megusia_22

ale jak brałam zaświadczenie na uczelnie to mi wypisał z karty czyli tych swoich hieroglifów: zespół bólowy obu stawów kolanowych, podwichanie się rzepek i chondromalacje.

a przez ostatni rok stało się dodatkowo nadruchome i bardziej bolące :/

na wypisie mam skutki skręcenia, zwichnięcia, naderwania kończyny dolnej. stan po przebytym skręceniu stawu kolanowego lewego.

hehe ja tam nie świętuje z powodu tej rocznicy, to tylko kolejny rok jeszcze większego bólu :/

moja artro była w październiku zeszłego roku, a dokładniej 17.10 :)

na rekonstrukcje ACL czeka się w Żorach podobno 2 lata :/

mi nie mierzyli :)

nie mam na razie po co iść, więc nie ide hehehe

sam powiedział, że to od luźnych torebek mi sie robi, a potem mi każe iść do reumatologa :P

nie :D

pewnie w tym przyszpitalnym można to zrobić, w końcu tam muszą mieć szeroką diagnostyke. po prostu nie moge juz słuchac o tym reumatologu, jedno i to samo w kółko :P

tak, z krwi, nie widziałam w wykazie dostępnych badań tego pppc, więc nie moge sobie tego zrobić. pójde do reumatologa i jeśli powie że wszystko ze mną ok to każe sobie wydać tę opinie na piśmie :P

mi tego nie musisz mówić, bo uważam dokładnie tak samo :P mnie tylko boli ;)

tyle, że ja już byłam u reumatologa i pani nie widziała niczego niepokojącego, ale ortopeda dalej swoje :P a na badania trzeba mieć skierowanie, bo inaczej musisz sobie sama za nie zapłacić, jak za wszystko zresztą :P

hehe widze że ciebie też wysyłają do mojego ulubionego specjalisty reumatologa :P postanowiłam jednak zadośćuczynić prośbom lekarza i udam się na konsultacje reumatologiczną, bo mam już dość słuchania o tym przy każdej wizycie :P a tak to może przynajmniej się odczepi :D

usunięcie łąkotki do zera :)

qrde 3 raz to pisze! ja bym sobie w życiu nie dała zrobić meniscektomii, bo nie interesuje mnie endoproteza około 50-tki, bez względu na to czy jestem sportowcem czy też nie :) ale mimo wszystko rozumiem o co ci chodzi :)

rozumiem doskonale, ale ja bym sobie nie dała zrobić meniscektomii, bo nie interesuje mnie endoproteza koło 50-tki czy jestem sportowcem czy też nie :)

rozumiem o co ci chodzi, ale ja bym sobie na pewno nie dała zrobić meniscektomii, bo nie interesuje mnie endoproteza koło 50-tki bez względu na to czy uprawiam sport czy też nie :)

rozumiem o co ci chodzi, ale ja bym sobie na pewno nie dała zrobić meniscektomii, bo nie interesuje mnie endoproteza koło 50-tki bez względu na to czy uprawiam sport czy też nie :)

ja nie jestem sportowcem, a nie jest mi wszystko jedno. cenie sobie komfort życia bez bólu ;)

ech a kto lubi, zwłaszcza na takie uciążliwe i bolesne dolegliwości :(

mi teraz schodziło około 2 godziny dziennie i jeszcze sobie skracałam ćwiczenia jak już nie wyrabiałam biodrowo heheh

w 1,5 godziny to niewiele zrobisz, tam jak sie wejdzie to już koniec...

ale on wykrył zupełnie co innego, więc tak naprawde nie wiadomo kto ma racje...