Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Beza 62

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Beza 62

  1. witajcie śpiochy Dziękuję za życzenia :) mam nadzieję że będzie chociaż trochę pogody ale już tak bardzo mi na tym nie zależy... ja kocham morze i o każdej porze roku i w każdą pogodę...:) rybki smażone to przecież obowiązkowo każdego dnia... tutaj takich nie ma... i jeszcze gofry z bitą śmietaną i borówkami ... oooch.... mniam mniam... pewnie znowu coś stamtąd przywlokę - jakiś korzeń albo kamień.. a towarzystwa to pewnie nie będzie wielkiego bo jadę tylko z mężem we dwoje i tylko na tydzień... tak lubimy... się odstresować... setunia chumorek się poprawi jak słoneczko wyjdzie... a jak posprzątasz to zrób sobie kawusię bo pewnie ciasto Ci zostało... hakuna teraz będziesz robić konkurencję zóóózi z tym gg... :D Trzymajcie się dziewczyny - pomyślnych wiatrów dmuchnę Wam trochę z nad morza ... :) :) :)
  2. za daleko o dwa posty :O prfekcyjny panie domu -->ja już rozpoczęłam sobotę dawno tylko trzeba przeczytać...:) Hej eternity :D U mnie już drugie pranie się pierze... poprzednie wisi na sznurkach i się nie zmieściło... będę musiała wynieść na dwór... na tarasie kołderki się wietrzą i poduszki bo dzisiaj słoneczko to trzeba wykorzystać...:) obiadek nastawiony tak na szybko... gulasz z polędwiczek :P jeszcze ziemniaczki obrać i chyba ogórek kiszony do tego... jakoś tak lepiej mi się dzisiaj sprząta jak widzę że i Wy sprzątacie... wreszcie mnie ktoś zmobilizował :D jeszcze kupę odkurzania mam i duuuużo do ogarnięcia... nawet nie potrafię wyliczyć... nazbierało mi się zaległości po parotygodniowym lenistwie...ale tak musiało być... nie miałam chumoru bo miałam doła i nie chciało mi się sprzątać... a zaczęłam od pościeli bo to najbardziej lubię - sprzątać w sypialni i prać... zmywania nienawidzę :P :O
  3. hakuna :) a widzisz jak działa nowa fryzura :D
  4. Oj !!! zdenerwowałam się tą Nimfą ... bo skądś to znam ... mamba :) bobasekm :) Emmi :) ruminka:) Tatar :) forever :) ależ nas tutaj jest !!! idę do Was na herbatę bo się zdenerwowałam :O
  5. Nimfo nie mogę na to patrzeć bezczynnie co się z Tobą wyrabia... Chciałabym Ci powiedzieć że mężczyzna, który jest mocno zakochany w kobiecie to zrobi dla niej wszystko... i nawet jak będzie dla niego podła to pójdzie za nią i jak go oszuka to jej wybaczy i jak będzie chciała od niego odejść to zrobi wszystko aby ją zatrzymać... i teraz sobie pomyśl jaka jest różnica między Twoim zachowaniem a jego - kto tu jest w kim zakochany ... on Cię bije - a Ty mu wybaczasz - jasne.. bo jesteś w nim zakochana... a on jakie Ci daje znaki że jest zakochany w Tobie ? więc dlaczego się obwiniasz za cokolwiek - jak by Cię naprawdę kochał to chodźbyś nie wiem co złego mu zrobiła to by tego nie zauważył tylko za Tobą latał... tak jak Ty teraz za nim... ale to jest normalne zachowanie że człowiek zakochany i zraniony szuka winy przede wszystkim u siebie... i musisz to przeczekać a przjdzie Ci szybko... tym szybciej im szybciej spotkasz kogoś drugiego... Zobaczysz że za jakiś czas będziesz się z tego śmiała...i będziesz sobie mówiła - Boże jaka ja byłam głupia... tylko trzeba czasu żeby zapomnieć... a zaradny i pomocny jeszcze niejeden będzie bo pół światu tego kwiatu...
  6. hakuna :) myśl pozytywnie :D fryzurę na pewno masz suuuuper skoro to stylista robił tylko nie możesz się przyzwyczaić :) setunia coś mi nie pasuje że Ty nie możesz nic wypić :D :D :D to kłóci się z Twoim pseudonimem :D :P ha ha.. jak dobre ciasta pieczesz to na pewno koleżanka przyjdzie :) zóóózia - miłego wieczoru zagłosowałam --> widzę że się przefarbowałaś na czarno :D to jest bardzo dobrze że topik jest bezpieczny... i przede wszystkim super sympatyczny :) a ja załatwiłam w połowie to co miałam załatwić...:O bo chciałam dwa tygodnie zwolnienia a dostałam tylko tydzień :O dobre i to ... bo wyjeżdżam w niedzielę nad morze ...huraa.. bawcie się dobrze dziewczyny :D
  7. Wróciłam z pracy ...:) zaraz jadę załatwić pewną sprawę dla mnie ważną ale nie wiem czy mi się uda :O coś jeszcze by się przegryzło po drodze :)
  8. Tak siedzę i myślę że to najbardziej bezpieczny topik na kafe... :O
  9. Witam się z Wami tak szybciutko... na razie nie mam czasu pisać ... ale mam tu coś dla forever blue :D na pocieszenie aby nie stresowała się za bardzo swoją jazdą :D http://www.igipl.ovh.org/flash/Baba.html
  10. dziewczyny dotarłam do pracy po wielkich wojażach...pociągiem... no i się doczekałam ...:( piszę w okularkach bo ślepka bolą od kafeterii... muszę sobie zrobić herbatkę... bo bez niej nie funkcjonuję... :) Setunia z dużej to też ładnie...:D
  11. Cześć kochane dziewczyny jakoś tak nie mogłam się zabrać do napisania czegokolwiek ale teraz trochę skrobnę...:) oczy mnie bolą od tego komputera i nie mogęsię za długo wpatrywać w monitor dlategoi wreszcie założyłam okulary i odczułam ulgę... Cały czas siedzę i wyszukuję wolnych pokoi nad morzem bo chcemy z MM sobie gdzieś pojechać na tydzień... Szukałam w Rewalu i znalazłam fajne miejsce... lubię Rewal i morze...już będę tam nie pierwszy raz... :) no oczywiście jak będę bo jeszcze wolnego sobie nie załatwiłam a pokój zaklepany ...:O Jesteśmy sami z MM bo syn wyjechał gdzieś na Słowację... z kimś nie wiem z kim ale to już taki wiek że dzieci się nie tłumaczą gdzie chodzą... wypiliśmy dwie lampy wina czerwonego i pójdę jeszcze po dolewkę bo mam dzisiaj ochotę na wino ... na obiad było byle co to muszę to przepalić winem he he :) Fajnie macie Emmi i Forever z tą przeprowadzką... wspaniałe chwile jeszcze pamiętam swoją przeprowadzkę z bloku do domu... ochh.. roboty co niemiara ale to przyjemne zmęczenie i same przygody bo zmywanie w umywalce na piętrze, spanie na prowizorycznym łóżku, zasłony z koca :) ale to właśnie jest piękne że się wszystko samemu osiąga...i teraz zwszystko ma nasze dusze :) No nic idę na wino :) ale herbatką jaśminową nie pogardzę :) Mambeczko z Tatarkiem :) proszę mi zaparzyć dobrej herbaty ...:) :P ruminko :D jesteś złota dziewczyna... dziękuję Ci za wspaniałe słowa...:) bobasekm wyczochraj ode mnie swoje psiaki... :D pozdrawiam pozostałych, których jeszcze nie znam ale mam nadzieję ze poznam :) przyszłym kierowcom -- kciuki
  12. I to jest święta prawda ske :)
  13. Hej hej co Wy chcecie od tej kobitki bez retuszu ? :) przecież tak wygląda normalna kobieta... oj.. żebym ja tylko tak wyglądała ??? :O nie mam dzisiaj obiadu i co będzie :O
  14. Witam Was dziewczyny jetsem w pracy i śpię... chyba już jestem meteoropatą :) :P setunia czy Ty jesteś na urlopie ? hakuna -- włosy odrosną a następnym razem idź do dobrego fryzjera :O
  15. już kończę pisanie na dzisiaj... idę spać... ale jeszcze się wykąpię... oj !!! spać spać spać... dobranoc...
  16. Ale ulewa była ... teraz dopiero można oddychać... zjadłam placki ziemniaczane i spać mi się chce...
  17. Idę do domu... to znaczy będę jechać przez najbliższe 1,5 godziny do domu... :(
  18. Asiulka u mnie słoneczko takie trochę za chmurkami... smacznego :)
  19. Witam Was bardzo serdecznie :) ruminka --> nie mogę się nadziwić ile w Tobie jest ciepła i miłości...niech to trwa jak najdłużej... domek niedługo stanie...jak już zaczęłaś to nawet się nie obejrzysz kiedy...i wtedy będziesz musiała uważać na takiego owczarka bo on rzeczywiście potrafi zniszczyć pół ogrodu... Ja musiałam odgrodzić przód posesji od pozostałego ogrodu małym płotkiem aby psina mogła sobie biegać luzem przez cały dzień i żebym ja nie musiała się denerwować że mi obsikuje trawnik i podkopuje doły w ziemi...pies podsikuje drzewka i krzewy a suczka sika na trawnik i zostają suche łaty... To jakbyś chciała wiedzieć odnośnie wilczura... ale zaletą jest to że jest lepszy od alarmu... forever blue --> oj dałabym Ci za tego jałowca !!! :P Emmi --> nie sugeruj się za bardzo tymi piecami, o których Ci napisałam bo ja się budowałam 10 lat temu i wtedy były inne urządzenia niż są teraz ... teraz jest wszystko bardziej nowoczesne i o niektórych takich piecach jakie są teraz nawet nie słyszeliśmy... ale pytałam swojego MM o piece i powiedział że teraz najlepsze to są takie które mają elektronicznie zapalaną świeczkę ...ale coś więcej na ten temat to już nie wiem... jak chcesz to się mogę zapytać... pozdrawiam wszystkich pozostałych cieszących się codziennością... i psdam na kawę do Tatara :) jak mnie oczywiście zaprosi :P :D chociaż tak naprawdę to ja kawy nie piję :D :D
  20. Witam w tę piękną słoneczną środę :) kłuje mnie prawe oko... ale nadal czytam ... przed chwilą mnie szef odwiedził ... muszę się wziąć do pracy... zgodnie ze stopką hakuny :)
  21. Tak tak ... Emmi masz rację że kafeteria pomaga... ja już wiele zauważyłam czego wcześniej nie dostrzegałam... może to śmieszne ale zauważyłam że uczę się życia w wirtualnym świecie, przecież nikogo nie widzę a czuję się jakbym się nagadała z koleżankami na podwórku... i jak coś robię np. zmywam to chcę to zrobić jak najszybciej bo dziewczyny czekają na podwórku... czyli na kafe... To jest skarbnica wiedzy i na dodatek taka trochę anonimowa czyli w pewnym sensie bezpieczna :) bobasekm --> mam owczarka niemieckiego 7 lat suczka - Sonia... biega cały dzień przed domem i szczeka na wszystko co się rusza ... aż mnie to wkurza bo ile można tego słuchać... filmu nie można obejrzeć tylko szczekanie słychać... Na noc wpuszczamy ją do domu i śpi w salonie...a rano znów na dwór i micha z żarciem... Emmi --> u nas są dwa piece, gazowy i węglowy... gazowym ogrzewamy zimą jak jest temperatura stale niska... piec włącza się wtedy gdy czujnik temperatury zamocowany w salonie wyczuje że temp. w domu spadła poniżej np. 20 st i sam załącza piec gazowy... a w piecu węglowym palimy z oszczędności gazu np. na wiosnę lub jesienią patykami aby tylko zmienić powietrze w mieszkaniu tak trochę przepalić...a jak trafi nam się więcej drewna to też palimy zimą bo to inne ciepło niż gazowe... Piec gazowy ogrzewa również wodę do mycia... Idę wpuścić psa do domu... niech zostawi zwały sierści na dywanie... no tak a kot mi wylazł za okno... Dobrej nocy życzę wszystkim
  22. witam Was drogie pocieszycielki moje :) widzę że gotujecie coś dobrego... kalafiorowa - dawno nie jadłam... u mnie ogóreczki stoją na podłodze i czekają na wyniesienie do piwnicy ale jeszcze nie tak prędko... Dzisiaj zajęłam się malowaniem metalowej konstrukcji na tarsie, którą mi zespawali fachowcy w sobotę... po tym ma się wspinać winogrono i zacieniać nasze głowy w czasie grilla... W przerwie na pierwsze schnięcie przyszłam tutaj popisać... Kalafiora prawdę mówiąc to ja wolę z masełkiem i bułeczką tartą... acha przypomniało mi się że w lodówce fasolka szparagowa leży... nie wiem czy jeszcze będzie dobra bo już trochę leży...ale spróbuję ją robić może na kolację... i jeszcze jedzenie dla psa na jutro ugotować ... MM skosił trawę i chyba czeka żeby mu pomóc odgarnąć niektóre roślinki bo mi je skosi razem z trawą...:) lecę coś zrobić... może później wrócę...
  23. A ja zjadłam odgrzewanego kotleta... i idę się napić brązowej herbatki... U mnie przeszła olbrzymia chmura... zagrzmiało i nic ... znów słoneczko... :) spacerek może być udany :)
×