o kuźwa ja pierdzielę

wilczku, nie przesadzaj:D byłaś bardzo dzielna. Gdybyś założyła moje szpile, to dopiero mogłabyś narzekać:P rapi78-> nam też przykro, że nie spełniasz naszych nadzieji:P

Imprezowaliśmy w różnych klubach:D Marzanno, wyjdź w końcu do ludzi:) Na pewno potrafisz:)

Witam :D Solaminko, my również Ci dziękujemy, że wpadłaś:D strejowa-> Jeśli chodzi o szpilki to muszę przyznać, że nie było łatwo. Na szczęście ona..30// dzielnie prowadziła mnie pod rękę, cobym się nie przykleiła czasami do chodnika:D Wypad na miasto-rewelacja:D Zrobiliśmy sobie tzw. clubbing:D Dzięki ludziska:) I nawet awantury nie było w domu:D Nad jeziorkiem też było bardzo miło:D

Chyba jakąś kiełbaskę po prostu:) Ja uciekam na jakieś dwie godziny. Nie wiem czy zdążę na 19. Będę pod telefonem:)

Aha i o której wyjazd?? Ja proponuję 9-10

Co do jutrzejszego wyjazdu, to wiemy już, ze: jedziemy nad Jeziorsko, ja robię sałatkę, wilczek robi kanapki. Czekamy na dalsze propozycje. Ważna kwestia:grill i coś na grilla:D (do uzgodnienia)

Na razie na liście są: przede wszystkim wilczek i ja:D wilczka siostra, ona..30//, rapi78, robotopik(?)

Kto chce dzisiaj z nami wyskoczyć niech się wpisuje na listę:D A dokąd idziemy?? To się chyba okaże na miejscu:) Plan jest taki, że wilczek ma dzisiaj pewną rocznicę, więc my zapewniamy jej dobrą zabawę:D Trzeba się wspierać:) Jeśli ktoś ma ochotę opić z nami rocznicę wilczka to zapraszamy.

kończysz o 17??

Miało być \"jeszcze nie wiem o której\" :D

Jeszcze nie wiem gdzie, bo nie wiem o której kończycie dzisiaj pracę i do której się wyszykujecie:D

Ech... Ale gdzie są wszyscy??

ona..30//-> a co z Twoim autem??

Pasuje wam sałatka z ryżu, tuńczyka, kiszonego ogórka i kukurydzy??

Mogę zrobić sałatkę:) Ale nie odpowiadam za nią:P:D

Właśnie miałam to napisać:D

Strejowa, przykro nam, ze was nie będzie:( Może uda wam się następnym razem. Mamy wszyscy taką nadzieję:) Aha, niech ktoś weźmie aparat (ona..30//) :D W końcu taką rocznicę trzeba upamiętnić:D

Aha i proszę weźcie pod uwagę moją stopkę, a zwłaszcza jej drugą część:D

Glanki założymy kiedy indziej (też mam) :D A dzisiaj, dokładnie tak jak napisałaś:D:D

Motyla noga, znów wysłałam zdjęcia i znów wróciły

ona..30//-> tylko nie staraj się za bardzo:) jak już napisałam, to wilczek ma być atrakcją tego wieczoru, a my będziemy robić jedynie za tło:D

Kobity, robimy się dzisiaj na bóstwo i koniec marudzenia. W szpilkach czy bez, macie wyglądać zabójczo!!:D

W internecie nic ciekawego nie znalazłam. W łódzkich pubach weekend zaczyna się od środy, więc dzisiaj lipa. Ale o ile dobrze pamiętam to niektóre lokale robiły właśnie 14 sierpnia wyjątki(z okazji jutrzejszego święta). Trzeba będzie się niestety rozejrzeć już na miejscu. Nie wiem z resztą co preferujecie. Karaoke odpada, bo nigdzie nie ma dzisiaj.

Co nie przesadzajcie??:D Ty też zakładasz szpileczki:P:D

Nie zapomniałam:) robotopiku wysłałam Ci maila:) Aha, interpunkcja w sprawozdaniu była OK:D