rapi78

witam wszystkich - z ta alternatywna impreza to troche mnie wczoraj ponioslo - tak jak i na basenie :)). Eh... tak mi przeszlo przez mysl, ze moze zamiast na bilarda przejdziemy sie na piwko. Generalnie spotkanie jest tylko jedno - organizowane przez prezesa i nie ma zadnej alternatywy. Niestety dzis wieczorem wyjezdzam i nie wiem czy do soboty wroce. Postawcie przy moim nick\'u znak zapytania. Jak sie do piatku nie odezwe to mnie nie liczcie. Dobra - jade do domu sie pakowac... Pozdrawiam wszystkich i zycze milego tygodnia...

eh... wiedzialem ze ten weekend nie moze sie spokojnie zakonczyc. Wlasnie wrocilem z basenu, gdzie... co tu duzo mowic - na razie mam zabandazowany nadgarstek i nie chce myslec co z nim bedzie jutro. Poniosla mnie młodzieńcza fantazja :)) No i pewnie wypadne z turnieju bilardowego. Ale dostrzegam swiatelko w tunelu :)) Jedna reke mam wolna wiec na piwko moge isc :)) Nie chce robic konkurecji, ale moze mi ktos chce mi potowarzyszyc w ten piekny sobotni wieczor. Proponuje wiec alternatywe dla turnieju bilardowego tzn. wieczor na miescie (o atrakcjach nie bede mowil bo to chyba oczywiste :))). Otwieram zatem nowa liste: 1. rapi78 2. ...

Nie wszyscy baluja. Ja ten weekend mialem spokojny i bardzo dobrze :)) Baaardzo sobie odpoczalem, zrelaksowalem sie :)) i nabralem sily na kolejne \"ciezkie\" weekendy w Lodzi :)) Tylko szkoda, ze nie moglem byc na Strachach :(( Ale co tam, ide sie dalej relaksowac :))

Wilczek - 7 grudnia niestety nie dam rady :(( Powiedz mi, kiedy sa strachy na lachy??

szczerze mowiac to ja tez nie jestem na bierzaco z tworczoscia Kultu. Ale na koncert to bym sie przeszedl, tylko dzisiaj mi nie pasowalo :( kuzwa - to Ty jeszcze nie spisz?? :))

powiedzmy szczerze - Kultu nie da sie nie lubic :)

PS. Wyemigrowalem do Lodzi, ale to juz oddzielny temat...

eh... ja sie tu nie urodzilem, wyemigrowalem, ale i tak wole Lodz od np.Warszawki. A Kult byl, generalnie to jest teraz, ale w sumie to nie pierwszy i nie ostatni koncert w Lodzi. A kto byl na Kulcie mam nadzieje ze sie jutro ujawni :)

ankha74a - a kto powiedzial ze to miasto jest smutne. Klimat tworza ludzie a nie budynki. Oprawa jest dobra, ale dla turystow :) W sumie to niewazne gdzie, wazne z kim :)) PS. Czekam na relacje z dzisiejszego koncertu Kultu.

hehe, faktycznie bluze tez by wypadalo zostawic :))

ona..30// - dzieki za pamiec, ale wczorajszy dzien byl jak kazdy inny. No, moze tylko wiecej cukierkow zjadlem :)):)) kuzwa - wspolczuje promotorki. Zeby sie do historii czepiac... wilczek - udanego koncertu :)) i dobry pomysl, zeby telefon zostawic w domu :))

witam najwspanialszych forumowiczow :)) solamina - co do karczmy \"raz na wozie\" to nie wiem jak tam jest bo nie bylem, ale w Bagdad Cafe bylem i rowniez polecam. ona..30// - jak mija urlop?? Poprosze o jakies zdjecie z Londynu :)) kuzwa - wiedzialem, ze wrocisz... :))

wow, wygralem piwko :)) a tak poza tym to czemu ja nie mam maila?? Czuje sie pominiety :(( eh... biore sie za robote, bo widze ze nic tu po mnie...

To pewnie chodzi o Nowa Gwineę. Ale czy tam sa spiewajace psy?? Hmm. nie wiem, nie bylem, nie wiedzialem, nie znam sie, ale moze piwko wygralem...

wiczku - alez oczywiscie ze znajduje sie to w Plocku. Jest to cos zwiazane z edukacja... Bezimmienna - nie ma lekko, tak za darmo bez walki wygrac piwo... eh... zreszta kto powiedzial ze ja umien grac w bilard... fakt widzialem na eurosporcie jak to sie robi ale w praktyce bywa roznie :))

Czesc stokrotka - nie no, nie jestem taki - nie biore udzialu w tym konkursie bo jest on ustawiony. Trzeba byc honorowym, a co. Dam sie wykazac innym :))

czesc wilczek oj niestety tak, ale nie jest az tak zle jak myslalem :)) w sumie \'deadline\' daleko wiec nie na razie sie nie stresuje. Eh... a turniej i piwko znowu mi przeszly kolo nosa :((

No i prosze mnie dopisac do listy bilardowej na pozycje nr 6. Chyba ze bezimienna je wczesniej zajmie :))

A to towarzystwo jeszcze nie spi?? :p :)) Chetnie Szlemiku sie z Toba zmierze kiedys w szachy, hmm... wiem jak sie poruszaja figury, a reszta to... jedna wielka improwizacja :)) jak w bilardzie :)) no i jak w zyciu :p :)). A bezimienna znowu ma racje - na nauke nigdy nie jest za pozno. :))

witam wszystkich cos ostatnio zapracowany jestem dlatego sporadycznie tutaj zagladam. No coz, jest czas nygsowania i jest tez czas intesywnej pracy. Rownowaga musi byc :)) szlemik - co do turnieju to sie wstepnie pisze :)) Moge przyniesc zapasowa bile :)) wilczek - jak zyjemy po weekendzie?? :)) Jesli chodzi o wybor vice to oddaje na Ciebie swoj glos :)) ona..30 - pozdrowienia z Polski. Rowniez dla enovej. Dobrze ze robota sie robi bo pewien osobnik byl juz wystrachany. Hmmm... chyba ciagle jest... strejowa - nie ma czym sie lamac. Znam to z wlasnej autopsji. Wiesz na ilu ja rozmowach bylem (choc bylo to dawno temu) i wiem ze lepiej dluzej poszukac i znalesc cos ciekawego niz sie w cos wpierdzielic :)) No i bede trzymał kciuki na kolejnej rozmowie :)) Bezimiena - grunt to pozytywne myslenie i tak trzymac tzn. tak jak masz napisane w stopce :)) Paola_79 - witaj w sekcie :)) teraz to juz przepadlas :P uff... ale sie rozpisalem :)) Nie przynudzam juz i uciekam...

witam wszystkich zyje i to nie ja zostalem pogryziony :)) tylko zarobiony jestem :(( kuzwa - a to gdzie Cie wywialo?? enova - bylas na koncercie??? I czemu masz ciagle wylaczony telefon?? Pytam, bo pewien osobnik sie lekko stresuje...

Szlemik - Otóż w czwartek w dekompresji Nikt nie podda sie depresji Ze to ostatni koncert Pidżamki Przed ostatecznym zaknieciem klamki Kto uwaznie forum czytal Ten sie napewno doczytal Kto sie na koncert wybiera I tego typu zabawe popiera.

JOŁ, JOŁ ale dzisiaj freestyle\'owo Jednak nie jest kolorowo Pracy sporo, nie pierdziele Nygusowanie przekladam na niedziele Ale dobra, nie zamulam Byle do czwartku i wtedy hulam Koncercik sie zbliza mili sluchacze Kogo z Was na nim zobacze???

witam wszystkich dopiero do siebie dochodze po weekendzie, i juz mysle zeby kolejny piatek wziasc sobie wolny. A co - cztery dni ciezkiej pracy w tyg. wystarcza :)) A co do pytania to nie mam pojecia - tez mnie nie bylo w miescie, ale w telewizorze mowili ze ktos na pietrynce żarówki wykreca :p :))

witam i zaraz sie żegnam - jeszcze w Łodzi, ale za pół godz. już mnie tu nie bedzie. Zostałem pilnie wezwany na narade sekty i muszę się ustosunkować :)) wiec... powiedzmy... na okres próbny mozemy przyjąc :)) taki staż powiedzmy... :p dobra uciekam, bo mnie czas goni. :))