megusia_22

Bo teraz tak jest, że wszystkie badania, rtg, itp. zostają w karcie, więc rezonans też chcą, głupie nie?

to jest po prostu absurdalne :P pielęgniarka sie pyta: - a przyniosła pani ten rezonans? - nie - a gdzie go pani ma? - w domu - a to trzeba go przynieść, bo skierowanie było z przychodni w sumie to nikt mi nie mówił, ze musze go oddać i żyłam w nieświadomości heheheh

wiecie co - polska służba zdrowia jest śmieszna - musze oddać do przychodni mój rezonans! :P

na tydzień w odwiedziny do kuzynki :)

ja już próbowałam, mówie z własnych obserwacji hehehe

jak dla mnie ta maść nie jest jakoś szczególnie rewelacyjna, powiedziałabym, że jest taka jak wszystkie ;)

na Wimbledon od razu hehehe a tak na serio to chciałabym zrobić sobie krótki wypad do Mediolanu :)

też bym pojechała...

mi sie chce spać od czytania chemii hehehe po prostu fascynująca lektura :P

Ketonal forte :D

Jeśli dojde do lekarza, to chce zastrzyki, są najbardziej skuteczne :)

3 dni aulin i tydzień ketonal forte.

Raczej kiepsko, jak widać, bo to jest chyba już mój 5 atak kręgosłupowy i zwykle po 5-7 dniach już nie było śladu po bólu, a teraz mimo leków dalej boli :(

Od 16 kwietnia, chwilowo odstawiłam tabsy, zobacze jak się będzie sprawować bez, w końcu nie mogę ciągle jechać na przeciwbólowych :/

ale zaczyna mnie to już drażnić, troche za długo trwa jak na mój gust :P

Jak się nie ruszam to nie boli :)

Myśle, że porównywalnie.

Dalej mnie boli, ale nie tak jak w piątek :)

usg raczej czegoś nie uwidoczni, niż uwidoczni to czego nie ma, chociaż się nie znam :)

na pewno nie można się nim sugerować. tak samo jest zresztą z MRI :(

Rzuciła sobie to zdjęcie na wyświetlacz i od razu na cały gabinet: "Oooooo już widze, że nie jest w porządku, bla bla bla"

Mózgowi nie pokzaywałam, oznajmiłam mu, zgodnie z opisem, że było w normie :D zresztą nie on mi je kazał zrobić, tylko r. i jak jej teraz pokazałam, to powiedziała, że są tam zmiany zwyrodnieniowe ze zwężeniem szpary stawowej, zwłaszcza w prawym stawie. I nawet się specjalnie nie przyglądała, więc chyba są dobrze widoczne :P

tak, musiałam zrobić nowe, ale dotarłam z nim za 1,5 roku :D bo było w opisie, że jest w normie, a wcale nie jest, jak się okazało :P

ma 2 dziury na ręce, może widziałaś kiedyś w tv, chirurdzy jak robią operacje pod kontrolą rtg mają takie wdzianka :D

kiedyś przy rtg miednicy pani dała mi taki mały pochłaniacz, żeby "ochronić jajniki", po czym obsłuchałam u reumatologa, że wycięła to co najważniejsze, bo nie widać stawów krzyżowo-biodrowych i to zdjęcie jest niewiarygodne i wio po następne :P