niebieska_stokrotka

kris -- ciesze się, że podjąłeś temat. Mam nadzieje, że towarzystwo sie zbierze, choc na chwilę. Ja niestety nie mogę w weekendy bo wyjeżdzam poza łódz (pisałam o tym wcześniej).

oliweczka - -no co Ty, towarzystwo rozgadało sie o wyjazdach, dlatego inne tematy zeszły na bok. Może w takim razie spotkamy sie w niedługim czasie gdzieś w Łodzi, na jakieś małe piwo czy kawę? Co Wy na to?

o kużwa -- mysle, ze twoja stopka najbardziej spodoba sie szlemikowi, w końcu on jest zapalonym brydzystą :-D

oczywiście to byłam ja - jarząbek ;-) i miało być behawioryzmu :-)

Hej! Witaj solamina na topiku! Zapraszamy, jak widzisz, tu panuje pelna demokracja :-) a pozostale spioszki, gdzie jestescie ?? :-) szlemik -- tak sie domyslalam, ze to zart, niestety w sieci nie widac \"znakow niewerbalnych\" :-) jestem tu jeszcze 45 min, pozniej wybywam z dzieckiem do lekarza.

szlemik -- hmmm, wybacz moje wciąz wakacyjne roztargnienie ale nie wiem o czym piszesz... kris -- po to jest to forum aby każdy mógł wyrazić swoją opinię. A wiadomo, gdzie dwoje ludzi tam trzy opinie, nigdy nie bedzie tak, że każdy bedzie sie z każdym zgadzał. Sa jeszcze dwa dni na doprecyzowanie środowego wyjazdu, to wystarczajaca ilość czasu. W tej kwestii powinny jednak zabierać głos osoby, które zdecydowane są na ten wyjazd, a nie Ci, którzy zostają w domu bo to niepotrzebnie gmatwa sytuacje. usmiechnij sie -- witaj wśród nas :-) wilczek --

Twój lipcowy przerywnik zapamietam doskonale, a szczególnie jego materialne efekty. Mniam, mniam

Też żałuję, że nie możemy się z Wami wybrac. Tak, odpoczeliśmy, nawdychalismy sie czystego powietrza, generalnie prowadzilismy bardzo zdrowy tryb zycia :-) A co u Ciebie? Cały czas w pracy? Kiedy masz urlop?

Niestety, nie mozemy tego inaczej zaplanowac, zreszta musimy miec troche czasu (mam nadzieje, ze dzien wystarczy) zeby dziecko znow przyzwyczailo sie do babci i nowego miejsca. Ale juz po 15-stym bedziemy miec wiecej czasu bo dzidzius znow na letnisku :-)

Hej Ona!! Tak, juz wrocilismy z miejsca (dzialki lesnej) gdzie nie bylo TV, internetu a moj telefon ciagle tracil zasieg. Dobrze tak sie na jakis czas odizolowac od wydarzen politycznych i pospiechu zycia w miescie. Odpoczelam ale bardziej psychicznie niz fizycznie bo nasze szczescie wstawalo codziennie kolo 7 rano i nie mialam okazji sie porzadnie wyspac. Czas spedzalismy na spacerach po lesie, nad rzeką i na wyjazdach na targ do pobliskiego miasteczka. Podsumowujac, byly to 2 tygodnie w lesie z malym dzieckem :-) Wiem, ze planujecie wyjazd na 15-go, niestety my jedziemy \"odstawic\" maluszka na wies do babci, wiec nie bedzie nas w Lodzi. A co tu slychac? Czytałam, ze byl juz jeden wyjazd poza miasto, gdzie w koncu byliscie? Bedzie relacja z tego spotkania?

hej kużwa -- widzę, że zostałaś sama na posterunku. Rapi pewnie nad jeziorem, a szlemik upycha walizki, reszta może nie mieć dostępu do netu. W każdym razie - dużo słońca (bo coś się chmurno robi! :-) Mam nadzieje, że bez uszczerbku na psychice przezyłaś wczorajszą burzę :-D

usmiechnij sie -- to miłych tych 30 minut :-) i całego weekendu!!

oliweczka -- i wzajemnie!!! ona -- dzieki, dzieki, przekażę ;-) i dziecko wyściskam :-) też spadam

ona -- fajnego weekendu!!!

rapi - duzo słońca i przyjemnych wrażeń nad tym jeziorkiem :-) Pewnie nie bedzie Cie jakiś czas na kaffe, więc: niezapomnianych przygód i dużo usmiechu! Porób jakieś zdjecia to sobie poogladamy w sierpniu ;-)

ona --dzieki za fotki!!! małe ale jak...wielkie!!! :-) dobra, juz nie przeszkadzam szlemikowi w jego opowiesci, bo jeszcze stracimy wątek

tak, Budy to słynne miejsce, jest co opowiadać ;-) ok, spadam! do zobaczenia ...niedługo :-)

oliweczka -- ;-D w jakim sensie...znana? :-) to, ze mnie zna igragitara to..kwestia przypadku, w sumie łódź to takie miasto, że jak dobrze poszukać to się wszyscy znają ;-)

Igragitara -- wszystko już napisałam :-) przypomnij sobie jakie miałeś przedmioty na III roku i wszystko bedzie jasne :-) w letnim semestrze - podpowiem :-)

oliweczka --- ona 30 ma coś na ek-socu :-D

tzn. nie w zeszłym, tylko dwa lata temu :-) bo w teraz skończyłeś IV, prawda?

no to w zeszłym roku miałam z wami ochronę przyrody :-D lol :-) niedługo sie okaże, że w ogóle wszyscy się znamy :-)

:-D i zaraz się okaże, że siedzimy sobie z igrgitara \"dwa \" pokoje dalej i, że lol, spotkalismy sie na jakiś zajęciach :-D

a czyli jestes tam magistrantem, a jesteś na ochronie?

Igragitara -- pracujesz moze w Katedrze, która zajmuje się Sokołówką??