pani.gosc
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez pani.gosc
-
Gdyby kazdy sie zgadzal z kazdym to nie byloby dyskusji i byloby nudno :) Chodzi mi po prostu o podejscie narzeczonej do slubu - skoro jest tak duzo watpliwosci to po co sie w to pakowac??? Tym bardziej, ze, jak sama piszesz, masz za soba niemile doswiadczenia i wiesz czym to moze grozic. Intercyza, branie pod uwage mozliwosc rozwodu - to sa normalne rzeczy. U mnie jest cud miod, ale wiem, ze wszystko moze sie kiedys rozpasc, bo nie jestem w stanie przewidziec, co sie stanie za rok, dwa, za dziesiec lat... Ale dowiadywac sie gdzie latwiej brac rozwod i na tej zasadzie podejmowac decyzje gdzie i czy wezmiesz slub to juz lekka przesada... Po co sie w to pakowac w takim razie? To tak jakbys przed zakupem kurczaka w sklepie szukala od razu dobrego szpitala w razie, gdy dopadnie Cie ptasia grypa - bo taka mozliwosc istnieje, prawda? A lepiej albo tego kurczaka nie kupowac, albo myc dokladnie rece... Mam po prostu wrazenie, ze na slub zdecydujesz sie pod warunkiem, ze rownie szybko i bezproblemowo dostaniesz rozwod... Od razu programujesz sie na porazke i z tym nastawieniem masz naprawde duze szanse, ze tak bedzie...
-
Mam wrazenie, ze kompletnie nie masz zaufania do swojego przyszlego meza. Nie wychodz za niego maz, mowie powaznie.
-
* w urzedzie w Turcji powiedza co Cİ bedzie potrzebne (chlopak sie bez problemu dowie) * z USC bierzesz zaswiadczenie o braku przeszkod do wziecia slubu z obcokrajowcem (musi byc na nim Twoja data urodzenia+imiona rodzicow) * jak wezmiesz slub w Turcji to i rozwod bierzesz w Turcji. * o tureckie obywatelstwo mozesz sie zaczac starac po 3 latach pobytu w Turcji, a dostajesz je w ciagu 2 kolejnych lat (czyli w 4. lub 5. roku pobytu) * nie mieszkajac w Turcji nie dostaniesz obywatelstwa * zaswiadczenie z USC musi byc przetlumaczone.
-
> teraz nie jest praktykujacy ale stwierdzil ze za kilka kilkanascie lat chce bardziej sie wglebıc w wiare. Niesamowicie mnie to rozsmieszylo :D Zapytaj go czy zna swoja przyszlosc i czy jest pewien, ze za te kilkanascie lat w ogole bedzie zyl... Moze sie okazac, ze tej wiary zglebic nie zdazy. Brutalne, ale prawdziwe... Yarın ne olacak sadece Allah bilir - co bedzie jutro wie tylko Bog... Pewnie slyszal to \"powiedzenie\"... I jeszcze jedno... Z jego opowiesci wyglada, ze swojej religii (nie wiary, bo to kompletnie co innego!!) jeszcze nie zglebil, wiec moze niech zacznie od siebie, a dopiero potem zabiera sie za innych...?
-
Uffka, zycze powodzenia z wyksztalconym zieciem i szczescia wyimaginowanej coreczce... Nie przesiaduj tutaj. Cwicz angielski z przyszla tesciowa corci. na lepsze Ci to wyjdzie :D Co do naiwnosci... Poczytaj sobie swoje ostatnie posty i juz sie nie produkuj..
-
Madzik, zastanawiajace jest jeszcze jedno: domniemana matka chlopaka, z opisu Uffki - totalna prostaczka, potrafi mowic po angielsku!! :D
-
Madzik, nie robilam autopsji ich nickow, ale jesli jest jak piszesz to jest to bardzo prawdopodobne. Nie szkoda mi dziewczyny. Szkoda Hasana ze trafil na taka pusta i infatylna kwoke.
-
> w ogole corka mi mowila, ze on puszczaja baki przy sobie i sie smieja z tego ... mowia ze to rodzinny \"gaz koncert\" ... powiedzialam corce ze zrobi mi przykrosc i ze ja nie pokaze sie z takimi ludzmi w towarzystwie a ona na to ze i tak go kocha i koniec... a ona jest taka delikatna... ale jesli bedzie tam mieszkac stanie sie taka jak oni. Wiesz co Ufka, po Tej wypowiedzi mam prawie 100% pewnosci, ze to jest podpucha. Albo sama jestes idiotka, albo masz corke idiotke. To tyle na ten temat. DZIEWUCHY NIE ODPISUJCIE NA POSTY UFKI!!!!! KOLEJNY ZYCZLIWY SIE ODEZWAL.
-
No i masz... Jak doszlas do wniosku, ze kobieta w Turcji jest gorsza? Tak Cie beda traktowac jak sobie na to pozwolisz. A mam wrazenie, ze masz zamiar jej pozwolic nawet na to, by byla \"wycieraczka\" swojego meza. Bo w koncu jej nie zabronisz, prawda? Facet gada bzdury, ze kobieta w Turcji spuszcza wode po mezczyznie, a Ty na spokojnie pytasz czy tak faktycznie jest. A nawet gdyby tak bylo to czy to znaczy, ze Twoja corka ma to robic??? Ona nie jest Turczynka to raz, dwa zwiazek Turka i Polki to polaczenie kultur, a nie zamiana jednej na druga. Naprawde bardzo mnie dziwi Twoja obojetna postawa i nabieram, moze myslnego, przekonania, ze to podpucha. mam nadzieje, ze tak jest, bo ja sama, mimo ze moj maz jest Turkiem, gdybym miala miec takiego ziecia, to pognalabym go czym predzej.
-
Gdzie tak nauczyles sie mowic po polsku? Nie pisalam, ze znam wiekszosc tureckich rodzin, ani ze znam wszystkie kobiety + rodziny tureckie. Nie zlapiesz mnie na uogolnianiu ;) Turek i owszem, bedzie bronil swojego kraju... I probowal tlumaczyc dlaczego jest tak a nie inaczej. Tak przynajmniej robia Turcy, ktorych ja znam. Podkreslam - CI KTORYCH ZNAM.
-
Hahahahahahahahahahaha, Jaaaaasaaaa, to juz wiemy kim jest Serhat :D:D:D Ale mam ubaw !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D:D:D:D:D Jaaasaaaa = Serhar Blagam, nie praw mi o doroslosci!!!!
-
Ufffka, raz: nie pisalam ze KAZDA ma luzy. Napisalam, ze jej zycie domowe inaczej wyglada. Dwa: pisalam, i to wyraznie, o Turczynkach pracujacych, KTORE ZNAM, a nie o KAZDEJ kobiecie ;)
-
Nie atakuje Cie, po prostu podalam bardzo niewygodne fakty. Skoro Ty o mojej opinii moglabys powiedziec to samo co ja o Twojej, to po co zaczynasz \"opiniowac\"? Juz gdzies tu pisalas o swoim wieku, wiec przynajmniej latami jestem starsza. A czy dojrzalsza? To juz kolejny temat do mniej lub bardziej obiektywnych opinii - odsylam do postow sprzed kilku stron zarowno moich jak i Twoich :) Tym razem wklejam tylko dwie buzki :)
-
Tak tak serhat, problem w tym, ze Ty pochodzisz nejwyrazniej z innej Turcji :D Byl tu juz wczesniej jeden \"Turek\", wiec znamy ich opinie i przestrogi. Wiem jaki stosunek maja Turcy do swojej kultury i ojczyzny, jak rowniez do kobiet, wiec sobie daruj. Moze czas w koncu odwiedzic swoj kraj Serhat? :)
-
I wybacz za \"Hakana\". Walnelam literowke w imieniu.
-
Yavrum, dziewczyna miala nadzieje, ze doswiadczenie zdobylam na orientalnych rejsach podroznych, wiec mialaby sie czego przyczepic, (moze akurat by sie okazalo ze bylam w Turcji mniej niz 4 razy :D, a tak jako zrodlo informacji zostaja obiektywne Turczynki i to w wydaniu pan domowych. Jaaasaa, zwierz sie im ze swoich problemow z Hakanem, tylko badz na tak szczera jak tu, to Ci sie oczka szybciutko otworza :) ZADNA ze znajomych mi \"nowoczesnych\" i pracujacych Turczynek nie usluguje facetowi w domu, ale mimo wszystko znam wiecej Turczynek \"domowych\". Nie wiem jak \"wiele\" rodzin, o ktorych mowi Jaaaasaaa, da sie poznac w ciagu 4 pobytow (jak dlugo one trwaly Jaaasaaa?), ale to, co ja zdazylam poznac to i tak kropla w morzu biorac pod uwage cala Turcje. Jaaaasaaa, doswiadczaj sie dalej, tylko nie rob wykladow, analiz, ani tym bardziej statystyk jesli masz tak chwiejne podstawy.
-
Yavrum, super okreslenie: facet peniso-portfel :D:D:D:D Az szkoda ze w przypadku niektorych babek prawdziwe. Choc czesto starcza tylko drugi czlon \"nazwy\"... Ot Yavrum, masz tate-Turka w domu!!!! Moj maz jest przekonany, ze moja babcia miala jakies korzenie tureckie, bo nie znosila przykrotkich spodniczek, odslonietych pepkow i dziewczyn wlazacych na facetow. Jak chlopak pocalowal dziewczyne na ulicy, to byla oczywiscie wina dziewczyny, bo nie powinna pozwolic - i konczylo sie glosnym upominaniem dziewczyny przy wszystkich... Babcia mojego meza, acz prawdziwa Turczynka, to jednak troche bardziej \"do przodu\" w tych sprawach. Jesli chodzi o (starszych) mezczyzn w mojej rodzinie... Oni na pewno maja tureckie korzenie :D:D:D:D Tak jak mowisz Yavrum - faceta albo wychowujesz od razu, albo nie wychowujesz go wcale, to jest zasada \"namber uan\" :)
-
No i sie zaczely gadki jakie byly do przewidzenia, gdy zwiazek z Turkiem nie wyjdzie. Dziewczyny! Strasznie mnie drazni, gdy piszecie: ONI tacy sa, ONI nas nie szanuja, ONI chca bysmy byly kucharkami bla bla bla. Niestety, nie kazdy zwiazek sie udaje, ale to ze przezylyscie swoje nie upowaznia Was by o CALEJ meskiej czesci narodu tureckiego mowic ogolnie. Troche za malo tej Turcji widzialyscie... Jaaasaaa, a ile Ty tych Turczynek poznalas? W ilu domach bylas? Ile razy w ogole bylas w Turcji i na jak dlugo? Zapewniam Cie, ze widzialas tylko malusienki odsetek tego, jak mozna zyc w Turcji. Kobieta pracujaca nie bedzie zajmowac sie domem i kroic mezusiowi kotleciki, bo zwyczajnie nie ma na to czasu - a podejrzewam, ze takiego domu nie widzialas. Czy bylas w domu chociaz jednej Polki zwiazanej z Turkiem, albo choc jednej pracujacej Turczynki?? Podejrzewam, ze Twoje doswiadczenia opieraja sie na domostwach cioc i kuzynostwa Hasana. Kolejna rzecz - spojrzcie na starsze pokolenie kobiet w Polsce. Mam 3 sasiadki, ktore nigdy nie pracowaly (sa mniej wiecej w wieku mojej babci). Ich mezowie rowniez nie kwapia sie do tego, by pomoc im w czymkolwiek. Turcja w NIEKTORYCH miejscach przypomina pod tym wzgledem wlasnie \"stara\" Polske. Dla kobiet niepracujacych - przynajmniej w Turcji - praca jest dom. I ta prace staraja sie wykonac jak najlepiej, w ten sposob moga sie wykazac, w tym moga byc nie zastapione. Inna rzecz, ze czesto wynosza ten schemat z domu i NIE CHCA pracowac, bo to za ciezko. Nesie, Twoje poswiecenie bedzie mial w nosie facet (jakiejkolwiek narodowosci), ktoremu na Tobie nie zalezy. Hooney, jest mnostwo wakacyjnych milosci, ktore koncza sie happyendem i ktore koncza sie zanim sie zaczely. Planowanie wspolnych wakacji nie ma nic do tego. Tu nie trzeba byc Turkiem, a wrozka, zeby przewidziec co chlopak mysli. Wybaczcie, ze troche ostro, ale jak tu wczesniej \"niezyczliwi\" uogolniali i pisali zle o Turkach, to w odpowiedzi byly odpisy typu: \"Pewnie Ci nie wyszlo z Turkiem i teraz tak piszesz\" itd. Szkoda ze same kierujecie sie w ta sama strone, co \"zyczliwi\", zaczynajac uogolniac i opisujac swoje \"doswiadczenia\" na podstawie kilku krotkich pobytow w Turcji, co zreszta wczesniej bylo zarzucane \"wrogom\" tego forum.
-
Ok Jaaaasaaaa, rozumiem, ze moze nie potrafisz zapomniec o jakims chlopaku, ale ... po co nam wciaz o nim przypominasz? Nie chce byc niedelikatna, ale to nie ma sensu. Skoro chlopak nie chce to po co to ciagnac na sile? Zaloz sobie pamietnik i tam zapisuj swoje przemyslenia. Gwarantuje, ze poczujesz sie lepiej.
-
no tak, ale z tego co zrozumialam to İbo chce poznac dziewczyne... I mieszka w "Polandzie"
-
Ja dmuchniecia w twarz bym nie przelknela. Nie zgadzam sie Jaaaasaaaa ze zdaniem: \"Dobry Turek dopoki nie posiedzi sie z nim miesiac w domu\". Ja ze swoim siedze juz sporo miesiecy i uwazam, ze jest dobry, nasza jedna forumowa kolezanka ma jeszcze wiekszy staz ode mnie i tez nie slyszalam zeby narzekala. Wybacz Jaaaaasaaa, ale skoro wciaz pchalas sie do niego, bo z milosci nie wyleczy sie w miesiac, mimo ze chlopak jest totalnie niedojrzaly, to prosze nie generalizuj i nie zwalaj winy na \"Turka\" tylko zacznij od siebie. Po raz kolejny mowie: jak sobie poscielesz tak sie wyspisz. Tyle ze przewaznie to nie lozko jest winne nieprzespanej nocy.
-
Jaaaasaaa, Wasza historia jest totalnie poplatana. Z Twjego opisu wynika, ze sami jeszcze kompletnie nie wiecie czego chcecie. Oboje musicie jeszcze troche dojrzec. Na dokonanie wyboru tez macie czas. Zycze, by byly one trafne.
-
\"Bardzo wiele szczesliwych par mieszanych jest przykladem (...)\" - to tak jak ktos nie zrozumie zdania z poprzedniego postu :D
-
Yavrum, swietnie powiedziane: mniej szczescliwi, ktorzy by bardzo chcieli, zeby inni tez byli nieszczesliwi :))) Roznice miedzy kultura polska a turecka sa czasem baaaaardzo duze :)) Problemem sa glownie roznice mentalne, ale BARDZO WIELE szczesliwe pary mieszane sa przykladem na to, ze na drodze obustronnych kompromisow mozna wszystko przezwyciezyc. Europejczyk, uznajacy sie za takiego swiatowca i cywilizowanego czlowieka czasem moze byc jedynie malutkim ludzikiem niewartym nawet jednego spojrzenia \"zacofanego muzulmana\". Przykladow kazda z nas ma na pewno sporo. Najwazniejsze to pamietac, ze ten \"system\" dziala w kazdym, mniej lub bardziej cywilizowanym kraju. Ja mam nadzieje, ze rozczarowane zwiazkiem z Turkiem, badz innym \"odmiencem\" nie ujrza wielu podobienstw w innym zwiazku z facetem \"swojej masci\". Tylko mam nadzieje, ze sie naucza, ze piekne oczka i slowka czesto nie maja sie nijak do osobowosci...
-
Adila, cofnij sie o pare stron i poczytaj: w obronie Turkow staje, gdy uwazam ze traktuje sie ich niesprawiedliwie, a tak jest nie zawsze. Z mezem mieszkam w Stambule, na wioske bym sie nie wybrala, zreszta moj maz tez by tam nie wytrzymal. Ciekawa jestem czy Tobie by sie tam podobalo? \"Wrzuce\" - skoro wypisujesz procenty, to skads te statystyki wyciagasz, a klapki z oczu spadly mi ponad 3 lata temu moja droga, co nie znaczy, ze wszystko w Turcji jest zle. Gdyby tak bylo zwialabym stad juz dawno.