megusia_22

jak ja uwielbiam takie umarolniające gadki, jak im nie pasuje to po co czytają tamto forum? :P

oj biedni teraz ci przyszli artroskopowicze :P

pomieszkaj sobie we włoszech, tam strajki to codzienność heeheh

no widzicie pogrozili przedterminowymi wyborami i samoobrona posłusznie zostala w koalicji. Tam sie liczą tylko stołki i tyle :P

Shrek jak to shrek, śmieszny heheh

rząd ma teraz temat zastępczy, więc co sie będzie przejmował jakimś tam protestem pielęgniarek i lekarzy :P

na shreku, chyba tylko to teraz u nas grają :P

a ja własnie wróciłam z kina :D

bo ja mialam jasno specyzowane zainteresowania: a)gimnastyka artystyczna b) łyżwiarstwo figurowe c) balet a ponieważ 2 pierwszych nie mogłam uprawiać z braku klubu został mi tylko balet hehehe

w koncu chodziałam na balet hehehe

chciałam kiedys sie zapisac do szkółki (chyba w 5 klasie), ale tata mi nie pozwolił, bo znajomą koń kopnął w twarz i zlamal jej żuchwę, więc mnie też mógłby kopnąć i ble ble ble :( za to chciał mnie zapisać na judo/karate/zapasy bardzo nieurazowe sporty :P

gorzej jak spadne z tego konia i sie połamie, oooo wtedy by było dopiero gadanie :P

w sumie konie też są fajne, ale takie mało sportowe mi sie wydają. tenis bardziej mi sie podoba :/ no ale mama niestety ma troche racji, nie moge zaprzeczyć :(

a kto mi sfinansuje jak mi mama kasy nie da? :P stwierdziała, że ja na tenisa sie na pewno nie nadaje bo: a) mam stale łokieć tenisisty mimo że w tenisa nie gram :P b) wszystkie inne stawy tez są be proponuje mi konie, ale ja chce tenisa! :(

bo ja właśnie chce tylko mama mi nie pozwala :P

po awf mozna akurat robic wiele rzeczy i to całkiem nieźle płatnych :D

ważne jest to żeby robić to co sie lubi :D

zrób sobie fikołkologie jak to lubisz :D

nie tak prosto też skonczyć te studia jak juz sie na nie dostanie :/

ciężko będzie... no ale warto spróbować. dalej będziesz chodzić na te korki, czy poszukasz sobie kogoś innego?

w katowicach też 293 - 100%, 95%, 98%

chyba od razu sie zaczne uczyc z podręczników akademickich bo te z LO pewnie wymiękają przy takim teściku hehehe znaczy najpierw je przeczytam i przyswoje a potem sięgne po te z wyższej półki, na pewno mi nie zaszkodzi jak sie doksztalce :P

najlepsza miała chyba 220 pkt, co w tym roku w tym roku raczej nie wystarczy na medycyne :/

bede dawać kory żeby zarobić na swoje własne z biologii i chemii heheheh chociaz szczerze mówiac, po przeanalizowaniu wyników tego testu na AM w Gdańsku, stwierdzam, że dostanie sie na medycyne ze starą maturą graniczy chyba z cudem, tzn, nie wiem na jakim poziomie trzeba miec opanowany materiał żeby sie dostac, bo na 70 osób zdających ten egzamin chyba żadna nie osiągnęła liczby punktów gwarantujących przyjęcie :/

tyle że ja nienawidze tłumaczyć, już bym chyba wolała dawac korki :P a poza tym myśle że oni mają duuuużo wyższe wymagania niż licencjat :/