megusia_22

byłam w średnio głębokim dzieciństwie :)

jest w cenie wizyty, w końcu 5 tych zastrzyków kosztuje jakieś 4 zł :P

tyle co wizyta czyli u mnie 70 zł (hehe z nowym rokiem oczywiście musi być drożej :P)

stwierdził na koniec, że na tym etapie nie trzeba artro, stan kolana jest ciągle taki sam i na razie zero zastrzyków, bo skoro mi nie pomogły to szkoda kasy :/ hehe jak śpie to nie czuje, ale casem ciężko zasnąć, bo zostaje mi tylko mały niebolący fragment uda, bo część boli mnie od kolana a druga część od biodra :/

boli jak chodze, leże czy siedze, ale na szczęście nie jest to jakiś straszny ból. też się irytuje, ale blokady są jednym ze sposobów leczenia łokcia tenisisty, więc w tym względzie nie moge mieć nic do zarzucenia.

powiedziałam że byłam w krakowie i że zrobiłam rezonans :P nie powiedziałam natomiast co na nim wyszło i on mi wtedy powiedział o chondro heheheh :P a co do biodra to oczywiście oznacza to ból :/

byłam u mózga, ostrzyknęłam łokieć i boli jak cholera :/ dowiedzialam się również, że jednak widział na artro chondro jak dotykał hakiem, ale nie była w bardzo złym stanie tak jak się wcześniej obawiał. mam właśnie czwartą entezopatie, tym razem przy przyczepie mięsnia krawieckego do kolca wyższego talerza biodrowego czy czegoś tam innego :/ zaczynam powoli wymiękać :(

o luuuuzzz nie wysyła a wysyła hehehe :P

skrzepem, co w konsekwencji prowadzi do zatoru, zator do niewydolności oddechowej (jeśli dojdzie do płuc) no i może się skończyć zgonem, ale to chyba w rzadkich przypadkach, po to w końcu podają drobnocząsteczkową heparyne :)

qrde już nawet rehabilitantka mi powiedziała, że z tym łokciem trzeba COŚ zrobić :(

mam nadzieje że przy ewentualnym cięciu łokcia dają znieczulenie miejscowe i nie trzeba leżeć godzinami i można iść normalnie do wc :P

to dobra jesteś, ja bym pewnie długo trzymała, ale mama mnie straszyła niewydolnością nerek i sie przełamałam po 10 godzinach heheh

ja niestety musiałam, bo 24 godziny sie nie dało wytrzymać i już nigdy więcej nie chce tak!

jak to nie ma czym sikać, przecież oni ładują tyle kroplówek, że chcąc nie chcąc się niestety musi :( a miałaś delirke? ;)

przy tabsach jest większe ryzyko wystąpienia zakrzepicy żył głębokich

ja ci moge już odpowiedzieć :) Mnie nie bolało, anestezjolog był chyba dość zręczny i sobie trafił hehe leżeć musiałam 24 h bez podnoszenia głowy, po kilku godzinach mogłam się kręcić na boki, ale dalej bez podnoszenia głowy. Powikłaniem może być niemożność oddania moczu (i tu niestety cewnik) i uderzenie płynu mozgowo-rdzeniowego (jeśli się podnosi głowe). a w niektórych szpitalach leży się 12 h i anestezjolog mi pozwolił się podnieść wieczorem, ale pielęgniarki powiedziały, że się przesłyszałam :P

ja jak ostatnio strzliłam barkiem w pociągu to się cały przedział na mnie gapił :/ no widzisz Hinter, że ta cała panika była zupełnie zbędna :) a swoją drogą to bardzo ciekawe, że przy takim uszkodzeniu chrząstki miałaś w sumie niewielkie dolegliwości bólowe.

hehe ty dopiero byłaś :P

no i znowu cisza ;) ciekawe czy Hinter już wróciła z tych górskich wycieczek ;)

a wyniki leciutko poniżej i powyżej normy też są niby ok, ja tak mam w niektórych przypadkach i lekarka powiedziała, że jest ok :)

bo w moczu robią testy na: glukoze, białko, bilirubine, krew i jeśli jest sie zdrowym to wynik ma być negatywny :)

nie widzimy karteczki, to nie powiemy heheh a OB masz w normie :)

a coś się nie mieści w normie??

o luuuuzzz nie wysyła a wysyła hehehe :P

masz tam podane normy, więc łatwo mozna sprawdzić czy wszystko jest ok :)