Cześć dziewczyny!
Ale dawno się z wami nie widziałam!! A to dlatego że pogoda trochę się poprawiła i wreszcie nie muszę ciągle siedzieć w domu... W sklepach letnie \" SALE\" więc wpadłam w zakupowe szaleństwo!
Jak tak dalej pójdzie to wrócę stopem do domu, bo mnie nie będzie stać na bilet....
Rudamaxi- gratulacje!!! Spóźnione, ale szczere!!! :-D ,głosy oddane!
Ale mi ochoty narobiłaś na te pierogi...mmmmniami!!!
Anusia- Bardzo mi przykro że twój maluszek jest chory :-( , zawsze kiedy chorują takie malutkie dzieci wydaje mi się to największą niesprawiedliwością na ziemi...Mam nadzieję że wszystko się dobrze ułoży i życzę wam tego z całego serca.
No i oczywiście duże buziaki dla Wojtusia! Fajnie że już sobie siedzi!
Magda- ja rodziłam na Brochowie i bardzo sobie chwalę sam poród, jak i opiekę po porodzie. Sala do porodów rodzinnych ładna, czysta i w miarę przytulna, piłki, worki sako, własna łazienka. Do tego miałam świetną położną. Przekochana kobieta, bardzo mi pomogła. Nawet studenciaki bardzo miłe i taktowne. Pomagali jak umieli, od robienia herbatki, przez masaż pleców do zwykłej rozmowy ( czas płynie szybciej ) . Z czystym sumieniem mogę polecić ten szpital.
Spadam sie wykąpać, bo niedawno wstałam . Wiem, wstyd się przyznać...
Buziaki i miłego dnia!!
Acha, zapomniałam zapytać- spotykacie się dzisiaj na kawce?