Linger

Bo ona nie wierzy w przyjaźń damsko-męską.

Nie jest podejrzane, zwracaj się jak chcesz... Widzę, że jednak Cię to zasmuciło, wkurzyło, nie wiem...

Dlaczego pytasz o to? Przecież obiecaliśmy sobie przyjaźń?

Czemu tak teraz przez ostatnie minuty zamilkłeś? Nawet do mnie nic nie napisałeś... ;(

Nie smuć się... Proszę :(

Dobranoc, Setuniu. Dobranoc, Mooniu, bo pewnie już poszedłeś. Nie wiem co powiedzieć, brak słów. Może to rzeczywiście sprawdzian dla naszej przyjaźni. Ciekawe jak silna ona jest... Czy potrafi to przetrwać?

Bardzo mnie zabolało to co czytam i dlatego teraz zawsze już będę :(.

Sądzicie, że jak tutaj na siebie pokrzyczycie to ja się poczuję lepiej?

Po prostu nie mogę na to patrzeć. Co Wy robicie? :(

Bo czułam, że coś się wydarzy. :( Niestety miałam rację.

To już teraz wiem, dlaczego miałam taki nastrój. Teraz już to wiem. :(

Nie musisz się tłumaczyć. To nie ma sensu. Mnie nie musisz nic tłumaczyć, naprawdę...

Martwi się niesłusznie... Ale jakie to ma teraz znaczenie. Skoro tak sobie potrafisz zakończyć te rozmowy, to znaczy, że nie były one dla Ciebie niczym ważnym...

M.? Poszedłeś już? :( Trudno, widocznie tak musi być. Znikam. Miłej nocki. :(

Seciu, mówiłam Ci, że nie musisz się o mnie martwić. Jestem dorosła...

Dobra, wiecie co? Ja znikam... Nie chcę patrzeć na takie teksty. Zasmucacie mnie.

Seciu, nie musisz się martwić. ;)

Nie smuć się ze mną... :)

A gdzie Twój kolega? :)

TAK!:P

Niezależnie od tego jak ja się czuję, Ty masz być :). Ok? Obiecaj! :)

Jest na pewno piękny. :)

Echhh, wybacz mi mój nastrój.:(

:D Tylko to chyba wysoko, to mogę spaść. :D

Nie musisz się skradać. :)