justynka_flow

Inezka ktos tak dzis pisal wlasnie,sama sie zdziwilam!

MAJECZKA ja osobiscie uwazam ze raczej powinno sie stosowac do zalecen producenta.jesli bylaby taka potrzeba to by napisali ze mozna dwie.wiesz....przed uzyciem przeczytaj ulotke lub skonsultuj sie z lekarzem lub farmaceuta...hihi

teraz jak Inezka to napisala to na pewno forslim zniknie z apteki:)

witam afrudyta:)tyle stron bo sie rozgadalam:)...maz w pracy a ja jak siadlam tak nie wiedzialam o ktorej skonczyc:)a teraz sprawdzalam poczte i tak sobie pomyslalam :...a zobacze co tam slychac:)nalog jakis czy cos?:)

tzn ze NIE WYRZADZA sobie krzywdy!!!!!!!!!!!!

a ja opamietania.jakby o byla taka dobra dieta to by kazdy na niej byl.widzialas co jedza.kromka z serem jajko i nektarynka.to jest dzienny jadlospis.mam nadzieje,ze wyrzadza sobie kzywdy ta dieta.

dziewczyny widzialyscie moze forum dieta 500 kalorii-kto ze mna?poczytajcie sobie,jak mozna cos takiego wymyslic!niewierze!

O Majeczka juz u nas na stale:) Reni naprawde nie mozesz zjesc z naturalnym?ja tez kiedys jadlam ze smietana ale od 2 lat przezucilam sie na naturalny,troche dosalam i pieprze i jest okey....moze jakis przypraw bys dodala innych...pokombinuj...ja wam w ogole powim ze 2 lata temu wazylam 63kilo i przezucilam sie z jasnego pieczywa na ciemny np.graham albo zytni,pelnoziarnisty,odstawilam cukier i zastapilam go slodzikiem ale tylko do kawy a pije dwie dziennie,herbaty tez nie slodze i sama z siebie schudlam po tych zmianach do 56kilo,mysle Reni ze powinnas przekonac sie do tego jogurtu albo kefiru...zobacz ile kalorii zaoszczedzisz...:)

na szczescie moj maz nie pali wiec tez by mnie wyczul a w sumie to bardziej dla niego rzucilam palenie niz dla siebie wiec nie chce mu sprawiac przykrosci.dalam slowo i wytrzymam chocby nie wiem co.zreszta za ta kase co przepalalam (jakies180zl) mam dobry zel wyszczuplajacy albo karnet na silownie badz aerobik,wiec motywacja jest:)a co do kilogramow...moglam sie tak nie objadac,wszyscy mi mowili ze sie tyje po rzuceniu to nie wierzylam...teraz....WIERZE:)

czy dwa kruche ciasteczka w czekoladzie to grzech???:)bo wlasnie je jem:):):):)

wiem Reni,nawet mnie nie ciagnie juz choc nalogowiec ze mnie byl:)ale czemu te kilogramy sie przyplataly

Reni zgadzam sie z Toba latwiej rzucic palenie niz jedzenie...a nie pomyslalabym tak nawet przez sekunde jakies 2 miesiace temu bo tyle nie pale. MISIA sprobuj zamowic tabletki na necie TO CALA JA troszke cierpliwosci a wskazowka wagi na pewno spadnie w dol:)

u mnie dzieciaczkow nie ma jeszcze...robia sie:)ale nie codziennie:)

zebym tak codziennie wieczorem miala ochote na seks jak na to podjadanie to moj maz by sie ucieszyl i ile bym chudsza byla:)hihihi

wiem cos o tym Majeczka.ja moge nie jesc pol dnia.rano pije kawe z mlekiem a sniadanie jem ok 13.,ale wieczorami nadrabiam,uwielbiam podjadac:)jak palilam papierosy to moglam robic to bezkarnie i nic nie tylam ale odkad rzucilam pare kilo do przodu!ja ci powiem co mi pomaga nie objadac sie wieczorem.jem obiad ok 17 i jem normalnie,nie ograniczam sie do malego talerza,a potem ok 18-9 kiedy juz czuje ze zbliza sie to moje podjadanie pije zielona herbate po prostu ona pomaga mi bardzo,albo wode zywiec zdroj cytrynowa niegazowana,jakos sie jesc nie chce,no i oczywiscie probuje nie myslec,znajduje zajecia.

majeczka tzn ile mniej...wiesz jesc trzeba.cale zycie bedziesz na rygorystycznej diecie?nie mozna tak zyc....

no niewiedzialam,dobrze ze wspomnialas o tym.z tego co czytalam to nie bylo napisane w jakich dawkach mozna go przyjmowac.trzeba by bylo sie wypytac w sklepie albo doradzic lekarza,choc ja nie widzialam zeby pisali ze sa jakies skutki uboczne jesli przyjmuje sie zbyt duze dawki.w koncu to ziola wiec chyba nie grozne?

http://www.sklepsanus.pl/pokaz.php?a=pokaz&id_produktu=1778&PHPSESSID=257d3273d4a35bff2541ea7d9e8ecbf3 http://www.domzdrowia.pl/41595.html?AptusShopSID=8b106793d4a6e2340907560d39b563b5 http://adonisvernalis.pl/?open=item_info&item_id=340 to sa trzy sklepy gdzie znalazlam te ziola.moze w tym domu zdrowia zamow bo tam sa te ziola z herbapolu a to dosc znan firma

bo nie chca zeby wszystkie kobietki byly szczuple...jakies urozmaicenie musi byc:)a tak powaznie to tez sie nad ym zastanawiam

wiesz Franciszka lepiej zapobiegac niz leczyc..hihihih

Morszczyn pęcherzykowaty Stosowany jako składnik mieszanek ziołowych, kosmetyków oraz w kuchni. W suszonej postaci dostępny w sklepach ze zdrową żywnością. Surowcem są odsolone i wysuszone plechy morszczynów zawierające nie mniej niż 0,1% jodu, zarówno organicznego, jak i nieorganicznego. Morszczyn stosowany jest w niedoczynności tarczycy, przyspiesza przemianę materii, zapobiega arteriosklerozie. Polisacharydy mają działanie przeczyszczające.to znalazlam w wyszukiwarce

moze poszukaj na internecie w swoim miescie.wpisz do wyszukiwarki sklepy ekologiczne-twoje miasto.moze cos znajdzie,albo zadzwon do sklepu ze zdrowa zywnoscia,powinny byc.tak mi sie wydaje przynajmniej

Reni12-mysle ze mogl;abys sprobowac tego koktajlu zamiast kolacji,one sa bardzo lekkie maja ok 150-200kcl i duzo witamin.

jest jeszcze oczyszczajacy z toksyn i nadmiaru cholesterolu,przeciwzmarszczkowy i inne.przepisy sa na tej stronie http://zdrowie.onet.pl/193,29047,1,1,,dieta_strukturalna,diety.html

a oto przepis na te koktajle z diety strukturalnej: POPRAWIAJACY PRZEMIANE I ODCHUDZAJACY -kefir lub jogurt naturalny 1,5%tluszczu- 200ml -1 male dojrzale avocado- 30g -lyzka stolowa soku z cytryny -lyzka posiekanej zielonej natki pietruszki -lyzka otrab owsianych -1 lyzeczka morszczyny(i tu wlasnie jest problem bo nie wiem gdzie to dostac!) i ten koktajl pije sie zamiast kolacji i podobno odchudza