Cześć Laski :)
U mnie ok :) Waga kształtuje się w granicach 54 - 54,5 kg, więc nie jest źle ... chcę jednak dojść do 52 kg , ale zauwazyłam że proces chudnięcia jest u mnie baaardzo wolny ( to już miesiąc 1000 kal i spadek ok 4 kg ), więc uzbrajam się w cierpliwość ( anielską :P ) i walczę dalej ... jakoś mi idzie - przyznaję, że lepiej w pracy bo nawal obowiązków nie pozwala mi myślec o żarciu ;)
A\'propos spostrzeżeń partnera - mój tez nic nie widzi :P ... wydawało mi się że 4 kg wagi , nie wylewające się nad spodniami \"oponki\" i szczuplejsza buzia są widoczne , ale nie dla facetów widocznie - przynajmniej własnych :P
buziaki :D