megusia_22
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez megusia_22
-
ciekawe jak tam Sandra po rekonstrukcji?
-
no jak tak nawet można olać impreze hehehehe
-
I wszyscy sobie poszli ;)
-
na urodziny trzeba będzie jakies winko otworzyć hehehe
-
a 4 lipca będziemy świętować rok :D
-
no niedługo ich dogonimy :D
-
ooooooooo wreszcie ja trafiłam na inauguracje następnej 100 :D :D :D
-
znowu na gęsiej stopce, czyli przyśrodkowa część kości piszczelowej
-
podobno stąd ta entezopatia, przynajmniej tak mi tłumaczył w zeszłym roku, że chcąc odciążyć bolące kolano, bardziej obciążam zdrowsze i stąd mam tam stan zapalny i wysięk, no i kółko się zamyka...
-
na szczęście w jednym, drugie póki co nieźle daje rade nie licząc entezopatii, chociaż podobno w obu mam ten sam zestawik heheh
-
ja czasem przez to nie moge wyjść po schodach bo mam wrażenie, że zaraz mi coś rozsadzi kolano (a w sumie to nad kolanem), ostatnio mam to nawet przy schodzeniu :/
-
chyba stepy bo tam jest więcej skakania i prawie jak na schodach ;) a jak zbyt gwałtownie postawie noge to odczywam duży dyskomfort bólowy chyba w stawie rzepkowo-udowym
-
a ostatnio nawet nie było stepu tylko zwykły aerobik :/
-
jest nad rzepką troche grubsze od prawego, ale w miare ok, zobaczymy co pokaże w środe ;)
-
ja szczerze powiedziawszy czasem ćwicze tam na pół gwizdka, bo kolano mi nie pozwala, a ostatnio to już była tragednia, obijałam się przez 50% czasu, bo nie dałam rady wykonywać tych ćwiczeń, które zawsze normalnie robie, no ale jak sobie podniosłam spodnie to już wiedziałam czemu...
-
pochodziłabym jeszcze, ale z drugiej strony jak jest tak gorąco to beznadziejnie się ćwiczy
-
no właśnie chodzi o termin, jak sie dostane na studia to chce szybko, bo nie mam 131 dni wakacji :P a jak sie nie dostane to mi nie zależy hehe stąd to "pomyślimy" ;) a na aerobik dalej chodze, przynajmniej do końca tego miesiąca :)
-
hehe bo miałam przyjść jak już będe mieć wyniki, to jest w końcu moja karta przetargowa - wtedy "pomyślimy" ;)
-
nie mam pojęcia, myśle że w sumie 3 dni, tak jak przy artro, bo to nie jest chyba skomplikowany zabieg :)
-
w ostateczności moge spać na korytarzu heheheh :D
-
mam nadzieje, że da się to jakoś przyspieszyc, ostatnio mi nie zależało na terminie i to skierowanie dostałam prawie na siłe z komentarzem, że do wszystkiego trzeba mnie zmuszać heheh
-
nie wiem, nie umawialiśmy się konkretnie kiedy mam przyjść, najpierw spytam czy jest jakas szansa na zabieg w wakacje, bo jak nie to nie mam nawet po co iść ;)
-
nie ma czego zazdrościć ;)