Linger
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Linger
-
Nie wiem, czy łatwo, czy trudno. Nie będę w to wnikać. :) Ludzie poznają Cię tak, jak im się dajesz poznać. :) Cholerna ze mnie filozofka. Wolę żartować. :o
-
Podliczę teraz zatem swoje punkty...:D ;)
-
Nie zauważyłam, ale nie wiem, bo Cię nie znam.
-
Ale same marzenia tylko bolą - po jakimś czasie. cóż nam z marzeń, skoro wiemy, że bez naszej ingerencji się one nie spełnią?
-
Nie twierdzę, że ogólnie robisz "nic", ale w kwestii zmiany życia na lepsze to chyba wynika z tego, że za malutko. Troszkę więcej trzeba... :)
-
Jeśli nie sprzeciwisz się zniewoleniu, to zawsze będziesz żył pod dyktando, a smak wolności jest o wiele piękniejszy. :)
-
żeby Ci nie było za wygodnie, bo wtedy nic nie zrobisz żeby zmienić swój los. A widzę, że chcesz zmienić, bo czegoś szukasz, zaś tego nie znajdziesz robiąc "nic". Trzeba się ruszyć. :)
-
Przyzwyczajenia można zmienić, zresztą nie musimy podporządkowywać się temu, co robi większość, bo to faktycznie zniewolenie. Ja zamierzam robić to, co uważam, o!
-
Mnie to się istotnie tylko zdaje, ale Tobie na pewno nie. :) Myślałam, że jesteś bardziej optymistycznym człeczkiem.
-
Chyba nie wrócą. Sam sobie podpowiedz, nooo. Przecież masz wpływ na swoje życie. :)
-
Tak, tak, to z pewnością ta druga opcja.
-
O, jaki smuteczek. :D
-
Znajdziesz. :D Literę sam sobie wstawisz. :)
-
A wie, wie. ;)
-
Bo ja wszystko wiem. :D Wiedziałam, że się cieszysz jeszcze zanim Ty sam się o tym dowiedziałeś. :D
-
I nawet jeszcze nie wyraziłaś swej radości, że wróciłam... :P Dobra, dobra, nie będę zachłanna. :D
-
J asię czuję uzależniona, choć po powrocie do pracy rzadko zaglądam tutaj, bo nie mam czasu. :)
-
Miałam odejść, nie odejdę, życie musi dalej się toczyć, więc pozwolicie, że czasem Wam tu posmęcę? Chyba jestem uzależniona od kafeterii. :P Secia, chyba potrzebny nam jakiś odwyk... czy cóóóóśśśśś... Tylko gdzie to cholera jest? :P Pozdrawiam cieplutko "cały topik". Chociaż malutko Was tutaj, Robaczki. ;)
-
Nie masz za co przepraszać... Śpij dobrze.
-
Idę spać. Dobranoc. :(
-
Więc jednak miałam rację, że coś się zmieniło... :( Nie chcę byś czuł się z mego powodu źle.
-
Rzeczywiście czas już iść spać. Dziś inaczej... :( Śpij dobrze.
-
A Ty? Wierzysz?