Katrinne
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Katrinne
-
fasolko, doprowadziłaś do głosu narcystyczną naturę sumienia:P a można się gapić, choć preferuję częste spoglądanie w małych dawkach:D
-
Zakładam, że było to pytanie retoryczne, biorąc pod uwagę, że skierowałeś je do kobiety:P
-
agiie Przepraszam, jak to znowu?:P
-
cream sumienie, skąd pewność, że akurat fasolkę?:P
-
Zaglądam...czasami...ale rozwaga powstrzymuje mnie od mieszania się do Waszych kłótni:P
-
Widzę, że topik trochę odbiegł od swojego pierwotnego przeznaczenia:P Ale nasłuchać się można do woli:P
-
narcyzek:D:P Oo, właśnie się meczowe dyskusje zaczynają:P A ja was zostawiam, miłego weekendu życzę Ps. Tylko nie wypisujcie tyle, z łaski swojej, bo znowu będę się męczyć na nadrabianiu zaległości:o:P
-
sumienie, czyżbyś siebie miał na myśli?:P
-
Piękny umysł, dobry film;) złośliwa, nie martw się, żeby to każdy wariat Nobla dostawał...:P
-
Ja tam też bez śniadania...i jakoś żyję:P U mnie burze oczywiście nie wiedzą, kiedy powinny być i zamiast nocą, to mi w dzień przychodzą:o
-
Też uważam, że lepiej pospać choć troszkę dłużej:D Ale tu na tygodniu pustki...
-
nie ma to jak podszywki:o:P
-
fasolka, im szybciej coś z tym zrobisz, tym lepiej. ;) Ja też najlepszą fanką rapu nie jestem:P Chyba więc już sobie pójdę
-
Imprezki tu nawet nie było:P A co, fasolka, też się źle czujesz nadal?
-
cram, ale ja nie miałam na myśli strat przez nieobecność Tamari:P
-
jeden został:D Tamari, dużo nie straciliśmy, więc się nie martw;):P
-
agiie, ale nie ignoruj tego, że źle się czujesz... Pewnie, naobiecują a potem nic...faceci:o:P
-
fasolka:D, właśnie kogoś z podobnym gustem muzycznym było mi trzeba;)
-
Nie, no, agiie, trzeba Cię rozruszać:P
-
Oj, jak się towarzystwo upchnie to i komórka wystarczy:P
-
a duża jest? A coś tam wcześniej, zdaje się, o polu wspominałaś?:P
-
a co, agiie, chcesz dołączyć?:P
-
A to jak reklama:P:D
-
To zabrzmiało jak groźba:P