Lalik

Wiotam ranne ptaszki !!! ja dzis troszku spozniona szykowalam meza na wyjazd ....teraz szamam sniadanko i mam chwilke dla siebie ... Julcia oczywiscie spi ...nocka minela spokojnie .... ogolnie ostatnio jakos juzlia mniej placze nawet wieczorami... pewnie dlatego ze zbliza sie do tzreciego miesiaca... sama nie wiem ..buzdzi sie pogodna gaworzy smieje sie na glos ...wczoraj wieczorem myslalam ze sie posikam jak sie smiala przez sen ...ale tak glosmo ze maz przylecial z drugiego pokoju ...bo zastanawiam sie z czego tak sie smieje myslal ze ja ja rozsmieszam ...i zdziwil sie strasznie kiedy zobbaczyl ze ona spi a ja stoje tylko i patrze... Marylko co do czapusi to ja juz sie nie moge doczekac .... mam nadzieje ze dzis albo jutro przyjdzie ....no to wystroimy nasze damy tak smo Marylciu.... Aniu 1706 te tabletki o ktorych pisalysmy to lek homeopatyczny wspomagajacy laktacje ....nazywa sie ricinus comunis 5ch... aaa dziewczyny ktore zaczynacie to brac .... odstawcie wszytkie herbatki i inne srodki na laktacje ... tak mi powiedziala pani z poradniej laktacyjnej ... bo tez pilam ziolka herbapolu ... i jakos na poczatku nie czulam roznicy ...dopieru po paru dniach ...jak odstawilam ziola... Aniu Amelia slodziutka ... i jak zarypiscie w tej czpuni wygladala szok ... dobra narazie koncze ..ide troszku dom ogarne ...bede do was kukac ...buziaki ...

Marylko to lek homeopatyczny wspomagajacy laktacje...nazywa sie ricinus comunis 5ch... mi bardzo pomogly jak mialam braki ... tylko wazne jak bedziesz chciala probowac to musi byc 5 ch pamietaj to oznaczenie ....bo te mocniejsze sa na zatrzymanie laktacji .....

Aniu a co do gotowania ....ja i tak nie zamierzam zadnych sloiczkow kupowac ... starszym dzieciom tez gotowalam ...fakt nie bylo takich produktow...ale moim zdaniem nawet jak sie kupi dobry ten produkt to jest on taki jalowy ...ze jak dziecko zqaczyna jesc normalne produkty to okazuje sie ze ma alergiie za alergia ... pisalam wam ze mam kolezanke ktra urodzila dzidzie z 1 punktem afgara ...z wodoglowiem i takimi tam .... wiec dzis ta mala intelektualnie jest zdrowiutka (rok rechabilitowana metada wojty).. ale wlasnie kolezanka karmila ja tak jalowo dziecko nie wiedzialo co to prawdziwe jablko ... i po takiej diecie kazdy produkt jaki jej wprowadzala nie ze sloika wywolywal alergie ... wiec sloiki to ja sobie odpuszczam ....

no juz oprzeczytalam ....ale wsumie wiesz co mysle to tak jak z kortyzonem ..wsumie nikt nie ma na to wplywu .... dobrze ze chociaz widac ze szczepionka jest inna ... tak jak pisalam ja mam zalecenie od neurologa .... i wsumie po ostatnim szczepieniu bylam zadowolona

Wracajac do hustawki ...powiem wam ze wkoncu nasze wieczory wygladaja normalnie .... byl czas ze julcia potrafila nie spac od 16 do wieczornego kapania...marudzila bezprzerwy trzeb bylo ja nosic ...wczoraj sie pobawila ...poatrzyla i zasnela w hustawce bez hustania...wstala okolo 18 i juz z dobrym humorkiem dotrwalysmy do wieczora:))

Pozatym Terka powiem ci ze nie wiem jak u ciebie ale u mnie np ...wiele nie dawalo ...a nawet pijac tylko jedno dziennie i tak wychodzilo drozej niz te granulki ...tyle ze granulki naprawde mi pomagaja ...a tak jak pisalam zadne karmi zadne herbatki jakos na mnie nie dzialaly.... Aneczko ...wsumie powiem ci ze ja szczepie ta platna i mala miala dopiero jedno szczepienie ..po 10 idziemy na drugie ...ale jestem zadowolona .... nawet temperatury wyzszej nie miala ..linku ktory wkleilas nie da sie otwozyc wiec nie wiem o co tam chodzi ...ale przynajmniej ja jestem zadowolona .... pozatym ja nie mialam wyjscia ...neurolog poprostu zalecil mi ta szczepionke... a z tego co gadalam z moim pediatra to jedyne powiklania jakie mieli na tyle szczepionych dzieci to lekko opuchniete raczki ....

witaskki z rana ...!!!! u nas poranek jak zwykle cudowny...julcia zjadla i zasnela ...o 6 trochu pofikalysmy w lozku...teraz mala spi a ja chlipie poranna kawke ... wczoraj probowalam ja smoka nauczyc ssac i wiecie co chyba sie poddam ... nawet tego z tommy tippee nie chce a na moje oko pracuje rzeczywscie jak piers...a te proby skonczyly sie wymiotami:( juzlcia poprostu nie chce i koniec :(..... z hustawki jestem bardzo zadowolona ..... dzis albo juztro przyjdzie czapusia ....a i wczoraj zamowilam jej kombinezon z h&m .... ogolnie jestem z tych ciuchow zadowolona wiec doszlam do wniosku ze kombinezon tez kupie taki .... Terko trzy razy dziennie po piec .... jak poczujesz ze pokarmu masz wiecej to juz tylko dwa ...a jak bedziesz sie budzic z kamieniami to tylko raz .... rezcywiscie na poczatku bedzie ci schodzi jakos jedna na tydzien ale pozniej juz mniej .... pozdrowionka dla wszystkich ....!!!!

mysle ze tak aneczko ..... a wiecie ze to m jak mama z ta plyta mozna przez neta zamowic wlasnie sobie kuknelam na ich strone ... tylko ze koszty wysylki 10 zl wiec wiecej od pisma

dominiasia ...buahhahah ja tez siedze i kopie bo moze cos fajnego znajde... wlasnie dziewczyny jak z tym filmm ile on ma .... ????? moze jakos po kawalku da sie go na poczte przeslac????

buahhahah wisienka .....75 rocznik jestem .... tyle ze czuje sie mlodo... pozatym powiem wam kobietki ....dziecko odmladza...:))...

powiem ci ANIU ZE Z OPISU WYNIKA ZE ze to prawdziwy kombajn .... :))

no no ...aneczko krzys wyglada zabojczo...:)) i jaka roznica ....czlowiek sie nie obejrzy a beda mieli po 10 lat;).... figielku to ricunus comunis 5ch ..to jest lek homeopatyczny na pobudzenie laktacji ....

czesc Aniu ciesze sie ze wsio ok.... kurna nie widac tych pierwszych dwoch fot....:(

nono....widze ze spiochy spia;)...witaski z rana ...u nas wsio ok ..mam nadzieje ze u was tez... widze ze wczoraj wielkie pustki byly... chyba wszyscy imprezowali...:)).... noc minela super ....spalysmy tak ze znow nie pamitam karmienia w nocy:)... Julcia jeszcze spi... a ja zaraz strzele sobie kawunie.... kurna dziewczyny nie wiecie co z Ania...???? zawsze sie odzywa a od piatku milczy mam nadzieje ze wsio ok u niej...moze gabrysia jej nie daje poklikac ...albo gdzies pojechala ale nie pamitam zeby cos pisala... Dobra spiochy wstawac nie bede sama tu siedziec;)

Basiu dobrze ze nie kupilas 30 to jakis osiol za przeproszeniem w tej aptece 30 sa na zachamowanie laktacji .... u nas tez nie bylo ale wiesz zamowilam sabie i panie juz zamawiaja cotydzien ..... spytaj moze i tam ci zamowia ..... naprawde sa dobre .... a tu julcia w hustawce powiem wam ze ro rewelecja jest zasypia jak suselek http://www.bobasy.pl/lalik

a to ja ja jak sie juz pokazujemy..tylko nie piszcie ze julka do mnie nie podobna ....bo kurna kazdy mi to mowi...a tatus tylko szczerzy;)zeby i sie cieszy... http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a73a4b7d0e8f1a1a.html aaaa marylko wielkie thx za opisss

czesc kobietki .,... u nas wielki dzien ...jedziemy po hustawke...gorzej ze sie okarze ze ja sie bardzoiej ciesze niz julcia :))... Ania cos sie nie odzywa ....mam nadzieje ze juz z gabrysia lepiej i wkoncu do nas kliknie .... wisienka jakbys mogla napisza co i jak z tym smokiem na tej plycie nie wiem czy jeszcze ja dostane ..a moja julia ma istna awersje do smoczkow ,,, wiem ze jakby przynajmniej to zlapala byloby mi choc choc ciut latwiej ,,,, i znow twoj poczatek wisienko :)) pozatym wsio ok u nas choc noc nie byla za ciekawa .... pomyslalam ze jak malej wcisne piers okolo 23 na spiaco to dluze pospi ....a okazlo sie ze po tym karmieniu zrobila sobie tylko 2 godzinna przerwe i tak do rana ...chociaz mleczka duzo ...poprostu skasowalam jej ta dluzsza przerwe.... o 12 jade na ursunow wieczorkiem wam klikne co i jak z hustawka ... pozdrawiam i milej niedzieli .....

Blada tak to jest z ta numeracja ...zalezy w jakim sklepie kupujesz ciezko wyczuc ... ja to jakos bardziej na oko patzre ...a kombinezon na 74 kupilam ... jak sie pod koniec zimy okarze za maly to kupie drugi... wychodze z zalozenia ze lepiej niech sie dzieciak hartuje ... wiec nie ma co przesadzac...ja uzywalam spiwora moze kilka razy a kiedys nie bylo takich fajowych wozkow jak teraz

ja znow sie na koncu rozpisuje a wisienka pewnie nowa strone zacznie;):))

Blada powiem ci ze jak masz cieply kombinezon to wystarczy ... ja jak synus mial cieply kombinezon nie uzywalam spiwora tylko lezal a jak uzywalam spiwor to nie ubieralam mu kombiezonu...z corka bylo tak samo ...i julki tez nie chce przegrzewac....

Aneczki cos dzis nie ma....mam nadzieje ze wsio u niej ok ... Wisienko niom rosnie jak na drozdzach ...ponad tydzien temu wazyla 5600 teraz nie wiem ile ...a tata kruszynka to byla:( 2150 wyc mi sie normalnie chcialo:(

Marylka ja jestem chora na puncie czapeczek .... az wstyd sie przyznac...ale jade cos kupic ..a zawsze przywoze czapeczke;)...to chyba choroba;).... najbardziej chorowalam jak byla taka malusia nic nie moznabyl;o dostac ..a mial obwodzik glowy 35 taka malusia:( .... Marylko zyc nie umierac ...kurde....moj tez za dwie godzinki wraca jzu nie moge sie doczekac... aaa Marylko i pozdrowionka dla twojej polowki;) TErko ....nie rob smka...mniam mniam...;) Justka udanych chrzcinek:))

to ja wrzucilam tez cos nowego do albumu.... Julke w pasiakach.heheheheh http://www.bobasy.pl/lalik

Terka synus tez ci sie odal sliczny chlopak z niego:)

Terka Faustynka jak mala modelka ...;).... Wisienka Ty to naprawde masz szczescie :))