Linger

Dziękuję Kasiu, ale wątpię.... Tobie wszystkiego co najlepsze ze szczerego serca.

Cześć Kochani. Mam nadzieję, że u Was lepiej niż u mnie.

Ja mam pesymizm w genach, nigdy nie uda się go pozbyć :(

Secik Słonko, trzymaj się. Ależ mi smuuuutno.

Hej, Pozdrawiam Was serdecznie. Co tam Kasiu? Czyli Wiedźmin to Darielka? Czy się mylę?

Dziękuję Setuniu Słonko moje Kochane :) Odpisalam kilka slow. Dobranoc

Dziękuję Kasiu za miłe słowa, ja Tobie też życzę dużo ciepła i szczęścia.

Dziękuję za maila Secik. Znów coś Ci napisałam, ale może niewarto czytać :(

Ehhh nic nowego, Seciku Słonko :( Masz maila.

:(

Dobranoc

Czemu Eddie już nie zgląda? :( Pozdrawiam i życzę Mu szybkiego powrotu na topik :)

Nie sami, nie sami Wiedźminku :) Ja Was czytam, nie zawsze piszę, ale czytam i duchowo tu jestem :)

Secia, napisalam Ci maila, przeczytaj w wolnej chwilce, bo nie wiem co robić. Dekuś

:(

Tak, odpowiedziałam Ci na niego i o to mi chodziło.

Hola, pusto dziś natopikach :( Scinku, co się dzieje, czemu nic nie piszesz, nawet na małpkę :( Jakoś tak źle mi jest.

Dobrego dnia :(

Topik Wam chyba trochę podupadł. Więc podniosę.

Dobrej nocy

Niom, już odpisałam Secik ;) 3mam kciuczki :D

He he, jakieś ziarnko tajemnicy tu się ukryło, przypadek... Kasiu

Witam

Wiesz Kasieńko, ja tak czekam na te lepsze dni od paru ładnych lat, owszem są chwile radosne, ale to szczęście pozorne, szczęscie upatruje we wszystkim, co uda sie pozytywnie zrobić, niezależnie czy to w pracy, czy w domku :) Jakieś takie moja małe radości i skłamałabym twierdząc, że ich nie ma, ale... No właśnie, to czego pragnę najbardziej jest zawsze tylko w sferze marzeń, nie potrafię tego zrealizować, a może za dużo się żalę, ale powazaniejsze rzeczy się nigdy nie udają, a zazwyczaj muszę patrzeć na szczeście innych ludzi i cieszyć się z nimi, ze mną nikt sie nie cieszy, bo i nie ma z czego, pogmatwane to, ale taka prawda. Pozdrawiam

Raczej wolę nie pisać nic więcej, najważniejsze, że mogę się tu wyżalić i to mi wystarcza. Ehhh ciężkie to życie. A Wy jakie macie problemy? Co Was przywiodło na topik? Wybaczcie, ale mało czytałam wcześniejsze wypowiedzi.