megusia_22

właściwie to sama nie wiem co zrobić :/ juz mam dość tego wszystkiego :(

nie mam chyba po co, poza tym głównym celem wizyty jest ostrzyknięcie łokcia, a to moge mieć 2 razy taniej u siebie ;)

w przyszłym tygodniu ide do ortopedy to zobacze co powie :P on nawet nie wie, ze zrobiłam ten rezonans, bo kazał mi go zrobić ten lekarz z krakowa ;)

własnie wróciłam, w sumie nic takiego nie wyszło oprócz standardowego wysięku, chrząstka niby cała, co baaaaaardzo mnie cieszy :D

ja sie ostatnio przygotowałam, skserowałam sobie karte, wzięłam usg, zdjęcia (co prawda stare ;) ) a lekarz nawet nie spojrzał, bo zrobił sobie swoje własne usg, co prawda chciał rtg, ale jak sie dowiedział, że nie są aktualne to nie oglądał i kazał zrobić rezonans :P

a w żorach nie robili ci usg?

w katosach niestety nie doradze hehe ale tam specjalistów chyba nie brakuje :)

żeby chociaż pomogły, wtedy wywine się spod skalpela :P

no to zazdroszcze, bo mnie czeka teraz 2 tygodnie tej wątpliwej przyjemności :/

jade w poniedziałek na rezonans, chyba że znowu coś sie wydarzy i mi odwołają :P a ponadto za tydzień zaczynam nową serie zabiegów na łokieć i zamierzam go ostrzyknąć jeszcze raz sterydem. głupio mi tak troche iść do lekarza i mu rozkazywać co ma robić, no ale trudno heheheh

gorzej jak mu zostanie rozciągnięta torebka, potem się normalnie same kostki skręcają :P

blizna kolagenowa tworzy się 2 tygodnie, a przez 2 kolejne się modeluje, chyba. w końcu nie jestem traumatologiem hehehe dobrze, że przynajmniej szaleje z gipsem, bez gipsu mogłoby być gorzej ;)

nie mam pojęcia, ale moge wymienić te aminokwasy egzogenne w ramach rekompensaty hehehehhe

no na pewno :P będe sprawdzać czy jem pełnowartościowe białko hehehe

okropne są te pytania, wymagają znajomości takich głupot, które są do niczego nie potrzebne, co stwierdził nawet facet od biologii. po co niby komuś znajomość aminokwasów egzogennych? :P

na biologii 2 część fizjologii, na chemii mole i inne obliczenia stechiometryczne, a na fizyce ciała stałe, ciecze i gazy, ale z fizyki to ja nigdy nic nie rozumiem i nawet nie staram sie zrozumieć heheh

ale jestem wycięta, te naukowe wycieczki mnie wykończą hehe ;)

no to życze super udanego wyjazdu, bo jutro mnie nie będzie. A na narty wybieram się jeszcze w tym sezonie, o ile pokonam bariere psychiczną w postaci strachu przed bólem :P

hehe przyjemniejsza niż do katowic, chociaż w tamte strony wolałabym jechac na narty :)

no pewnie, nie opłaca mi sie jechać drugi raz, a tak przynajmniej pójdziemy sobie na obiad :)

2 godziny :)

sącz w celach diagnostycznych- naprawili rezonans :D pani mi proponowała nawet termin na dziś albo jutro, ale mam inne obowiązki, więc się umówiłam na poniedziałek. a reszta czysta edukacja :/

jak zwykle wkurzyłam się na łacinie, a potem napisałam kolosa z angielskiego ;) będe miała teraz ciężki tydzień: jutro kraków, w poniedziałek nowy sącz, wtorek katowice, czwartek-piątek katowice :/

wróciłam z dwudniowej wycieczki na śląsk a tu prawie nic do czytania ;)

co tak mało nowych postów? :P