Katrinne
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Katrinne
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 26
-
I tu widzimy Twoją "wielką" sympatię do niego:D a ja lubię, jak jest sucha i słoneczna:D przez okno?:P to rzeczywiście odczułeś tę pogodę:P a dobranocka była:P
-
co się nie tyczy Ciebie?:P jeśli w niebie, to już się nie dziwię, że tak trudno mi ją znaleźć:o:D wirtulandia,
-
Mnie nie pytaj:D ja smacznie spałam deko, to poopowiadaj o czymś, żeby przestało być nudno:P a jutro gramy z San Marino...jak obstawiacie?:P
-
nie spali, bo poll hałasował:D
-
Ja uciekam, dobranoc tym, co pozostali;)
-
No to jest akurat złośliwe:P nie wiem, jak Ci to delikatnie powiedzieć, ale...samo patrzenie nie wystarczy. Przydałoby się jeszcze myśleć, ale nie będę Cię narażać na ten wielki i, w tym wypadku zapewne bezcelowy, wysiłek:) Lepiej żyj już w nieświadomości:D no jak to nie?:o Ja Cię tylko o jeden, malutki certyfikacik poprosiłam, a Ty od razu odwracasz kota ogonem:o:D znaczy kradnie?:P jak nie?:o najpierw popełnia, a potem gryzie, wredota jedna:D
-
poll, wybacz, ale musisz chyba pokazać certyfikat na przeprowadzanie inspekcji, żeby się Ktoś później nie czepiał:P:D a fasolka bazgrze w zeszyciku nowe przepisy znaczeniowe, co by sumienie(teoretycznie:P) błędów nie popełniało:D
-
udam, że nie zrozumiałam aluzji:P (od razu znęcać:P Będziesz teraz robił z siebie męczennika w nadziei na współczucie?:P) może jakbyś częściej patrzył, znałbyś odpowiedź na swoje głupie pytania:P już Ty na mnie winy nie zwalaj:o:P no jasne:o:D
-
przeciętniak:D:P czepiają się?:o a Ty taki niewinny, biedactwo:(:P:D spójrz w lustro:):P Chcesz swoje własne błędy zamaskować i jeszcze się będziesz fasolką wyręczać?:o:D
-
duże masz doświadczenie w otrzymywaniu mandatów?:P uparty hipokryta:D paradoks, ha:o:P
-
mowy nie ma, ja Cię pierwsza poprosiłam o okazanie, więc wyciągaj ten certyfikat, takie jest prawo Co za hipokryzja:o:P I to na dodatek nielogiczna:P Posiadając faktycznie certyfikat, trudno kłamać, że się go ma:o:P:D
-
a mam:P Pokażę Ci go zaraz po tym, jak zobaczę Twój:):D
-
udowodnij:P deko, dobranoc;)
-
a Ty jakiś certyfikat odnośnie wypowiadania się za innych masz, czy co?:o:P
-
no widzę, tak tęskniłaś, fasolko, że uciekasz, ledwo przyszłam:D deko, z uśmiechem już lepiej:P:D
-
jak mnie nie było to byłam, tam gdzie byłam, jak mnie nie było:P a tak serio, to jakoś mi spowszedniał internet, musiałam się trochę oderwać i wrócić do rzeczywistości:D
-
cream, ;) deko, nie krzyw się, bo uznam, że to reakcja na mój powrót:(:P
-
poll, jaki czas sobie wybrałeś, by się tak pojawić znienacka:P Masz jakąś listę do zaliczenia, czy to jednorazowy wyskok?:P ejj, ja to bym czarną robotą nazwała sprawdzanie...błędów fasolki:D
-
mam się czuć wyróżniona?:o:P takie kłamliwe sumienie...?wątpię:P Poza tym, czyż życie nie byłoby wtedy nudne?:P:D dobranoc, cream;) ja też uciekam
-
znalazł się, "wujek dobra rada":o ja wiem lepiej, że nie służy:P sumienie to tylko humor potrafi psuć:o :P sumienie jest cwane, pewnie nam notować każe za siebie:P
-
fasolka, oby, bo inaczej damy dzieciakom darmowe "śmiechu warte" na żywo:o:D sumienie, no, kto, jak nie Ty?:P I nie, nie służy mi. :P
-
a Ty się śmiejesz z cudzej niedoli:o:P
-
skoro to nazywasz kłótnią:P (ekhm, pragnęłabym zwrócić uwagę, jaka to jestem ugodowa w tym momencie:):D) fasolko, oby nie na jedno krzesełko, bo takiej próby już na pewno nie wytrzyma:D
-
"elita":D ee tam, nie przesadzaj, wciśniemy Cię:P ee tam, cream, myślałam, że coś sobie zrobiłeś a to tylko spadek formy:P
-
cream, a co Ci się stało?
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 26