Katrinne

...i kto tu jest kłamliwy:o Ja się nigdy nie kłócę(i Rzadko miewam złe dni:P). Co najwyżej dyskutuję:P a ja daleko do Poznania mam:( :D

a kuku a kuku, dobranoc;) to nie jest co prawda mój typ muzyki, ale na imprezie to wszystko jedno:P Szkoda tylko, że wypić nie bardzo jak, to nie weekend:P fasolko, dziękuję, teraz lepiej;) proponowałabym od podstaw, na pewno nie zaszkodzi:P

impreza bez muzyki?:P ej, gospodarz!:P:D fasolka, jutro już nie wagarujesz? Cóż za przykładna uczennica:P

...i dobranoc tym, co idą;):P

deko, dobranoc;) fasolka, jeszcze mnie w jakie złe towarzystwo wciągniesz:o:D sumienie, muszę się śmiać, śmiech mnie relaksuje:P Rozumiem, że relacje z klasą wolisz przemilczeć:P coś źle dzisiaj ze mną:o chyba muszę trochę odpocząć, więc żegnam towarzystwo;) spotykamy się jutro w klasie:P

sumienie, właśnie to miałam na myśli, pisząc o tym byciu sympatycznym:P:D ...i, nei, nei luibe:P:o

złoty;) fasolk, ee tam, mała pomyłka, siedź cicho, bo naskarżę Twojej pani w szkole:P aa Ty chcesz mnie tam dla towarzystwa zaciągnąć?:D sumienie, wprost nie można uwierzyć w to, że Cię nie lubib, toż Ty taki sympatyczny:P ...i nie bądź taki mądry:P

nie lubię literówek, ale już samej je popełniać szczerze nie znoszę:D Zirytowano mnie po prostu:o:D fasolka, co Ty, na ringu chcesz nas wystawić?:P złoty, zgadzam się z tym pierwszym jak najbardziej:D a to drugie to też do mnie? Jeśli tak, to musisz tu częściej zaglądać:P

kłóć*

Kat ma zawsze rację, więc się nie kłuć:o:P

a cóż tę zmianę spowodowało?:P

;) fasolko, jak chcesz znaleźć w sobie męski pierwiastek, płacz Ci nie pomoże:P plątanie już bardziej:D a co to za festiwal muzyki dzisiaj?:P

cream, nie zaczynaj, przecież nikt się przed Tobą nie chowa:o:P ja też się zbieram, dobranoc;)

uważaj, bo się przestraszymy:P no, jak to tak, bez wyprawki na meczyk?:P deko, dzisiaj chyba czujniki wysiadły:P

nawet jeśli, to nie z mojej własnej woli:P wczoraj wszyscy zdążyli uciec, nim się zjawiłeś:):D

akurat spokoju to Ty mi nigdy nie dasz:o:P, nie mam co liczyć:D może lepiej nie odpowiem, bo mnie posądzą o nawrót zgryźliwości:P

:o nikt Ci patrzeć nie karze:P ...i dziękuję, ale nie skorzystam z Twojej oferty:P fasolko, to było pytanie retoryczne?:P

sumienie, oferujesz mi swoje ramię, abym się wypłakała?:P Nie martw się, w Twoim towarzystwie, nie długo pozostanę skruszona i ugodowa:):D

dobranoc;)

no, ok, jak Ci tak źle się kojarzy, to mogę i pisać "ziemniaki":P żeby nie było, że uczynna nie jestem:):D

deko, a skąd takie skojarzenie?:o:D wirtulandia;), dlaczego?

no to kartofle będzie się pisać:P

I\'m back:D Fajnie, że, co poniektórzy!:D, tęsknili:P Kartofle wykopane i sałata wyrwana, miło, że pomarańczki o mnie pomyślały:P Nie liczcie tylko, ze wam teraz gotować będę:P

witam;) typ, nikt nie chciał z Tobą pogadać:(:P fasolka znowu prasowanie oferuje:o:D Uwaga, bo źle się wychodzi na tym biznesie:P chciałam się pożegnać i zakomunikować, że odpoczniecie sobie ode mnie kilka dni:D Happy?:P

ale zimno dziś:o zapraszam na gorącą kawkę;) fasolko, ilu masz opiekunów na topiku:D