Lalik

chyba ania tam pisala o ciemnieniusze .... wiem ze sa jakies specjalne srodki w aptece bo raz babka przedemna kupowala ... 13 lat temu nie bylo a moja ania tez miala .... i jedyne co pomoglo to trzy razy dziennie duza ilosc oliwki na glowe ... i czesanie ... po kilku dniach ciemieniucha zniknela ....

jedna zecza na jaka sobie pozwalam to jedna kawa dziennie taka prawdziwa sypana ... moj organizm potrzebuje kofeiny i nic na to nie poradze ... nie pije koli karmi tez ( w tym cafe jest dosc duza ilosc kofeiny) ale kawe sobie z rana zawsze strzele ... oczywiscie nie za mocna taka z lyzeczki i duza iloscia mleka ... jak mi sie popoludniu kawy chce to juz pije capucino ...

a pisaalyscie o paleniu papierosow ...powiem wam tak ja palilam jak smok przez ciaza ... jak zaczelismy sie starac o julke rzucilam ... ciesze sie ze mialam w sobie na tyle motywacji zeby to zrobic ...dzis juz bym do tego nie wrocila bo wiem ile mnie kosztowalo pozbycie sie tego nalogu ...i jak ciezko na pocztku mi bylo ... tymbardziej ze wiekszosc ludzi wokol mnie pali .... pozniej jak urodzilam julke w szoku bylam na porodowce ... kiedy po cesarce doczolgalam sie do kibla siekiere mozna bylo powiesic ... dziwczyny palily jak smoki ... wtedy nawet nie myslalm zeby zapalic ... po wyjsciu do domu ... zapanowal ogolny zakaz palenia ... nawet maz jak jest wychodzi na balkon ... kiedys siedzialm w necie i czytal o karnmieniu i takie tam ...i natknelam sie na wypowiedz jakiegos pana profesorka ... ze niby bledem jest niekarmienie dziecka z powodu fajek ... ze oczywiscie lepiej jest jak matka nie pali ...i nie ma z tym zadnej dyskusji ... ale jak tylko kobieta nie chce karmic bo pali ...to juz lepiej niech pali ... ale popierwsze ogranicza ... a podrugie jak juz pali to tylko po karmienbiu nie przezd ...poniewaz nikotyna utrzymuje sie w organizmie okolo 1,5 godziny ... dla mnie to trochu kontrowersyjne ... ale wsumie chodzilo im o to ze mieszym zlem jest palenie i zachowanie pewnych zasad niz nie karmienie z powodu palenia .... ja wiem jedno wiem ile mnie kosztowalo rzucenie ... a palilam ponad 10 lat ... i w zyciu tego nie tkne ...bo jakbym tknela to juz nie rzuce ... to niby tak samo jka z alkoholem ... wsumie odklad bylam w ciazy nie tknelam niczego co ma procent ... teraz czasem najdzie mnie na piwo ... ale zawsze jakos sobie odpuszczam ...nawet na imprezach ... ostatnio zawsze dorabiam jako kierowca:))

czesc dziewczyny !!!! dzis ja was budze :).... wczoraj mnie tylko Ania wyreczyla;)... nocka ok ...wstalysmy przezd 6 julka zjadla i spi a ja u was;).... Dominisia fajne fotki ....!!! i udanej uroczystosci w niedziele ...a przespij sie trochu bo jak zombi bedziesz wygladac;)....nocny marek nono:)) Balladynka nie tylko poczytuj ale i klikaj z niam czesciej;)...synus sliczny ...jak dziewczynka wyglada :) Justynko nie stresuj sie ludzie sa tylko ludzmi ... wiecej na forum kazdy moze byc kazdym bo tak naprawde sa anonimowi ...z natury wiem ze jak tos jakis brednie pisze na forum ...to zazwyczaj jakis malolat nawiedzony .... albo ktos kto sie nudzi ...pewnie jakby staneli z dylematem twarza w twarz mowiliby inaczej ....:( co do zjazdu ...wsumie powiem wam ze chyba tylko ja z wawy jestem ..wsumie dziwne bo to tak duze miasto jakby zjazd byl gdzie nidaleko moglabym udezyc ... ale po co narazie planowac zima sie zbliza ... wiec chyba nawet nie ma jak takiego zjazdu zorganizowac .. ogolnie jakos ostatnio mi sie srodek naszego forum wlaczyl i wsumie to malo nas zostalo patrzac na ta tabelke .... ale chyba i spokojniej jest nikt nikogo nie wkreca i nie oklamuje ...kazda z nas juz cos o kazdej wie i tak jest dobrze .... aaa tak mi przyszlo do glowy sie zapytac ...bo jakos mi to umknelo ... co sie z tala z ta co niby te duze blizniaki urodzila????... odzywala se pozniej ...przez ten okres jak mnie nie bylo ...???? fdobra na wspomnienia mnie wzielo ...heheheh.... wiecie chwila tezsnie za tym brzuchem za ta wielka niewiadomoa:))...ale jak patzre na julke ...nawet ak mam troski ..poprostu o nich zapominam ... odwrocila nasz caly swiat do gory nogami ... ale czlowiek zrobilby wszystko dla takiego szkraba !!!!!

Aniu mojej julci sie zminiaja z dnia na dzien ...miala niebieskie juz ma prawie brazowe ...nawet na bobasach zmienilam .... Aneczko .... najlepszego dla krzysia .....na fotach wyszedl cudownie !!! aaa stonko twoj tewsz slodziutki perzez to wszytko zapomnialam napisac .... ja tez pare nowych wrzucilam !!!! http://www.bobasy.pl/lalik

a jeszcze jedno ...wiecie bylam taka dumna ze julcia taka silna jest tak sie ladnie na boczki przewraca i z brzuszka na plecy .... a lekarka powiedzia ze to wina tego napiecia ....ze w tym wieku dzieciaczki nie osogaja jeszcze takiech wynikow ... tylko jak teraz tak sobie mysle to 13 lat temu moja nia tez musiala miec chyba to napiecie tylko tego nikt nie ropoznal ...bo majac 5 mc siedziala bez podparcia a 10 zasowala na nogach ... ogolnie wszytko co robila robila szybciej od innych dzieci a ztego co mi powiedziano ze jak dziecko za szybko osiaga pewne czynnosci to tez niedobrze

teraz wkoncu moglam was poczytac !!!! Aniu z tymi bolami to sie przejdz do lekarza bo jak nigdy nie mialas ... to cos musi byc ich przyczyna ... i mam nadzieje ze z babcia bedzie ok ... wiem jak ciezko jest byc spokojnum jak sie cos wali ... ale przynajmniej sie postaraj ...krzys moze stresu spijac nie bedzie ale popierwsze moze mu sie udzielac a pozatym mozesz stracic pokarm .. a to juz tragednia ... znam dziewczyne ktora jak sie dowiedziala ze z jej maluchem jest cos nie tak w ciagu dwoch dni stracila pokarm ... Aniu mnie tez ...wsumie ja juz na oko widzialam ze cos jest nie tak z tym malym ... tylko trochu sie dziwie ze poprostu czekala ... wsumie z tego co mi powiedziala pozniej ona nie wiedziala ... zastanawiam sie ze nawet jak to bylo jej pierwsze dziecko to chyba ma jakis znajomych rodzine i ktos mogl zwrocic uwage ze z tym szkrabem jest cos nie tak .... wiecie co ja mam chyba jakiegos pecha do tego allegro .... czekam na kilka przesylek ktore 9 zostaly wyslane ...i nic ... i albo oni leca w kulki z tym wysylaniem ...albo poczta w zabkach tak dziala .... pozatym pogoda jak pod psem ciagle pada... tez jestem ogolnie jakos przybita .... chyba ta asymetriia wyprowadzila mnie z rownowagi ... tak sie cieszylam ze wszytko w porzadku jest a tu :(... jak mi sie bedzie tak 4ry razy dziennie drzec to nie wiem jak to zniose ...bo mam 4ry razy dziennie to robic ...kazda strona po 2 razy uciska przez conajmniej 40sekund.... jeszcze meza nie ma i nie mam nawet z kim o tym pogadac .... ide sobie kawe zrobic .... moze mi sie humor poprawi ... pozdrawiam wszytkich

tak to napisalam ze sama nic z tego nie rozumiem;)... Stonka jak odwracasz glowe malemu ...to glowa jest odwrocona w strone uciskanego barku ... czy w strone kciuka ????? jak np palec masz na prawej piersi to glowa jest w prawo czy w lewo????..

czesc dziewczyny dzis rozpoczelysmy toi cwiczenie co nam pani doktor pokazala .... paranoja mala sie drze jak wscieka az mi serce sie kroi ... juz nie wiem moze cos zle robie:(.... mam pustka w glowie ::(.... stonka jak owracasz jej glowe to jak naciskasz po piersia to jest po tej stronie ...czy tam gdzie bark ... kuzwa juz nie wiem ...mam pustek w glowie a ta lekarka zrobila to tak szybko ze juz wszytko mi sie myli ...a do rehabilitanta dopiero we wtorek idziemy ... stonka twpj maly tez sie tak drze????...julia az zwymiotowala:(

Stonka mi tez lekarka dala jedno cwiczenie wojty .... tylko z tego wszystkiego nie wiem jak to zrobic ...moze masz to samo????... wyglądalo to tak ze glowa byla odwrocona na bok i uciskala skron na glowie i punkt na klatce piersiowej .... mala automatycznie podniosla nogi w gore ....tak to ma wygladac ?????... bo w taki szoku bylam ze pamietam jak przez matnie a mala sie darla jak wsciekla... i z tego wszytkie nie wiem czy na obu stronach too robic czy na tej co ma odchyl ... na rehabilitacje chyba kamere zabiore bo przecuez tego nie ogarne w domu:(

wszystkiego naj dla zuzi:)).... co do karmienia dodatkami macie racje ... figielku ja to bym do konca tak tej lekarki nie sluchala ..moim zdaniem z tym jakblkiem i marchwia ...mozesz poczekac .... co do becikowego ...na 100% jest rok ... od lipca zmienil sie przepis i becikowe mozna odebrac dopiero jak sie zalatwi pesel dziecku dlatego wydluzyli do roku .... Aniu a co do krzysia mam nadzieje ze wsio bedzie dobrze .... i takie cwiczonka tez mu pomoga .... lepiej poswiecic troszke czasu niz pozniej sie martwic ... lece bo syrena sie wlaczyla;)

powiem wam jeszcze cos .... juesu jak mi dzis przykro bylo ale nie chcialabym byc na miejscu dziewczyny ktora byla przedemna na szczepieniu ...strasznie dlugo byla tam w srodku chyba ze 30 minut ... wyszla cala zaplakana z dchlopcem na reku ... wsumie nic bym nie wiedziala ... widzialam tylko ze ten maly jakis dziwny jest juz na oko ... glowa mu leciala do tylu ... nie usmiechal sie wlasciwie nie mial na twarzy zadnych emocji ... a byl wiekszy od julki wiec zalozylam ze jest albo w jej wieku albo starszy ...ale po tym jak wyszla poszla do samochodu i po chwili wrocila ....spytala mnie czy moze ze mna wejsc bo skierowania do neurologa zapomniala ...ja sie zgodzilam ... a ona calu czas patrzyla na moja julcie ...wkoncu zapytala ile ona ma ze tak reaguje jak sie do niej mowi ...i glowke tak ladnie trzyma ... powiedzialam jej ze trzy miesiace ... zaczela plakac ... i mowic mi ze z jej malym cos jest nie tak ...a ona nic nie zauwazyla ...lekarka jej go nie zaszczepila...bo z dzidzia nie ma kontaktu ... ma caly zcas ten sam wyraz twarzy nie usmiecha sie nie gaworzy ...a glowa leje mu sie jakby mial miesiac .... a mial tyle co julcia tez trzy miechy ... dziewczyna siedziala i plakala ze nic nie zauwazyla ze nie wiedziala ...normalklnie w szoku jestem po tym ... wsumie jej wspolczuje ... bo mi na pierszy rzut oka cos nie gralo ... ale to chyba jej pierwsze dziecko sama juz nie wiem :((... dlatego powiedzialam sobie ze wole dmuchac na zimne i jak mi sie cos niepodoba zaraz ide do lekarza nie czekam ...nawet jak mi ktos powie ze jestem nadopiekuncza ... to ze julka sie odgina tego tez nikt nie widzial...a tesciowa mi powiedziala ze dzieci tak czasem maja ... i ze szulkam dziury w calym a mi to spokoju nie dawalo ... dobra ide w koncu poczytac ...!!!

czsc kobietki!!!!! bylam dzis an szczepieniu niedawno wrocilam a jednak byla moja pani dokktor .... najpierw wam napisze co i jak a pozniej poczytam ... julka wazy 6170...glowa 39 klatka 41.... byla zdrowa wiec szcepionke dostala ...zreszta odrazu na wstepie moja lekarka powiedziala mi ze maja te dobre szczepionki ... wiec tak...wkoncu wiem co i jak z tym ulozeniem ....takie ulozenie z tego co mi powiedziala lekarka to asymetria ulozeniowa i napewno nie jest spowodowana ulozeniem dzidzi w brzuchu ... tylko innymi przyczynami najczesciej typu napiecia itp... z tego co mi powiedziala w tej chwili co drugie dziecko to ma ... sama powiedziala ze nie wie co sie dzieje ... i sa dwa rozwizania ... albo pomagac dziecku i go cwiczyc ...albo czekac ....(tylko przy malej asymetri i braku innych objawow neurologicznych ..typu zamkniete pistki ..i ruchowych np.slabe podnoszenie glowkijak dzidzia lezy na brzuchu.. nietrzymanie glowy w pozycji pionowej)...albo pomoc dziecku i go cwiczyc wtedy ta cala asymetria ustepuje duzo szybciej ...nawet jak jest spora .... teraz co do julki ... spytala mnie czy chce ja cwiczyc poniewaz jej asymetria jest nieznaczna ...wlasciwie nikt procz mnie tego nie zauwazyl ...i moglabym to zostawic jak jest .... ale moglo by sie to ciagnac a pozatym jakby cos z tego wyniklo nie darowalabym tego sobie ....wiec wzielam skierowanie na rehabilitacje ... zadzwonilam juz i zapisalam sie na wtorek ...(ide prywatnie bo panstwowo ponad miesiac mialam czekac)... z tego co sie dowiedzialam rehabilitant pokarze mi kilka cwiczen ktore bede musiala robic w domu ...i specjalne techniki pielegnacji i ukladania ... a i najwazniejsze juz moja pani doktora pokazala mi kilka cwiczen Metody NDT-Bobath i juz jestem po godzinnej zabawie z julka ta metoda ... takze jak macie dziewczyny z tym problem to nie czekajcie ...przynajmniej takie jest moje zdanie .... lepiej dmuchac na zimne niz cos przeoczyc .... dobra ide was poczytac .... aaa dodam jeszcze ze po tej zabawie julka padla jak kawka

dzeki aneczko wsumie i tak musze spytac mojej lekarki ale chcialam wiedziec co ta twoja powie !!!! jeszcze raz thx

Alicja ciesze sie bardzo ..... duzo zdrowka i latwego porodu:)

dzieki Aneczko jestes kochana !!!!

Aneczko widzialas o co cie prosilam ????....jak bedziesz mogla spyatsz????

ja to wogole w szoku jestem ....co to za lekarza skoro kazal 10cio tygodniowemu malenstwu dawac jabko i marchewke .... powaznie jak to przeczytalam to sie zdziwilam niemilosiernie ...pozatym marchewka o ile wiem tamuje biegunke ... co do pokarow .... ja przez pol roku zamierzam tylko cycuniem karmic a pozniej zobaczymy .....

Asiulek sliczna ta twoja Zuzia .... zacmokac mozna :*:*:*

buahhahaha Monika widze ze ty tak jak ja :)).... ja tylko kukam na alegro a jak juz cos mi sie spodoba to koniec nie ma zmiluj sie ....a ciuszki fajne ...co do wegla wsumie ci wspolczuje wiez ze takie kopanie w piecu do przyjemnych nie nalezy ....mieszkalam kiedys w domu z piecem do centralnego na wegiel szok ...wychodzilam z piwnicy jak kominiarz :))... wczoraj tez zwazylam julke .... w szoku bylam :) 6100 w rowne trzy miesiace :))... wiec od urodzenia przybrala 3950:))...wsumie sie zdziwilam bo wsumie tak po niej tego nie widac ..buzke ma raczej drobna ...ale rece nogi ..to jak misio walek na waleczku:))... juz chyba nikt nie powie ze wczesniak dlatego taka mala... pozatym ogolnie jest od paru dni grzeczna ...wczoraj przespala praktycznie caly wieczorek ...co zadko sie jej zdarza :)... ooo syrena musze zmykac pozniej sie odezwe:)...aniu mam pytanko jak bedziesz u tej neatolog spytaj ja o takie lekkie przechyly na bok ... doslownie minimalne ...i np jak glowa odwaraca sie w prawo to nogi na lewo ... i glowa w lewo to nogi na prawo ...reszta bez zmian znaczy glowke unosi normalnie jak leazy na brzuszku ..siie piastki i raczki przewaznie otwarte .. coprawda mam juztro szczepienie ale okazalo sie mojej lekarki nie ma ..ta ktora bedzie poprostu jej nie ufam ...a pisalas ze ta twoja dobra .... z gory ci dziekuje ....

witaski porannie !!!!!..... Strasznie zalatna ostatnio jestem .... ale kukam co jakis czas zeby was chociaz poczytac .... mam teraz chilke pije poranno kawe i nastukam pare slowek ... czekaam dzis na paczke z allegro .... kupilam julce jeansy i bluzeczki next...aaa i obiuecalam sobie ze w tym miesiacu juz nic nie lkupuje ...razem z hustawka wydlalam w tym miesiacu na allegro okolo 500 zl ...wiec wrzucam hamulec... Terko bardzo mi przykro z powodu taty...ale musicie byc dobrej mysli ...choc wiem ze to trudne ...pamietaj ze my trzymamy kciuki zeby wszytko dobrze poszlo ...i zawsze jestesmy sercami z wami ... madzik ,,,,z emilki kawal kobietki ...:).... niech rosnie ci zdrowo:) Justynko jak cie boli to zmykaj do lekarza .... Ania 1706 no ten kucyk Amelki mnie rozbroil ....normalnie miodzio ... Jeszcze raz wszytkim dziekuje za zyczonka dla julki .... Meggi i najlepszego Dla twojej Julci ...dzis ona ma swoje swieto....zdrowka i duzo usmiechu .... aaa co do rajstopek sa super te z frootki ...u nas sa po okolo 20 zl wiec i tak mi sie opalacalo ...zwylkle z woli kosztuja 15 wiec przy okazji wzielam od tej babki za 9 zl :)).... dobbra mala mi marudzi dokoncze pozniej :))...jeszcze raz pozdrowionka dla wszytkich !!!

Dziekujemy wszytkim za zyczonka .... Marylko najlepszego dla Tatianki .... niech rosnie zdrowo i szczesliwie:))... mam tylko chwilke wiec duzo nie popisze popoludniu was poczytam i popisze ....aaaa co do czapusi marylko moja ma 41 cm ... wsumie zamowilam 38-40 a po zmierzeniu czapusia ma 41 ....wiec chyba dobrze....bo lezy jej na golwce fajnie i chociaz troche z niej pokrzystamy..... dobra zmykam pozniej sie odezwe;)

witaski z rana !!!!! ja dzis chyba pierwsza :) jUlka obudzila mnie wielka kupa:)) zjadla sniadanko i spi z tatusiem w lozku ... wtopila w jego buzke swoja ... i spi jak suselek... Ja zato spac nie moge ..nawet nie wiem kiedy ale musialam wczoraj przekrecic noge w kolanie i tak mnie rwie ze szok ... normalnie chodzic nie moge:(.... wiec wlasnie pije poranna kawe i klikam tych pare zdan .... 11-go ide naszczepienie... mam nadzieje ze julcia przejdzie je tak samo lagodnie jak poprzednie ...spytam tez lekarza o te odgiecia na bok ..bo tak do konca mi to spokoju nie daje ... Marylko Tatianka wygladala cudownie !!!! Ja tez wkleilam trochu nowych fotek ... http://www.bobasy.pl/lalik mozna pokukac... czekam dzis na te rajstopki z woli .... wkoncu udalo mi sie ze sprzedawca skontaktowac ... nie moglam uzyc opcji kup teraz bo jestem nowa na allegro ale wyslalam jej zamowienie meilem ...i dzis chyba wkoncu przyjda... mam tylko nadzieje ze nozki nie beda sie w nich pocic ...bo ostatnio zauwazylam ze moja niunia niby ma chlodne nogi ...ale czesto jej sie poca .... dobra zmykam bo mezzus wstaje .... pozdrowienia dla wszystkich ....!!!!!

czesc kobietki!!!.... witanko wszytkim ja dzis straszne zakrecona jestem ... nie bardzo mialam czas klikac... dzis mi sie buzka cieszy... wkoncu dotarla do mnie czapusia :)...i jestem mega zadowolona ... pozatym przyszedl kombinezon h&m... julcia wyglada w nim przeslicznie ... pozniej wrzuce fotke .... ogolnie dzis juz lepiej pokarmu znow multum ...i chyba koleczki trochu odpuscily... widze ze wszytkich ogarnal szal alegrowy:).... Basiu widze ze pracujesz nad piersiami...ciesze sie ze granulki pomagaja ... ale najwazniejsze jest zebys nawet jak dajesz butle na pare minut przystawila malego do piersi ,,,:) a zobaczysz ze niedlugo nie dasz zadnej butli... swietny pomysl z tym spotkaniem ;).... bedziemy jak stadko mamus z wozkami.. Aneczko mam nadzieje ze Krzysiowi szybko przejdzie a maz wroci do zdrowia... Moje kochanie mialo wczoraj straszne bole glowy ...tez sie meczyl nie wiedzialam jak mu pomoc:( wszytkiego najlepszego dla Tatianki ....!!!! Justyna dla ciebie rowniez najlepszego duzo zdrowka i pociechy z dzieci meza ,,,, !!! Dviki ...nie widzialam tego programu a szkoda :(...nie wiesz moze jest powtorka kiedys???? dobra narzie koncze pozniej jeszcze klikn pozdrowienia dla wszytkich!!!!

Divki tylko sobie jazd nie wkrecaj ...z tego co wyczytalam wczoraj sporo dzieci uklada sie asymetrycznie ...wazne jest zeby faldki na nogach byly rowno ...a co do pistek to zeczywiscie jak dzidzi w wieku 3 miesiecy caly czas trzyma scisniete moze to swiadczyc o napieciu ... zreszta moja julka miala to juz po urpdzeniu stwierdzone ..a piaski trzyma roznie ....wazne jest to zeby grubasny palec dziecka nie byl zaciskany w srodku ...na to zwroc szczegolna uwage ...pozdrawiam .. piastki otwieraja sie do 6 mc ...wczoraj to gdzies znlazlam