megusia_22

Szaleje póki nie byłam u doktorka, kto wie co wymyśli heheh

We wtorek albo w czwartek, nie wiem kiedy dojde :) Może pójde 2 razy, bo mam troche do odrobienia.

To chyba rekompensata za wczoraj, bo o 18 się zrobiło normalnie ciemno i lało tak, że mi tv zagłuszało ;)

Tak czy inaczej mam już dość tej pogody, chociaż o dziwo teraz jest słonecznie!

Nie odczuwam pogorszenia w związku z pogodą.

Wow, cóż za wyczerpująca odpowiedź heheh U nas wczoraj była burza, która trwała raptem jakieś 6 godzin i troche podtopiło cebtrum. Na szczęście mieszkam na górce, daleko od wody hehe

I co tam słychać ciekawego? Nie zalało cię?

Właśnie miałam zadać to samo pytanie heheh

No to do następnego :)

Znając moje szczęście ;) poza tym nie chce pompować tego kolana, bo będzie jeszcze bardziej wiotkie po tym :/ sama na pewno nie będę o niczym decydować, poczekam na opinie mądrzejszych w tej kwestii :D

Nic nie poradze, że mi sie ten syf przyplątał i noga była niesprawna, nawet na rehabie się bali ze mną ćwiczyć heheh

A ja się zbierałam prawie 3 tygodnie, miałam krwiaka i stan zapalny ;)

Nie funkcjonuje się od razu normalnie, już raz to przerabiałam i miałam potem więcej problemów niż pożytku. Idę w przyszłym tygodniu do reumatologa, a za 2 do orto to może czegoś się dowiem :)

Na razie to mam 2 badania obrazowe, które w sumie wzajemnie się wykluczają, w związku z tym nie wiem do końca co jest nie tak, musze więc skonsultować się z kimś mądrzejszym niż ja, ewentualnie zrobić jeszcze usg + rtg w obciążeniu.

Na razie to ja zamierzam ustalić co faktycznie dzieje się w tym kolanie, ale w związku z tym nie mam zamiaru rezygnować z niczego, co robiłam do tej pory :)

Potem będę się martwić, na razie zamierzam korzystać :)

Jeśli by wierzyć MRI to chrząstka chyba nie ma się najgorzej ;) co prawda mało kto ma chondro na k. piszczelowej, ale nie ma dramatu hehe

A czemu nie? :D

Nawet nie najgorzej, biorąc pod uwagę cudowną pogode, która zresztą pokrzyżowała mi plany, bo zamierzałam iść na aerobik, ale oczywiście zaczęła się burza :P

Co słychać? :)

Jak miło :)

I znowu cisza :P

Nic nowego :)

Zależy czy coś się z tego wykluje. Jak masz wizyte dopiero 6 lipca to zrób sobie te badania w przyszłym tygodniu.

Badania nie uciekną :)