megusia_22

chciałam sobie kiedyś kupić taki rzepkotrzymacz jak na zdjęciu nr 1 i pani w sklepie ortopedycznym mi powiedziała, że takie coś NIE ISTNIEJE :P

dokładniej na 105 :)

wow ale naprodukowałyście przez te 4 godziny, prawie tyle co przez tydzień :D

ja też sie melduje, byłam na ploteczkach z przyjaciółkami :D

mnie własnie niezbyt super znieczulają :/ ale zamierzam naciągnąć lekarza na strzelenie jednej w kolano :)

no tak to są \"blokady\", ale jako leki strydowe nie są podawane w pierwszej kolejności, raczej dopiero wtedy gdy inne nie pomagają

w ostateczności to są chyba kortykosteroidy :)

po prostu ktoś się musi pokroić w końcu, będzie nowy temat heheh

no i znowu cisza...

dzień dobry wszystkim :D

a mojemu koledze jak go rzucał dla medycyny było szkoda heheh

od razu dobija, w końcu nas nie tak łatwo jest dobić :D

chyba też tak zrobie hehhe UŚ mnie męczy :P

dzisiaj coś marnie z frekwencją

ciekawe gdzie są wszyscy, piątek a tu taka cisza...

pewnie może, ja sie nie znam na łąkotkach ;)

a co zrobiłas z czworogłowym? ;P

i jak tam dzisiejsza rehabilitacja?

ja sie melduje po powrocie z katosów ;)

zabieg trwa 10-15 minut w zależności od przychodni. przypinają na kolanie 2 elektrody i ustawiają odpowiednie natężenie prądu (jakieś 2 mA). trzeba mieć do tego 2 półmetrowe gazy jako podkład pod lek i elektrody ;)

mi oczywiście nie pomaga, ale ma działanie przeciwbólowe i przeciwzapalne. mojej mamie np pomogło :)

czyli znowu wielkie nic :/

hehe nie chodziło mi o cudotwórce tylko o zaangażowanie hehe

nie znam tego twojego lekarza, ale już dawno przestałam wierzyć w cuda ;P

pewnie nic by nie zrobił ;)