Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

quo1130

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Zgadzam się z Kiwszką ta co nie wie co to cc to chcę mieć i z głowy sama rodziłam w październiku i sama prosiłam o cc i jestem szczęśliwa że lekarze mnie nie posłuchali poród sam trwał 10 minut oczywiście gorzej z skurczami które trwały 6,5 godziny i mniałam krzyżowe (ponoć te najgorsze) i ból był nie do zniesienia ale cierpiałam co jakiś czas i te 6 h a koleżanka w pokoju była po cc i płakała dwa dni więc ja nie polecam cc tym bardziej że wiadomo każda interwencja chirurgiczna niesie za sobą ryzyko i czy to cc czy bajpasy na serce dacie radę dziewczyny ja to już chciałabym drugie a moja córeczka ma 5 miesięcy
  2. Co do szkoły rodzenia rodziłam bez niej :) ale chciałam iść tylko niestety w Pucku było za mało chętnych i nie wypaliła a gdzie indziej nie pasowało mi się tłuc autobusami jak była by szkoła rodzenia w Pucku to bym poszła a to nie dlatego aby nauczyć się jak przeć itp ale mówią jak dbać w tych pierwszych miesiącach o dziecko jak kompać i wiele innych ciekawych rzeczy oczywiście bez tego też dacie radę ale ja np nie mam ani siostry moja mama ma tylko mnie i jakoś też nic nie wiedziała także sama musiałam się domyślać wszystkiego :)
  3. Paulina nie ma za co służę pomocą :) jak coś to podkłady dla mamusi są i na patologi i na położnictwie dostępne i każdy może brać kiedy chce a jak zabraknie to udać się do pielęgniarki bo akurat podkłady szpital zapewnia i to pod dostatkiem :) no teraz już ci zleci do marca to już tuż tuż a nie raz akcja porodowa może szybciej się rozkręcić :) Moja była to pierwszy poród sn i przyznam że się bałam jak cholera fakt boli ale na to chyba już każda jest przygotowana i jak dla mnie skurcze były najgorsze bo sam poród nie był taki zły ale mi dali kroplówkę z czymś przeciwbólowym
  4. Paulina wydaje mi się że za dużo tego wszystkiego bierzesz będziesz tam zaledwie dwa dni a maluszek wszystkiego nie wybrodzi :) napiszę co ja mniałam a i tak było za dużo przedewszystkim pieluchę chociaż jedną flanelowa/bawełnianą bo ja jak urodziłam to dzieciątko zawineli nagie w tą pieluchę a wtedy w becik i tak jechaliśmy do pokoju i czekałyśmy aż przyjdzie lekarz (neonatolog) aby zbadać małą potem dopiero ubierasz dziecko a więc dalej miałam 3 x śpiochy i body z długim rękawem , czapeczkie jak będą wietrzyć sale , 1x skarpetki (w sumie i tak nie mniałam ich ubrane) 1x niedrapki ręcznik , sudokrem, olilutum i pieluchy tak jak ty na początku nerwborn a potem już dwójki no i szczoteczkę do włosów powiem ci że podobną liste ma szpital na swojej stronie internetowej a na wyjście z szpitala to i tak musiał nas odebrać mąż i wtedy przywiósł dla mnie i dla dzidzi ciuchy oczywiście szybciej przygotowałam aby tatuś wiedział co wziąść Jak coś to dalej służę pomocą z ręką na sercu szpital mogę polecić pierw leżałam na patologi a potem już położnictwo acha jak mogę doradzić to spakujcie to wszystko w dwie torby osobno swoje i osobno dzidzi zawsze łatwiej znaleść wtedy na porodówce ja oprócz tego zaraz te ciuszki po porodzie mniałam w małej reklamówce i były na wieszchu no i za dużo toreb nie bierzcie bo nie które pielęgniarki nie za dobrze na to się patrzą bo jak jest godzina zero to muszą te torby pakować na porodówkę jak byście szybciej leżały na patologi
  5. Paulina służę pomocą tobie i innym dziewczyną :)
  6. witajcie oj długo mnie tu nie było ... ja rodziłam w Wejherowie w październiku i nie żałuję ..moja ciąża była wysokiego ryzyka i całą ciążę musiałam sobie robić zastrzyki w brzuch a dzidziusia mam po 10 latach małżeństwa :)
  7. dgh- ja chodzę do dr. Żabińskiego całą ciąże w tym miesiącu rodzę dzięki niemu będę mieć dziecko na które czekaliśmy 10 lat bo szybciej byłam u dr Maciejewskiego u dr. Chrostowskiej u Przybosia i innych i każdy mówił to samo jest pani zdrowa proszę zajść w ciążę nikt mnie nie próbował leczyć oprucz chrostowskiej 3 razy poroniłam i już nie chciałam mieć dzieci z tego względu że każda ciążą kończyła się tak samo aż trafiłam na dr. Żabińskiego który od razu wiedział jakie leczenie u mnie zastosować i dziś jestem w 37 tygodniu ciąży chodzić prywatnie nie zawsze znaczy lepiej z tymi trzema ciążami chodziłam prywatnie i co . Co do jedynaków to ja jestem jedynaczką i nie uważam się sa samoluba lubię się dzielić i przyjaciołom oddałabym ostatnią koszule mam szwagierkę która ma rodzeństwo i nie stety ta to dopiero jest samolubem a swojego męża traktuje jak psa który ma tylko przynosić kase do domu bo mają kredyty a sama pali 2 paczki dziennie papierosków , także nie ma reguły kto jest a kto nie jest samolubem bo to zależy jak rodzice wychowają swoje dziecko :)
  8. o Tinnera już odpowiedziała nawet nie widziałam :)
  9. She_26 ja chodzę państwowo do dr. Żabińskiego ale z tego co słyszałam to prywatnie chyba 140 zł weszłam ostatnio tak z ciekawości a raczej z nudów jakie ma opinie i tam babka pisała że prywatnie bierze 140 zł ale nie wiem na 100% bo jak pisałam ja chodzę państwowo do niego do Władysławowa do domu rybaka
  10. Beata BB-wejdż na stronę szpitala tam znajdziesz listę co musisz ze sobą mieć :)
  11. Timeraa- wystarczy że 10 osób pracodawca zatrudnia wtedy on załatwia to macierzyńskie i tak trzeba do becikowego zeznanie podatkowe za rok 2011 jeśli będziesz się starała do końca października (bo do końca października rok podatkowy w urzędzie skarbowym to rok 2011) i ktoś się pytał ile czasu jest na załatwienie macierzyńskiego tak 14 dni bo wtedy może przepaść moja znajoma pytała się w zusie ale wtrafiła na bardzo nie miłą babkę (i może tak jej powiedziała na odczepnego)
  12. Emi1986-musisz wtedy sama złożyć ten wniosek do zusu i nie możesz się spóźnić bo maż na to 14 dni , moja znajoma pytała się w zusie i powiedzieli jej że jak nie zdąży i powiedzmy to będzie 15 dni to już się jej nie będzie należało można sobie szybciej podejść do zusu bo na macierzyńskie możesz iść nawet do 6 tygodni przed porodem pierwsze tygodnie daje ci zakład pracy chyba 22 tyg potem jest 6 i 22 te 6 i 22 to już zus dokładnie nie pamiętam ile tych tygodni no ale rok ma 55
  13. Z tego co się orjęntuję to macierzyńskie tam będzie pisać ile procent chcecie jak wpiszecie 80% to to jest na cały rok jak ktoś pracuje tam gdzie jest zatrudnione wiecej niż 10 osób to wtedy zakład pracy to załatwia trzeba tylko zanieść akt urodzenia i jakiś papierek z szpitala a w pracy wypełnić wniosek i najważniejsze aby to nie przekraczało 14 dni bo tyle zakład pracy ma czasu aby to zgłosić do zusu wczoraj dzwoniłam do mojej księgowej i właśnie niczym się nie muszę zajmować tylko do zakładu pracy
  14. Och dziewczyny jak ja wam zazdroszczę tego że jesteście już po porodach ( te które są ) ja już mam takiego mega stracha że nie dam rady tego bólu wytrzymać boli mnie jak na okres a okresy mniałam mega bólowe :( i ciekawe ile się będę męczyć na tym drugim forum co jestem to dziewczyna rodziła 18 godzin ja mam nadzieje że ja z 4 tak jak moja mama Tinnera - współczuję bólu i pewnie zaraz maż dziś zły dzień ja to bym mniała że lepiej nie potchodz ach im bliżej tym gorzej w nocy wcale nie śpię tylko chodzę dołazienki z 7 razy a dziś jak zasnełam to przyśnił mi się jakiś duch i zaczełam wrzeszczeć przez sen aż mąż się ubódził i w strachu pyta co jest chyba myślał że zaczełam rodzić haha :)
  15. maż rację Kiwoszka jak coś mam na imię Patrycja z Starzyna
×