Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Sniezna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Sniezna

  1. Wiem Inki , masz rację , ale tak sie teraz czuję i nie potrafię inaczej , nie potrafię . Widocznie musze się ubiczować , zobaczyć dno nad sobą , zeby znów zacząć od nowa.... Nie mogę się jeszcze otworzyć na innych ludzi , potrzebuję jeszcze czasu , to dopiero miesiąc ..... Odcięłam się od niego zupełenie . Zamknęłam wszystko co nasz łączyło , zniknęłam .Z każdym dniem drzwi zamykają się coraz bardziej i bardziej .Czas , tylko czas mi może pomóc , ale ja go nie przyspieszę ( a szkoda) :(. Wiosna za pasem , czas na zmiany wyglądu .Jakie fryzurki planujecie ??
  2. I co ... dzis nie wzięłam proszków i w głowie jedna tylko tłukaca się myśl..... ON , ON , ON , ON cholera jasna .... :(
  3. tak ... dla mnie jeden ...
  4. ola*** , miel co tam laseczki ??? Zbieram się , naprawde zbieram się w sobie , leki mi pomagają .. inaczej na razie nie umiem .. :)
  5. Witam kochane :) dziękuję za wsparcie ojboli ... jakoś zyję , cały czas na lekach , ale wazne , ze pomagają. Tak ojboli tęsknota pali mnie żywym ogniem , co to za ból ..... nikomu nie życzę . Mam przyjaciół , którzy dbają o mnie , pomagają . Lepiej się czuję trochę . Chciabym już przestać myślec o nim , wyrwać go ze swojej głowy z serca ..... Długa droga przede mną .......We czwartek robię się na blondyne ... :P ....
  6. oooo miel , jak miło :) znów Cię widzieć . byłam na zakupach od trzech miesięcy poczułam sie lepiej , przysiegam :) sama się zapędziłam w kozi róg.Powinnam była dawno wyjśc do ludzi , uśmiechac sie do obcych , naprawdę ludzie dodali mi sił :). Zawsze będzie w moim sercu i w pamięci , w końcu 4 lata to troszke jest :).Zaczęłam sie uśmiechać .... :)
  7. Serce??? olu... moje serce jest teraz martwe i drętwe. Wydaje mi się , ze juz nie krawi , tak bardzo .Miesiąc milczenia to długo , to koszmarnie długo , niewarygodnie długooooooo..... Olu , ja za swój błąd przepraszałm setki razy , setki .Skoro nie ma dla mnie wybaczenia , trudno . Życie toczy się dalej i nie pyta mnie , czy chcę odpocząć. Chciałbym z ajakis czas , napisac , ze jest ok , ze nie boli . O tym tylko marzę :), a marzenia się spełniają ........ :). Ja wierzę w siebie :)
  8. Do niewierna , piękne to co napisałaś .. .............. Ile jeszcze łez i bólu przede mna ???? nie wiem . Ocean łez za mną .... i chyba się wysusza.... Ból jest i piekąca tęsknota .Napisłam pożegnalny list do NIEGO . Zmieniłam nr gg , zniknęłam .NIE CHCĘ JUŻ ....
  9. Ja tez jestem na bierząco , ale nie jestem w najlepszej formie ..nie chcę smucić ... pytac dlaczego . Tak się stało i koniec, próbuję się pogodzić z tym wszytskim , wyjść na prostą , skupić się na sobie .... Zastanawiam się ile łez mozna wypłakać .... az wierzyć się nie chce ile kobieta tego ma .....Jak długo będzie bolało i piekło w środku , kiedy skończy się tęsknota???? Nie wiem .... :(
  10. Też nie wiem Olu , i już wiedziec nie chcę . Szkoda mojego zdrowia i zycia .Już GO nie chcę :(
  11. Nie mam siły , jestem wymęczona fizycznie i psychicznie . Czuję się jakbym wracała z frontu z Wietnamu , tam tez było tyle okrucieństwa .Nie wiem nawet co mam pisać , bo ze jest mi zle to wiadomo wszem i wobec .Jestem na prochach , chaos w głowie , ciało jakoś funkcjonuje. Nie chcę juz o NIM myśleć , pamiętać. Potraktował mnie okrutnie . Jestem jak skopany pies , który skamlał o troche łaski przy biciu kijem , zeby oszczędzic głowę . Zrobiłabym dla NIEGO wszytsko , wszytsko co jest w ludzkiej mocy :(
  12. A ja?? W niedzielę ON zadzwonił ... pisał .. pojechałam do NIEGO , uciekłam z pracy , zeby GO zobaczyć. Poniedziałek , wtorek -cisza, wczoraj po południu napisałam do NIEGO . Dowiedziłam się , ze moja obecność na czacie jest nie do wybaczenia i 2 szansy nie ma . Koniec. Znów zbieram się do kupy :(
  13. :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:((
  14. oczywiście mnie i kropka w krpokę , sorry za orty .....
  15. Jestem , jestem czytam WAS na bieżąco ... Nie wiem co napisać ... W niedzielę ON zadzwonił , zaskoczona byłam , myśłam , ze dostane wylweu , hahahhaa ... co to za rozmowa po wódce . ON : co ja takiego mu zrobiłam, ze nie może o mie zapomieć...bla, bla, bla..... Słowa kropka z kropkę z forum . Mówił, że czytał moje maile, ze były przykre dla niego też i takie tam ... cholera nie wierzę w ani jedno słowo !!!! Nie mogę , nie umiem !!! Dziś środa , nadal cisza ..... Jakoś mi lżej , juz nie ryczę , nie czekam ......I wiem jedno nie zostanę dłużna .. ... cokolwiek miałoby to oznaczać :>...:)
  16. ... Witam Kochane , witaj NIKAAA... niezle się trzymasz , ja najgorsze mam za sobą , tak myslę ..... nowy dzień , nowe życie .....
  17. Witam miłe Panie :) Pani_Halinko zadzwoniłaś do niego ?? Ja nie , nie mam siły , nie mam chęci . Minęły 4 tygodnie a ja wciąż myślę , zasypiam z myśla o nim , śni mi sie , budzę się i znów pierwsza myśl to on . Kiedy to się skończy , ten ból , ta udręka .....
  18. Witam ..... bedzie dobrze .... damy radę :) Trzymaj się NIKAAA . Ja wczoraj przed zasnięceiem trochę i nim myśłam , ale juz nie bolało ... Miłego dzionka ... :)
  19. Dam radę ... zobaczysz NIKAAA, wykeczę się , przejdzie mi , minie wszytsko .... znów będę twarda . Mój -nie-mój nie powiedział mi nic obrazliwego , raczej wyraził swoj niesmak moim zachowaniem , ze byłam na czacie i , ze chciałam się umówić z innym . Potem mój wyskok z kwiatami , to go rozwścieczyło .
  20. To już 3 tygodnie ..... mam już dystans do tego wszytskiego , została tęsknota... Reszta ok, układa się :) Rozum wie , ze nie ma sensu czekać , a serce ... cóz ono kieruje się innymi zasadami ... :) :) :)
  21. Wiesz ... kurczę zastanawiałam się ... i ja , ja cały czas czekam , aż on sie odezwie .. nawet miałam taki sen.... jessuuuu kiedy się to skończy .....
  22. Co u mnie ...... trzymam się , raz lepiej , raz gorzej . Dogadałam się z mężem , ze spróbujemy jeszcze raz posklejać nasz związek .. Jestem na deprimie cały czas ,czasem popłacze w samotność , czasem zapomne na chwilkę .. Dobre 4 lata , cięzko wywalic z głowy tak raz -dwa ....
×