megusia_22

no wiesz ja nie robie tego profilaktycznie bo niestety zmiany już są i mój kręgosłup wygina się w przeciwną strone ;)

wole zacząć działać póki mnie nie boli :)

ale chyba nie masz zamiaru nabyć kabiny UGUL hehehe bo ja nie, nawet nie miałabym gdzie jej upochnąć hahaha

no juz widze jak sumiennie ćwicze :P ale umówiłam się z nią na przyszły tydzień to mi pokaże jakie ćwiczenia moge robić. mam nadzieje że będą się nadawać do ćwiczenia w domu, chociaż mówiła coś o ćwiczeniach w odciażeniu, a takich sprzetów to ja w domu nie posiadam heheh

No boli troche, ale lecze się cudownym aulinem :P skonsultowałam się dziś z rehabilitantką w sprawie kręgosłupa i niestety nie można tego tak zostawić :/ trzeba ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć :P

nie strajkuje tylko byłam odwiedzić dziadków :D za to moje biodro nadal strajkuje :P

chcieć to mi się nie chce, ale mam cel i droga do niego wiedzie przez te męki heheh nie chce potem żałowac że nie spróbowałam. i tak sądze że medycyna będzie moją niespełnioną miłośią heheh ;P

tak i dlatego mózg mi odmawia posłuszeństwa. omawialiśmy pasjonujący temat hybrydyzacji orbitali atomowych w cząsteczkach i równie fascynującą metode przewidywania ich kształtu - VESPR, a na biologii szlaki metaboliczne :P po tej mieszance zdezerterowałam z fizyki :D

eee do poziomu mózgu to mi jeszcze baaaaaaardzo daleko, aczkolwiek dużo się od niego dowiedziałam heheheh

o ile dobrze pamiętam doc twierdził, że to też od tej wiotkości, ja się natomiast doczytałam, że od przodopochylenia miednicy ;)

miednice to ja miałam nastawianą chyba z 4 razy i zawsze wracała to stanu pierwotnego, w końcu dałam sobie z tym spokój bo do przyjemności to nie należało :/

miednice to ja miałam nastawianą chyba z 4 razy i zawsze wracała to stanu pierwotnego, w końcu dałam sobie z tym spokój bo do przyjemności to nie należało :/

przykurcz powięzi szerokiej (pasma biodroro-piszczelowego). żeby się tego pozbyć trzeba robić plastyke tej pwoięzi czyli wydłużyć jakieś tam ścięgno, bo podobno rehabilitacja jest nieskuteczna. jak mi zacznie przeszkadzać to mam dac znać a wtedy skalpel pójdzie w ruch (niedoczekanie :P) a co do szkieletu to ortopeda powiedział że po zakończeniu wzrostu pewne rzeczy sa prawie niemożliwe do skorygowania :/

w niektórych przypadkach troche już na to za późno, a z powodu bioder nie mam zamiaru się dać znowu pociąć, bo inaczej nie da sie niestety tego skorygować :P

to sa taśmy do ćwiczeń oporowych, najlepsze do wzmacniania mięśni okołostawowych. powinna być do nich dołączona książeczka z przykładowymi ćwiczeniami.

lewe, miałam badane i wyszło że oba są trzaskające :/ poza tym są też troche nadruhome jak wszystkie inne stawy i przy wstawaniu z pozycji siedzącej albo ruchach skrętnych tułowia strzelają albo przeskakują tyle że wewnętrznie a nie tak standardowo jak przy trzaskającym biodrze.

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=267985034

fajne są te taśmy tylko mnie strasznie biodro boli jak ćwicze :/ to moje bioderko jest chyba jakieś niepełnosprytne bo jak chodze po śliskim to też mnie boli :/ ja to w ogole jakaś lewa jestem :P

ja bym wycięła bo powoduje/pogłębia chondromalacje. Z drugiej strony jakbym musiała to pewnie bym nie chciała, bo w tych kwestiach zawsze jestem anty, ale i tak skierowanie zostałoby mi wciśnięte siłą :P

przeglądałam kiedyś allegro w poszukiwaniu tych taśm, ale nie było granatowych, więc się nie zdecydowałam na inny kolor.

znowu mi sie kafe zacina :(

chyba sie nie może przemieszczać, w końcu to błona maziowa. a może się zmniejszyć pod wplywem działania leków przeciwzapalnych, ale krótkotrwale bo każdy czynnik drażniący będzie od nowa powodowac odczyn zapalny i przerost. ale to tak na moje oko laika :)

chyba sie nie może przemieszczać, w końcu to błona maziowa. a może się zmniejszyć pod wplywem działania leków przeciwzapalnych, ale krótkotrwale bo każdy czynnik drażniący będzie od nowa powodowac odczyn zapalny i przerost. ale to tak na moje oko laika :)

hehe sprany mózg nie chce współpracować z nikim, totalna anarchia ;)

ooo widze, że jakaś produkcja ruszyła, no bo wiecie zbliżamy sie do 100 tylko jakoś dobić nie możemy ;) ja sie dziś produkowałam w Krakowie i mój mózg odmawia już współpracy ze mną :P