Beza 62

Oj !!! setunia ...:O widzisz jak wszystkich zamurowało ... jaka cisza się zrobiła :O

cześć wszystkim lubiś ja też żeby pić muszę mieć odpowiedni nastrój :O bo mogę wpaść w jeszcze gorszy :O jak dzisiaj brzuszek się ma :) Ja dzisiaj znów jadę na pasztecie z puszki i pysznym pomarańczowym pomidorku :P do tego herbatka i można żyć dalej :)

lubiś jakie campari ?!! strepsils lepszy na noc :D :P

Witam się z Wami w poniedziałek mi weekend minął jakoś tak ciężkawo :O w piątek musiałam przyłożyć się do porządków bo w sobotę miała siostra z mężem przyjechać do mnie...nie za bardzo te porządki były robione bo jakaś taka rozleniwiona się zrobiłam i skończyło się tylko na praniu i odkurzaniu... przygotowaliśmy z MM grilla na sobotę a chłopaki jak się dowiedzieli że będzie grill to już chodzili i pytali kiedy... dobrze że jeszcze chcą choć trochę pomóc przy nim... posiedzieliśmy na tarasie przy grillku jak przyjechała siostra z mężem i moja mama i chłopaki zeszli na podjadanie aż się ciasno zrobiło... dobrze z MM dokupiliśmy wcześniej krzesła na taras ale i tak zabrakło :O syn zrobił nam niespodziankę i przyprowadził swoją dziewczynę sprzed dwóch lat , z którą zerwał... a teraz coś mu się odmieniło i mało jajka nie zniósł tak chodził koło niej... jak tak patrzę na niego i jego stosunek do dziewczyn to czasem mu zazdroszczę że ja taka nie byłam... wybiera, przebiera, zostawia i następna się od razu znajduje... już mu mówiłam żeby nie zaczynał z dziewczyną z którą nie ma zamiaru chodzić bo tylko ją krzywdzi a on na to że on nie zaczyna tylko one same idą do niego... nawet takie fajne dziewczyny, co się do której przyzwyczaję to już jej nie ma... a teraz wrócił do pierwszej i nic nie powiedział tylko tak z zaskoczenia ją przyprowadził bo chciał nam zrobić niespodziankę :D :O Teraz siedzę w pracy i usypiam po wczorajszym grillu... całą noc nie spałam bo dwa razy wypuszczałam psa na dwór, później się włączył alarm u kogoś myślałam że u nas w samochodzie i też schodziłam do garażu, później kot miauczał za oknem bo chciała wejść do domu myślałam że przeczekam gada i przestanie ale pies znów zaczął szczekać bo tego kota słyszał więc znów zeszłam na dół i tak dalej, ktoś znów wszedł do łazienki, później znów ktoś wszedł do łazienki ... ooojj... chce się gości przyjmować to trzeba i obowiązki brać na barki ... ale to nic bo całkiem przyjemne... tylko teraz w pracy wydajność mi spadła :O :P

witajcie śpiochy :D ja jestem dzisiaj nieprzytomna a tu już od rana na mnie wszyscy czekali ...bo się spóźniłam :P dzisiaj wysiłek psychiczny i fizyczny miał nie wchodzić w grę a tu tyle roboooty :O teraz jest wymuszona przeze mnie przerwa na śniadanie ... nic nie mam ale jagodziankę więłam ze sobą to chociaż z herbatką zjem... i winogronka :)

Przykawie --> przeczekaj to ... może to jakieś problemy zawodowe lub towarzyskie czy osobiste zagłuszają myślenie o Tobie... zawsze się o czymś myśli... tylko ważne jest jaka jest hierachia tych myśli i co się wysuwa na pierwszy plan... jeżeli to nie jesteś Ty to znaczy że coś zakłóca myślenie o Tobie jako o kimś ważnym... trzeba najpierw rozwiązać problem który to powoduje czyli znaleźć przyczynę braku zainteresowania... a może przyczyna leży w Tobie... Daj sobie trochę na luz i przestań o tym tak bardzo myśleć... zajmij się swoim życiem, swoimi sprawami, swoimi pasjami, ... przypomnij sobie że masz swoje marzenia i potrzeby, że masz prawo do szczerości, do rozmowy o wszystkim, że masz swoich znajomych a nie tylko jego, że masz prawo być sobą i masz prawo mówić co Ci się nie podoba... masz prawo przyjąć albo nie czyjeś fochy... bo masz swoje życie ...

O matko !!! nie ma to świeży powiew młodości ... a ja się spiłam znów szarlotką :O i znów widzę wokól siebie nie to co bym chciała ... mimo że jest więcej niż bym chciała :O

O matko !!! jak możesz być taka okrutna :O przecież one w odkurzaczu nie przeżyją !!!

Czekam na gości ... zjadłam gołabki na obiad i kawał sernika ... ale mnie zapachy dochodzą z pokoju obok jak z perfumerii :D

No nareszcie Emmi :) czyli teraz po prostu nie można Ci przeszkadzać :) rób rób te swoje śliczne pokoiki :) żebyś się mogła szybciej przeprowadzić i odzyskać chumor :) już coraz bliżej ... następne kroki będą coraz większe :D gargamelko Nie wiedziałam że Ty dopiero zaczynasz swoją zabawę ze skrzypcami... jakie to piękne... masz pewność że siedzi w Tobie pasja tworzenia skoro szukasz nauczyciela... ale przecież już chyba coś umiesz grać ? Co do mnie to ja już taka jestem... ja całe życie tylko analizuję siebie i to co robię... to już jest dla mnie obsesją analiza swojego postępowania... dlatego nieraz tutaj daję upust swojemu myśleniu i rozważaniu o swoim życiu... a wasze rady czy pocieszenia są pożywką do następnej analizy... eeechh....

Cześć mamba Zastanawiam się gdzie się nasza Emmi podziała... tak znikła bezszelestnie ... jak duszek ... Może teraz nie trzeba jej przeszkadzać ... tylko kciuki trzymać niech się szybciej przeprowadzi ... :)

Ocho !!! ale się cicho zrobiło !!! :O Chyba się za bardzo nie na temat rozpisałam ... :O Zamiotłam schody przed domem i pozasypywałam wszystkie dziury wykopane przez moją sunię... nareszcie ją przyłapałam na gorącym uczynku i porządnie dostała po karku... może zapamiąta ... Dzisiaj to mi się tak czas schodzi aż przykro patrzeć, znów będę w nocy przeżywać że nie zrobiłam tyle ile chciałam... a u sąsiadów słyszałam jak trzepaczki furkotały jedna za drugą... a ja nie mogę tego nieszczęsnego przedpokoju posprzątać... ale jeszcze się chyba wezmę...

witam w sobotę setunia gdzie wyjeżdżasz ? jak już wyjechałaś to życzę fantastycznego weekendu :)

ale cisza ... nikogo nie ma :( każdy zajęty codziennością ... a ja siedzę z MM przed telewizorem i piję szarlotkę :P Fajne powietrze się zrobiło na reszcie jest sens okno otwierać... Syn poszedł na jakieś piwne balety i prosił żeby go podwieźć tzn. ze będzie coś procentowego... inaczej sam jeździ na spotkania towarzyskie ... wpadłam tu tylko na chwilę i zaraz schodzę na dół dalej sączyć drinka... Miłego wieczoru :)

Ale sobie walnęłam szarlotkę :D żubrówka z sokiem jabłkowym ... hmmm.. ale zapach :D :D :P i idę dalej spożywać

meqa - żelazko zawsze wyświeca ubrania zwłaszcza bawełnę... dlatego trzeba zawsze prasować po lewej stronie...

cześć dziewczyny jakoś nie mogę dziś załapać o czym piszecie :( chyba już nie nadążam... setunia idzie prać bo jest zmęczona, lubiś gada ze studentkami, hakuna o pijawie opowiada... :O nie rozumiem :O jeszcze godzinka :O

Hej jeszcze ktoś nie śpi ? Setunia - chyba jeszcze nie tak...:P ja już ledwo siedzę i już sobie pójdę spać... jakiś mol nie daje mi pisać bo siada na klawiaturę... a kysz ...

Emmi jak tu zajrzysz to ja tylko tak chcialam przypomnieć bo może zapomniałaś o urodzinach Cebulki ... pozdrawiam wszystkich ... pa ...

:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

dotarłam do domu i głowa mnie boli...:O duchota taka że nie mogę tchu złapać... albo to starość :O mam dzisiaj komputer wyrywany z ręki do ręki i pewno długo nie zabawię... :O tak się zastanawiam jak zrobić zdjęcie koronkom :P :D

forever spokojnie :) jutro będziesz inaczej na to patrzeć... zawsze lepiej myśleć że to jest faktycznie Twój obowiązek i powinnaś to wykonać niż myśleć kto jest lepszy i cwańszy ... lepiej wtedy żyć i inni będą Cię lepiej odbierać i też się zmienią w stosunku do Ciebie bo nie będą się czuli wykorzystywani przez Ciebie... może oni też myślą że Ty chcesz się wymigać od roboty ich kosztem... przepraszam że tak piszę ale nieraz jest łatwiej jak się znajdzie jakies błędy w postepowaniu u siebie i wtedy będziesz łaskawszym okiem patrzyła na innych bo każdy jakiś jest i ma prawo tak czy inaczej się zachowywać...

cześć kochane obsypuję z siebie skórę na dywan :O i z pleców i z dekoltu... schodzi całymi płatkami... smacznego :D ja zamiast banana zjem nektarynkę i parę śliwek :) oglądam swoje koronki językiem :P

Dzień Dobry wszystkim Ale dzisiaj upał... skóra schodzi mi całymi płatkami z pleców i dekoltu, sypie się na wszystkie strony jak się pogłaszczę :D forever blue jak tam Twoja jazda po placu ? teraz to chyba tylko alejka została do nauki i górka a nie jak ja robiłam prawko to miałam kopertę, wjazd tyłem i przodem między słupki... eeech... Gorsze jest parkowanie na mieście, dobrze że teraz przykładają do tego wagę, mi czasem brakuje tego że kiedyś mnie nie uczyli parkowania między samochodami bo się boję wjechać tam gdzie ciasno :P mimo że mam prawo jazdy to cały czas się czegoś uczę, dopiero praktyka i doświadczenie uczą naprawdę dobrej jazdy :) nieraz sobie myślę że to dobrze że tak łatwo nie dają prawka na egzaminie, bo nieraz lepiej dłużej poczekać na prawko i się lepiej podszkolić i być bardziej pewnym w jeździe niż dostać je od razu i być narażonym na nieszczęście albo narażać innych... witaj gargamelko :) czy długo już grasz na skrzypcach ? i czy tylko na skrzypcach ? A gdzie nasza kochana Emmi ? chyba zajęta przeprowadzką... Emiczku gdzie jesteś ? coś się chyba u Ciebie dzieje skoro się nie odzywasz ?

A ja wróciłam z wczasów i teraz z góry prania nie mogę zejść :O pozdrawiam wszystkich a szczególnie tego pomarańczowego pana który nas z boku obserwuje i dopinguje w pracy :D tylko ciekawa jestem czy rzeczywiście tak sam pierze i zmywa ?