są tabletki na schizofrenię. jak uznacie,że nie chcecie się zadawać z wariatką to też zrozumiem. To na tych tabletkach przytyłam te nieszczęsne 12kg, może bez nich uda mi się ich pozbyć. Pozdrawiam.
-
hej onna:) dlaczego tak myślisz? może jednak nie. ja dziś byłam u przyjaciółki , weszłam na wagę i 68,2. jakieś dwa lub trzy dni temu byłam zważyć się w przychodni było67. Nie wierzę żebym przytyła kilogram. przecież prawie nic nie jem. Może to wina tych tabletek.... albo kuźwa zepsuta waga może by spróbować z meridią?chociaż nie powinnam jej brać przy lekach które zażywam obecnie
-
witam niedzielnie. na razie tylko trochę warzyw. wczoraj zgrzeszyłam kanapką z budki na mieście:O i piwem. dziś jakos nie jestem głodna ale to może dlatego że mam lekkiego kaca:O
-
a ja dziś byłam na obiedzie w greenweyu trzeba chyba wybrać do do lekarza, znowu dopada mnie depresja :(
-
Pati trzymaj się:) ja od kilku lat zasypiam sama(mój chłop pracuje tylko na noce) i wiem jak to jest:( u mnie potrawka z cukinii i winogrona. do wieczora zamierzam wytrwać tylko na winogronach ni i może aktivia wieczorem. zastanawiam się czy nie kupić wagi:O
-
to jeszcze aktivia:) dla większego urozmaicenia:P dobrej nocy
-
izabela374 ja też przytyłam na lekach:( Jordan.pl witaj i powodzenia. Napisz coś więcej onaa ja to bym chciała Twoje 58. gratuluję. nie pamiętam ile masz wzrostu u mnie dziś pomidory i kawałek kalafiora. na tym zamierzam poprzestać, ale czuję głód WIELKI GŁÓD. KUŹWA, NIE RADZĘ SOBIE
-
bilans dnia jakaś tam ilość sałatki z surowego kalafiora, rzodkiewki, koperku i majonezu podjadana od czasu do czasu. aktivia do picia, na obiad 3 malutkie kotlety z jajek i fasolka szparagowa. dużo kawy z cukrem i mlekiem (źle, ale to moje uzależnienie, nie wyobrażam sobie kawy bez cukru i mleka) krupnik(tez źle bo to bardzo słodka wódka, ale mam jakiegos doła ostatnio więc sobie wybaczam) muszę przejść się do przychodni na wagę, na szczęście nie mam w domu bo bym chyba stała na niej co godzinę:D