megusia_22
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez megusia_22
-
złożyłam podanie w zeszłym tygodniu, nie wiem kiedy zapadnie decyzja, ale sama już sobie go przyznałam heheh
-
no ciekawe czy z tym da się coś zrobić ;) chwaliła się że jej pacjenci, którzy łamali się po 12 razy, odkąd ich leczy przestali się łamać, to może ja przestane strzelać heheh
-
tylko mojej lekarki nie ma do końca miesiaca albo i dłużej i musze się wpraszać do innych :/ fajnie że przynajmniej wreszcie coś zaczyna się wyjaśniać :)
-
ech jak człowiek pójdzie do lekarza to zawsze mu coś wynajdzie, a ja myślałam że będzie szybko i bezboleśnie :P
-
pójde jak zrobie rtg, a jakoś niespecjalnie mi sie spieszy heheh spróbuje wyłudzić skierowanie od lekarza rodzinnego bo tak to znowu 30 zł w błoto :/ właśnie śmiałam się z mamą, że mi jeszcze tylko brakuje osteoporozy, ale nic o tym nie mówiła hehe a co do kręgosłupa to mam skolioze piersiową i lędźwiową podobno tez, tyle że tej części akurat nie prześwietlałam, ale ortopeda mi sprawdzał (akurat przy przodopochyleniu miednicy to standard prawostronna piersiowa i lewostronna lędźwiowa o ile dobrze pamiętam)
-
ja miałam ,ale jakieś 10 lat temu heheh
-
a mój kręgosłup na pewno nie jest w porządku w odcinku piersiowym i lędźwiowym ;)
-
bólem zewnętrzenej części łokcia, bólem przy prostowaniu ręki (zwłaszcze ze zgiętym nadgarstkiem) i ruchach rotacyjnych i przy podnoszeniu np kubka --> to takie najbardziej typowe objawy
-
ja sie wcale nie zdziwie jak coś jednak wyjdzie, bo ja jestem wybitnie pokrzywiona heheheh
-
hehe mam nadzieje, chociaż gorzej jak już się zastanowi co ze mną zrobić, zabrzmiało to dla mnie złowieszczo ;)
-
jak nie zrobie rtg C to nie dostane opinii dla ortopedy i wtedy on sie nie odczepi :/ hehe a kobieta stwierdziła, że mój lekarz to \"wielki człowiek\" :P
-
może po objawach to stwierdziła? ja sie nie znam, a kobieta mnie przeraża więc nie dyskutuje heheh
-
morfologie z rozmazem, kwas moczowy, OB i CRP
-
Kazała mi zdjąć skarpetki i stanąć na podłodze i na tej podstawie wypatrzyła mi niewielkie płaskostopie tylko nie pamiętam czy podłużne czy poprzeczne heheh
-
żadne, pani nie wie skąd ten łokieć, dlatego chce rtg odcinka szyjnego, potem się zastanowi co ze mną zrobić :/
-
a więc pani stwierdziła u mnie: - wrodzoną nieprzyswajalność wapnia - wrodzoną wiotkość stawów i ich luksacje - kazała mi prześwietlić odcinek szyjny kręgosłupa, by wykluczyć, że łokieć tenisisty nie wynika z patologii jakiegos tam nerwu - stwierdziła skerotyzacje i zwężenie szpary stawowej prawego stawu krzyżowo-biodrowego (co jednak nie tłumaczy łokcia :P) - powiedziała również, że gęsią stopka nie należy się przejmować, ale wysięki w zachyłkach są zastanawiające i tu trzeba się marwić :P - wyszukała mi też płaskostopie, chociaż stopy mam wypadane przez ortopede - i lewe kolano jest dużo gorsze niż prawe (jakbym nie odczuwała tego hehehe) część tych problemów (nr 1 i 2) spowodowało moje wcześniactwo (zawsze wiedzialam że natury nie da się oszukać :/)
-
wróciłam wreszcie, oczywiście było opóźnienie :P
-
do tej samej, bo mam mały wybór a zresztą nie zależy mi specjalnie heheh to super masz wychowawczynie :) moja stała się początkiem problemów a kolanem hehehe :P dobra ja spadam do reumatologa :/
-
nawet mnie nie dotknęła, rzuciła sobie tylko rtg na wyświetlacz i tyle :P
-
jak mnie potraktuje tak jak ostatnio to nawet nie będzie o czym opowiadać :P
-
heh to może być cisza przed burzą ;)
-
nie, dopiero się wybieram na 18.15
-
hehe tym razem zostanie ci wybaczone :D
-
nie no przeżyje, już kiedyś u niej byłam i jestem alive. zastanawiam się tylko jaki ten głupi tenisista daje obraz w badaniach, bo mi jeszcze jakieś cuda powychodzą :P
-
ide dopiero na 18.15, ale jak wróce to opowiem jak było. szczerze powiedziawszy ta pani mnie troche przeraża bo wygląda jak jedna moja pani dr od literatury, której boją się wszyscy heheh