

megusia_22
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez megusia_22
-
a co do nart to na razie kiepsko ze śniegiem :/
-
łokieć na razie w miare ok, aż boje sie powiedzieć, że jest dobrze, żeby nie zapeszyć, chociaż to nie jest jeszcze to, mimo wszystko czuje, że nie jest taki jak lewy :/ a kolana tak sobie, dziś goniłam autobus i boleśnie to odczułam, ale bywało gorzej :)
-
mój za to stale mnie wysyłał na rtg, teraz troche przystopował, bo wie, że i tak powiem, że nie zrobie heheh :P
-
"rtg robi sie nie po to żeby znaleźć przyczyne dolegliwości, ale po to żeby ją wykluczyć" - tak mi powiedział :)
-
po rtg pokazuje tylko zmiany kostne, a usg także tkanki miękkie, dlatego zwykle rtg jest bez zmian (podobno tylko 5% ludzi zgłaszających sie do ortopedy z bólem kolana ma uwidocznione zmiany w obrazie rtg - wg doca z Krakowa hehe)
-
to jest łagodny nowotwór kości, nie wiem czym się objawia, pewnie bólem, jak wszystko :/
-
to był chondromyksoid fibroma o ile dobrze pamiętam.
-
u mnie nie ma chyba taryfy ulgowej :/
-
dobrze że mój doc nie wpadł na taki pomysł, bo zbankrutowałabym, same wizyty byłyby 7 razy droższe od zastrzyków hehhe
-
dziwne, że nie próbuje z kwasem hialuronowym, jest co prawda droższy, ale ma lepsze efekty.
-
Kacha raczej lekarz nie zrezygnuje po 2 zastrzykach, bo je bierze się w serii, po 2 na pewno nie będzie żadnego efektu.
-
ja to zaraz będe chora z nerwów przez łacine ! :(
-
co tu dziś taka cisza???
-
a możesz już odstawić drugie nogi? ;)
-
Hinter przeżyłas zdjęcie szwów? ;)
-
od razu wychudzone :P
-
hehe w szpitalu pielęgniarki się śmiały, że mnie nie ma w co ukłuć, a do tego dobrze mieć oponke :P
-
ja po 2 dniach robiłam sobie te zastrzyki dość sprawnie i bezboleśnie i przynajmniej mi sie krwiaki nie robiły jak po pielęgniarce :)
-
teraz jestem lekko podpadnięta, więc nie wiem czy coś wyciągne heheh
-
mam nadzieje, że znajdzie sie dla mnie jakiś wolny termin :P ciekawe czy przyupomni sobie jeszcze jakieś rewelacje z artro :P
-
niestety musze sie udać na kontrole za jakieś 2 tygodnie :/
-
ja właśnie wróciłam od dziadka, zresztą zabrałam głos jako ostatnia a sama z sobą rozmawiać nie będę, to podejrzane heheh
-
łokieć tak sobie, niby nie boli jakość szczególnie, ale to jeszcze nie ten efekt, którego oczekuje. i jakoś dziwnie przeskakuje. już to przerabiałam 2 razy, najpierw zaczął przeskakiwać, a potem wrócił do standardu sprzed ostrzyknięcia, ale tym razem mam nadzieje, że będzie inaczej :D
-
najczęściej się robi w kolanie i łokciu, ale chyba każdy większy przyczep jest zagrożony
-
jeszcze nie ok, a takie entezopatie mogą sie ciągnąć miesiącami, więc nie licze, że ustąpi mi w ciągu tygodnia, w końcu w łokciu mam już prawie rok mimo intensywnego leczenia :/