Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mewunia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mewunia

  1. Jejku, dziewuchy! Co się stało? Ktoś coś pisał niemiłego czy jak? Bo ja coś dostałam, ale nie bardzo kumam o co chodzi??? Sławunia- jakie zdjęcia?
  2. Hej kobitki! Caroline- sto lat, sto lat , niech żyje żyje nam!!! Wszystkiego najlepszego, moc zdrowia, pociechy z maleństwa, spełnienia marzeń i wszystkiego czego sobie zażyczysz! Sylwia- fluidy nowej pracy dla męza wysłane! Będzie dobrze! mimi- dobre z tym ząbkiem! :D Ciekawe jak go teraz wróżka zębuszka znajdzie...hahaha EmDżi, a może spróbuj wykąpać się razem z nią? W ciepłych bezpiecznych ramionach mamusi wszystko inaczej smakuje.Gratulacje i buziorki za odwagę w raczkowaniu! agaif- super fotki! menku- gratulacje \'prawie ząbka\' i przewrotów! Sławunia- gdzie ty wczoraj byłaś jak ja dwa kawałki pizzy zjadłam!! Sumienie ty moje! Marcyśka w pierwszym badaniu słuchu też na jedno źle słyszała, ale po trzech dniach powtórzyli badanie i już było oki! Fluidki ! Aniula- fajnie że synuś dobrze czuje się w przedszkolu, jeden problem mniej. Jak twoje samopoczucie? sikorka-te facety! Szkoda gadać! Ja też się wściekam na mojego i obiecuję sobie że nie odezwę się do niego do końca świata. Ale w końcu i tak jestem miękka jak kapeć. Tak to jest z naszymi facetami, kochamy mimo wszystko! oloo- buźka! Ło jezu- tasiemczyk!
  3. Pizza w piecyku, Marcuś śpi, można sobie odetchnąć na chwilkę. Kawka dla kogoś? Zostało jeszcze trochę sernika. Sikorka, faceci czasami są kompletnie durnowaci, taki ich urok.Wszystko im trzeba palcami pokazywać, przypominać i tłumaczyć . A my cudownie wyrozumiałe strażniczki ognia domowego zawsze im wybaczamy te ich głupawki. Jutro będzie lepiej! sulonda, ja też nienawidzę się pakować. Zawsze jak patrzę na te wszystkie ubrania, zabawki, kosmetyki które muszę upchać w walizkach to mi się odechciewa wyjeżdzać. No i do tego wydaje mi się że WSZYSTKO mi będzie potrzebne, i staram się przewidzieć każdą sytuację. Koszmar!
  4. Dobry ranek ! Sławunia częstuje śniadankiem? Ja poproszę! EmDżi, moja mała aż się trzęsie z radości na widok wody więc nie pomogę w tej materii :( A z tymi kostkami to chyba trochę moja wina...Kupuję hurtem mężusiowi jak wyjeżdża! Sikorka, dla ciebie nie kawa tylko solidna porcja czekolady ! Poprawa nastroju gwarantowana! Marcyśka pokazuje powoli charakterek...Wczoraj bawiła się z Patrykiem i jak coś jej przestało pasić wrzasneła na niego i rzuciła smoczkiem w jego stronę! Prawdziwa kobieta! :-D
  5. A co tu dzisiaj tak cicho? Marcyś ukołysał Morfeusz, a ja już zaczynam się martwić bo lada dzień trzeba będzie przenieść ją z kołyski do łóżeczka. Nie wiem jak to bidula zniesie.... To co, popołudniowa kawka?( dla mnie zbożowa)
  6. Dzień dobry bardzo! sławunia- gratulacje i moc buziaków dla bratowej i dla maleńkiej Marysi! agnes, sulonda, jak czytam o waszych problemach w pracy i jak przez nie nie sypiacie bidulki po nocach to normalnie czuję ulgę że nie mam pracy do której musiałabym wrócić... agaif, tawerna i szanty! Przypomniały mi się młode lata, ech, kiedy to było! Mnóstwo ząbkowych fluidków dla Piotruni!!!! menku, serniczek jeszcze jest, jak masz ochotę wysyłam na maila! Krzesełko mam stare drewniane po pierwszym dziecku, ale nie kupuję nowego bo używam sporadycznie. Drewniane jest ciężkie i twarde ale za to wytrzyma dłużej. No i z mojego można zrobić miejsce do zabawy dla większego dziecka! Marcyśka daje popalić od rana. Robię omlet na śniadanko. Ktoś ma ochotę?
  7. Aniula, mój też coś koło tego. Tak przynajmniej planujemy... co z olooo? Ma jakiś program w tvn style? Jaki?
  8. Dobra! Nadstawiać talerze- ciacho gotowe! Sernik na zimno. Wstyd się przyznać ale zjadłam TRZY kawałki ( Sławunia, przepraszam)! sikorka, nie jesteś przewrażliwiona. Dziecko musi się wyspać! Faceci lubią się czasami czepić żeby zwrócić na siebie uwagę ( dzieciaki...)W ramach odwetu obudź męża o drugiej w nocy i powiedz że masz ochotę iść na lody. Marcyśka bawi się na dywanie, przed nią ustawiłam lusterko. Normalnie nie ma dziecka! Gada do tego lustra i robi miny już pół godziny!
  9. Sikorka, ja nigdy nie wybudzam. Chwilo trwaj!!! Korzystam ze spokoju bo moja Marcyśka to mały rozpieszczoch wymagający ciągłej uwagi. Mało śpi w ciągu dnia, ale za to o 21 idzie spać, a wstaje koło 8 rano + karmionko nocne o 1 i 6 rano, najada się dosłownie w pięć minut i dalej kima. Złote dziecko!!
  10. Dziewczynki, dzięki serdeczne za życzenia! Jak skończę ciacho to was poczęstuję! Gienia- sto lat sto lat niech żyje żyje nam!!! No i oczywiście spełnienia marzeń! Coroline, skąd te smutne buźki? Jesteśmy młode i piękne i zawsze będziemy! Sikorka, z tym pomaganiem to łatwiej powiedzieć niż zrobić. Ja próbowałam, ale strasznie trudno mi było siedzieć z boku i patrzeć jak mąż robi coś przy dziecku inaczej niż ja, i do tego trzymać jezyk za zębami...nie w moim stylu niestety ;-) Coś nie mój dzień dzisiaj mimo wszystko. Pinacolada nie chciała sie otworzyc użyłam noża i rozciełam sobie palec. Całą opuszkę kciuka, kiszka na maksa. Robię wszystko jedną ręką, do tego lewą. Potem oparzyłam się wyciągając kurczaka z piekarnika, bo uważałam na ten cholerny paluch i źle złapałam blachę. No i do tego wszystkiego własnie dostałam okres.. No załamka normalnie, a dopiero pierwsza!
  11. Cześć kobitki! Aniula, ja też się odchudzam na powitanie męża!Mam dwa miesiące żeby spaść z wagi. A kiedy twój wraca? gienia, czyżby tęsknota za brzuszkiem ;-) ? mona, buziorek dla Oli z okazji ząbka! Kawał dobrej roboty zrobiła! sikorka , dziękować, dziękować!! To już 28 lat się po tym świecie chodzi...Ech, ale zleciało! Lecę ulepić jakieś ciacho dla rodzinki. Może serniczek na zimno?
  12. no dobra, przesadziłam..niech będzie 38! sulonda, mówisz że pchacz nie jest dobry? Bo planowałam kupić dla Marcyśki zamiast chodzika. No to trudno, będę prowadzać za rączkę. Dobranocki wszystkim i do jutra!
  13. Sławunia, jestem, czuwam! Nic nie zjadaj, poburczy i przestanie, a potem będziemy wspominać ciężkie czasy w kieckach o rozmiarze 34! Zdjęcia super! Współczuję teściowej.Mojej na początku nie lubiłam, ale potem się dotarłyśmy i było bardzo fajnie. Niestety, rozchorowała się i trzy lata temu zmarła. Wciąż mi jej brak.
  14. sławunia, jakoś się trzymam, ale teraz jak pisałam te przepisy to znów się zrobiłam głodna...
  15. Hej kobiałki! sławunia, zapomniałam wczoraj wysłać ogromnego buziaka dla Oliwki za wyciągnięte rączki!! Takie rączki to moje marzenie! mona, dla Oleńki też gratki i buziorek! koksa, ale fajny dzień was czeka! Życzę pięknej pogody i super zabawy. Ale mi narobiłaś apetytu na bunca... copa, fluidki na jad osy! Dobrze znosisz ukąszenia? Bo mnie parę lat temu użarła osa nie powiem gdzie i przez tydzień nie mogłam usiąść nie powiem na co ;-) Marcyś wstała przed 8 i do tej pory rozrabia. Wali mi w klawisze, bo mam ją na kolanach. Może uda mi się ją jakoś uśpić i wreszcie się wykąpac
  16. Spadam już spuniać Dobranoc wszystkim mamusiom i kolorowych , spokojnych snów dzieciaczkom ( to i mamusie na tym skorzystają) olooo, pozdrowienia i żeby mleko szybko płynęło ! Buziaki
  17. mamaMajeczki, współczuję! Tyle czasu! My z moim mężem najdłużej nie widzieliśmy się przez dwa miesiące. Jak to jest że jak jesteśmy razem to czas galopuje, a jak osobno to idzie ślimaczym tempem...
  18. aniula, nadstaw ramiona i serce: wysyłam dobre fluidki! Jak będzie więcej potrzeba to powiedz! Tak mi cię żal kochana, ale masz rację. Musisz być jak ta skała! Ja też staram się nie okazywać smutku i bólu serca przy moim misiu, bo ja mam dzieciaki i jest mi ciężko i samotnie, a on nie ma nikogo, więc moje płacze tylko by go jeszcze dobiły. Głowa do góry! Wytrzyj nos! Jutro rano będzie już o jeden dzień mniej na liczniku! mój gg: 1726920 pisz, pogadamy!
  19. Nocna zmiana melduje się! Do usług! Sylwia, witaj!! Aniula, trzymaj się kochana! Dobrze znam to okropne uczucie pustki i wiem co teraz przeżywasz. Po pierwszym rozstaniu z moim mężusiem ( na ok. miesiąc) chodziłam jak w transie. Spałam całym dniami, nocami gadaliśmy( to było przed porodem), popłakiwałam po kątach i ogólnie kiszka...Teraz jest już łatwiej, wiem że nawet najdłuższa rozłąka kiedyś się kończy, a witać się jest bardzo, bardzo przyjemnie ;-) . Pisz jak najczęściej. Pocieszymy, przytulimy wirtualnie, wysłuchamy a jak będziemy mogły to pomożemy. I zobaczysz że ani się obejrzysz a już będziecie razem! Buziaki dla was! agnes, jesteś pracowita jak mróweczka, podziwiam cię kochana! Silka, to jakaś głupia krowa w tym solarium pracuje! Nic się nie przejmuj, to tylko świadczy o jej braku wychowania! Próbuje się dowartościować obrażając innych.Żenada! Katin, witaj! Ja z kompami noga jestem i trochę się cykam bo jak coś mi się posypie to serwisik....a ostatnio mam na niego uczulenie.
  20. Hej dziewczynki! Cały dzień spacerowałyśmy z Marci, aż mnie nogi bolą! Chyba z 15km. zrobiłyśmy! mamaMajeczki, ależ twoja córcia ma piękne kucyki! Ja na razie tylko spinkę zapinam, na więcej nie ma materiału na głowie... menku, Marcyśka też ostatnio ulewa. Niewiele, ale ulewa. I tak jak pisałaś czasem dość długo po jedzonku.Tylko że ona strasznie łapczywie je i myślę że to może dlatego sławunia, trzymamy się? Ja zaraz idę zrobić sobie omlecika z warzywkami na kolację i to już koniec jedzonka na dzisiaj sztefka, Marcyśka też raz na jakis czas robi taką kupkę, zazwyczaj jak jej podaję coś nowego do jedzonka. Nie denerwuj się,na pewno przejdzie
  21. zaraz rozładuje mi się bateria w kompie, więc już spadam Dobrej nocki wszystkim , olooo- rzeki mleka dla Stasia ;-)
  22. copa, fajni \" goście\" nie ma co! Po gościach zostaje zmywanie i miła atmosfera w powietrzu, a po takiej Wszechwiedzącej tylko smrodek i niesmak. Następnym razem podaj jej środek na przeczyszczenie w herbacie, to długo u was nie zabawi, hihi! Mona26--fluidki dla siostry!
×