Linger

zaraz łypnę na pocztę;)

tak, juz teraz wiem ze omijalam wszystkie miejsca gdzie czeka na mnie moj facet:D

ja tam nic nie widze:p

baaaaardzo smieszne!

Secia:D podaj na maila - jest pod nickiem:D napisze tam wieczorkiem:D jak zjawi sie owy tajemniczy "wlasciciel";)

Dziekuje za zaproszenie:D a podasz mi link?

a moze to jakas znana osobistosc kafe? poslugujaca sie na codzien czarnym nickiem, probujaca uwiesc niewinne niewiasty:D;)

nie Seciu, ja weszlam w ten link zapodany przez mermoladę:D

heee, skromnosci to Ci Bozia zapomniala dać:D

Ciekawe czy na tej uprawie da sie zarobic:DDDDD

Secia->widze ze zawarlas nowa znajomosc, moze zatem cos drgnie:D Azali-->ja rabotalam i tyle, nic nowego:owczoraj posiedzialam tu troszkę:)

Azali-->jasne, ze Cie pamietam i myslalam co u Ciebie:D

Secia:Djak nastroj? Justynka

dzieki:D wzajemnie:D moze Justka albo Andy sie pojawia;) no juz teraz naprawde splywam

pa Setuniu dbaj o nasz topik jesli jeszcze nie idziesz do wyrka:p

szkoda Deko, ale trzeba wierzyc ze bedzie coraz lepiej, od czegos trzeba zaczac:D

łoooo, ja myslalam ze miesku, bo jak szlas wyżyć się na miesku to napisalam zebys mu przywalila ode mnie:) i myslalam ze dlatego to ciach:D ale d...wolowa ze mnie:p

mięsku:D

Dziekuje Ci slicznie:DDeko moje:D

Deko->juz masz maila:D Secia->aleś mu przywalila:D

zaraz wysle Ci krotkiego maila:)

Deko ja takze zaraz ide spac

Deko->>>ja tu nie podam imienia:P

pytanie, czy ja kogos zaakceptuje, zycie postawilo mnie w roznych sytuacjach, nauczylam sie akceptowac bardzo wiele rzeczy nie tylko u siebie ale i u innych, moze jakies 10 lat temu nie umialabym zaakceptowac wielu spraw, ale teraz gotowa jestem pojsc na wiele ustepstw i akceptowac drugiego czlowieka, chyba zycie mnie do tego przygotowalo, zycie to nie bajka i nie moge oczekiwac ze ktos jest idealny, nikt nie jest idealny bo idealow po prostu nie ma

moze i sa, ale we mnie tyle watpliwosci, ze mnie ktos zaakceptuje:o