best_bra

Zrozpaczona, co do operacji odpowiedzą Ci inni - nie moja działka ;) Za to widząc wynik obliczeń w kalkulatorze prosiłabym Cię o wpisanie się do wątka rozmiarowego na Lobby Biuściastych: http://tiny.pl/8xk5 Powód? Przy dużych obwodach tabelka (i opierający się na niej kalkulator) są niemiarodajne - trzeba umieć wziąć pod uwage fakt, że im więcej mamy tłuszczyku, tym bardziej jesteśmy ściśliwe (więc więcej trzeba odjąć), a przy tym pewna część pomiaru w biuście to są plecy, więc miseczka też będzie prawdopodobnie trochę mniejsza niż wynikałoby z tabeli (może np. warto byłoby zacząć od brytyjskiego np. 90HH - tu strzelam oczywiście, bo nie znam Twoich dokładnych wymiarów). Odsyłam na Lobby, bo tam są doświadczone specjalistki od większych obwodów i doradzą lepiej niż ja :)

ewedob, a jakie staniki nosisz? Próbowałaś brytyjskiego rozmiaru 75JJ (zakładam, że pod biustem zmierzyłaś się na maksymalny ścisk i na wydechu)? Przyznaję, wyboru ogromnego w tym rozmiarze nie ma, ale jednak kilka modeli w różnych wersjach kolorystycznych jest: http://tiny.pl/849z I nie kosztują 300 zł, tylko jakieś 130-150 już z przesyłką. Polecam zwłaszcza Tango firmy Panache: http://tiny.pl/84fr :)

Spinka, bardzo się cieszę :) 65F czyli jakieś 70/95? Bo wtedy mniej więcej wylicza polskie 65J, brytyjskie 65FF, a pewne różnice między tabelką a biustem bywają często :) == qweqwe, wymiary Twojej dziewczyny dają 70J w rozmiarówce polskiej, w brytyjskiej to ledwie okolice 70FF/G, czyli średni biuścik (zobacz na Stanikomanii w dziale „biust na żywo”). Staniki na np. 32G brytyjskie masz tu: http://tiny.pl/kw35 za często mniej niż 100 zł z przesyłką. Tu od 100-120 z przesyłką: http://tiny.pl/8lkv A warto zainwestować i mieć 2 dobre staniki niż 10 źle dopasowanych – poprawia się niepomiernie i wygląd, i komfort życia :)

Paniusia, a czy możesz podawać swoje wymiary? Bo 70G jest bardzo tajemnicze, możemy się jedynie domyślać czy to: - polskie 70G i wymiary 80/94-96 - brytyjskie 70G i wymiary ok. 80/101,5-104 (prawie 10 cm więcej niż w rozmiarówce polskiej) - francuskie, czyli nasze 55G - ok. to już żarty, choć całkiem często zdarzają się kobiety, które by obwodu 55 potrzebowały. Ogólnie nie jest to zbyt dużo bo np. bryt. 70H = polskie 70J-K (2 miseczki więcej niż bryt. 70G i wymiary 79/106, wygląda tak: http://tiny.pl/4fd8 Ja tam widzę normalną kobietę z normalnym biustem, a nie przerostem ;)

Daguska, ale już dawno skończyły się czasy gdy byłyśmy skazane na osiedlowy bieliźniak z niekompetentną ekspedientką (tu jest dla nich pręgierz: http://tiny.pl/n5dd) i asortymentem w przenośni i dosłownie do D ;) Po pierwsze: gdzie mieszkasz? Jak masz blisko do Warszawy, Krakowa, Katowic, Zielonej Góry, Poznania to możesz tam bez problemu kupić staniki w obwodach od 60 i miseczkach do brytyjskiego J-K (to polskie S - S jak Sabina - by było mniej więcej). Wkrótce takie sklepy otwierają też dziewczyny z Wrocławia i Łodzi. we wszystkich tych sklepach możesz liczyć na naprawdę profesjonalny bra-fitting (bo wybacz, ale szczerze wątpię w dobry dobór rozmiaru w sklepie, gdzie mają może 10% rozmiarówki). Po drugie: istnieje multum dobrze zaopatrzonych (obwody 60 miski do K) sklepów internetowych, tak polskich jak i brytyjskich (przedstawione są tutaj: http://stanikowe-sklepy.blogspot.com). Nie wiem jakie masz wymiary (ok. 80/100? to by sugerowało polskie 75G), ale zobacz jaki masz wybór w rozmiarze np. 70FF (też jest na ok. 100 w biuście, a skoro napisałaś, że \"o 70 nawet nie pytam\" tzn. że czujesz, że 75 nie jest dla Ciebie; może potrzebujesz nawet 65 z odpowiednio przeliczoną miseczką?): http://tiny.pl/8wc3 http://tiny.pl/8wdq http://tiny.pl/8wdh To jest kilkaset modeli w przeróżnych kolorach i wzorach - tylko brać i zamawiać (nie pasuje? odsyłasz, dostajesz zwrot kasy). Że o Allegro, Ebayu i giełdzie na Lobby Biuściastych nie wspomnę ;)

\"naprawdę wkurza mnie jak się wszyscy oglądają i jakieś docinki w moim kierunku,\" daguska_87, coś Ci zacytuję: \"Nasze doświadczenie podpowiada, że na najbardziej chamskie komentarze są narażone tzw. kobiety-jojo, czyli kobiety noszące źle dobrane staniki, bo wtedy robi się taaaaka krecha i jednocześnie cały biust mocno podryguje (przypominając popularną zabawkę jojo) momentalnie przyciągając wzrok. Nawet kobiety o znacznie większym biuście od Ciebie [dziewczyna ma wymiary ok. 80/104] mają spokój po prawidłowym ostanikowaniu. Duży biust po dobrym ostanikowaniu sprawia wrażenie mniejszego, na pewno zgrabniejszego i nie przyciąga aż tak uwagi idiotów.\" http://tiny.pl/875f \"biust w źle dobranym staniku - wylewający się ze stanika i do tego podrygujący przy chodzeniu wygląda zbyt seksownie, jak na wyobrażenie większości właścicielek. Straszliwie zwraca uwagę i to w taki niezbyt elegancki sposób. Dlatego dziewczyny szukają ratunku w minimiserach. Natomiast biust w dobrze dobranym staniku jest duży, ładny i elegancki. Wtedy nie ma tego problemu.\" http://tiny.pl/875x Te zdjęcia świetnie to ilustrują: http://tiny.pl/4fd8 Może odbieranie przez otoczenie Twojego biustu też jest spowodowane nie do końca dobrym rozmiarem stanika? Masz pod biustem ok. 85 cm (zmierzone bardzo ściśle i na wydechu), a w biuście 101-103 (to na polskie 75G, na brytyjskie ponad 106,5-109)? Rozmiar zawsze możesz sprawdzić tutaj: http://www.bra-fitter.prv.pl/ , a poza tym zapraszam na Lobby Biuściastych :)

Doświadczenie dziewczyn z Lobby Biuściastych dowodzi, że dobry biustonosz potrafi wiele zdziałać dla polepszenia stanu piersi, ich ujędrnienia, uniesienia etc. Przeczytaj tę wypowiedź: http://tiny.pl/n8l4 i w ogóle cały ten wątek :) I jeszcze tę: http://tiny.pl/8xcf i tę: http://tiny.pl/8xc1 - na form znajdziesz ich znacznie więcej. Jak więc możesz się przekonać, działanie dobrze dobranego biustonosza nie ogranicza się tylko do zapewnienia doraźnej wygody :) Pozdrawiam i życzę szybkiego znalezienia stanika idealnego - w razie problemów chętnie pomogę :)

Dziewczno, masz ładne, normalne, zgrabne piersi! To raz. Dwa - jak już robisz fotki to zrób ubrana w Twój stanik 65D (napisz przy tym jaka marka i model), żeby można było ocenić, czy jest to na pewno dobry rozmiar etc. A trzy - nasze ciała bardzo się różnią i literka z cyferką to tylko wskazówka rozmiaru stanika, dwie osoby o podobnych wymiarach, na które powinien teoretycznie pasować ten sam rozmiar mogą wyglądać bardzo różnie, choćby dlatego, że jedna będzie szersza w plecach, będzie miała piersi o szerszej podstawie, inaczej rozstawione...:)

To idzie w drugą stronę ;) Tzn. zwiększając obwód zmniejszasz miseczkę, zobacz do tabelki: http://stanikomania.pl/pliki/tabela_rozmiarow.html Czyli przy obwodzie 65 potrzebowałabyś miseczki C, ale po pierwsze stanik z obwodem 65 będzie na Ciebie za luźny (no, chyba że kupisz wyjątkowego ściśliwca, jak Freya Tia np. - ale takich prawie nie ma), a po drugie w 60DD masz o wiele większy wybór niż w 65C, bo rozmiary przeważnie zaczynają się od miseczki D :) Zobacz, co Ci proponują sklepy: http://tiny.pl/k4bp http://tiny.pl/n8lh http://tiny.pl/2f62

Kathrein, przy wymiarach 67/81 (na pewno? 14 cm różnicy i piszesz o zmnjeiszaniu?) powinnaś mierzyć staniki o rozmiarze 60DD (28DD), 60D w stanikach dużomiskowych takich jak Freya Rio czy Arabella. Pamietaj, aby zakładając biustonosz solidnie skrócić ramiączka i wygarnąć piersi spod pach do miseczek. Po założeniu zaobserwuj, czy fiszbina z jednej strony celuje w środek pachy a z drugiej przylega do mostka między piersiami, czy linia piersi nad stanikiem jest gładka (nie tworzą się \"bułeczki\"), czy obwód jest wystarczająco ścisły i nie podjeżdża do góry... Więcej wskazówek znajdziesz tutaj: http://besame.blox.pl/2007/02/Stanikowo-poradnikowo.html A tu staniki polecane na początek: http://tiny.pl/n4d2 :)

Do usług :) Cieszę się, że mogłam pomóc :)

Xenica, a nie lepiej się rozejrzeć za biustoprzyjaznymi ubraniami i zwłaszcza za DOBRYM stanikiem? Nie wiem, ile masz pod biustem, ale wnioskując z wymiarów talii i bioder jesteś szczupła - więc czemu nosisz biustonosze dla kobiet już całkiem solidnie zbudowanych (żeby nosić obwód 75 pod biustem trzeba mieć 82-85 cm - mierzone ściśle i na wydechu)? Miseczki też się nie zgadzają (75B jest 89-91 cm w biuście, 75C na 91-93), choć jak kupujesz niefirmówki to one faktycznie mogą nie trzymać standardów. Ale jakby nie bylo: przy Twoich wymiarach powinnaś się prawdopodobnie rozejrzeć za biustonoszami w brytyjskim rozmiarze 65DD/60F (zmierz się pod biustem - na wydechu i maksymalnie ściskając miarką to - żebym mogła to potwierdzić), zamień gąbkowane skorupki na miękkie miseczki na fiszbinach, zbierz i podtrzymaj w nich ładnie biust... Jak piersi będą na miejscu piersi, a nie 15 cm niżej, to i łatwiej może być znaleźć ubrania. Bo biustu to Ty nie masz dużego, 60F wygląda tak: http://tiny.pl/5kd8 - gdzie tam są duże piersi??? A że producenci niekoniecznie uwzględniają fakt, że kobieta to takie coś co ma i biust i talię, to inna sprawa... i co? Jakbyś miała problemy ze znalezieniem butów w Twoim rozmiarze to obcięłabyś sobie kawałek stopy? To nie Ty masz się dopasowywać do ubrań szytych na wieszaki! Ty masz iść do sklepu i marudzić, że nic na Ciebie nie ma, masz o tym pisać w internecie, jednym słowem robić wszystko żeby producenci zauważyli, że ubrań nie szyje się na kije od szczotki. Inaczej nikt niczego nie zrobi. A na razie polecam wątek o ubraniach biustoprzyjzanych: http://tnij.com/HmsY A zwłaszcza ciuszki Bravissimo - wybierają rozmiar osobno wybierasz dopasowanie w biuście a osobno w talii: http://www.bravissimo.com/products/clothing

Alonka8, niestety, ta pani nie jest wyjątkiem :( Takich \"kompetentnych\", \"uprzejmych\" i \"kulturalnych\" pań z bieliźniaka jest mnóstwo, o, tu jest cały długi (i już drugi) wątek o nich: http://tiny.pl/n5dd Numerację stanikową szybko załapiesz - poczytaj trochę Lobby i nie tylko cyferki, ale i modele, producenci, sklepy nie będą miały przed Tobą tajemnic :) A propos sklepów: gdzie mieszkasz? Jeśli masz blisko do Warszawy, Poznania, Katowic, Zielonej Góry, Krakowa to tam są dobre sklepy z pełną, szeroką rozmiarówką i mądrymi ekspedientkami - warto odwiedzić :)

Alonka8, myślimy, że potrzebna jest Ci przede wszystkim solidna edukacja stanikowa ;) Nie istnieje \"biust A, B, D..H\" ani z żadną inną literką. Miseczka o taj samej literce będzie zupełnie różnej wielkości w zależności od obwodu stanika i np. miska w 65D będzie dużo mniejsza od tej w staniku 80A. Tu jest to świetnie pokazane: http://b75.blox.pl/2008/02/Stanikowy-Matrix.html A tu możesz skonfrontować powszechne - błędne i bezsensowne - wyobrażenie literek z faktycznym wyglądem biustów ubranych w 65D, 65H, 70J etc: http://tiny.pl/5rr8 Obejrzane? Wnioski wyciągnięte? To teraz całą żeńską część rodziny - Ciebie, siostry, mamę, ciotki - zapraszam do solidnego wymierzenia się (pod biustem baaaardzo ciasno i na wYdechu, bez powietrza, a w biuście luźno) i sprawdzenia rozmiaru stanika tutaj: http://tiny.pl/5rr8 Idę o zakład, że otrzymane wyniki będą bardzo dalekie od noszonych rozmiarów ;) Rezultaty warto skonsultować np. w wątku rozmiarowym na Lobby Biuściastych (albo Lobby Małobiusciastych, jak wolisz) - tam też znajdziesz o wiele więcej informacji o piersiach, stanikach, sklepach... A na Twoje pytanie nikt Ci nie da odpowiedzi - nie wiadomo, jakie geny odziedziczyłaś ani jak rozwinie się Twoje ciało pod wpływem hormonów :) Musisz po prostu poczekać :)

CheNelly777, wysłałam maila :) == Dianuszka, bardzo się cieszę, że moglam pomóc :) Pozdrawiam :)

Dianuszka, zapomnij o obwodzie 80 i – tfu, na psa urok – 85. One nie mają szansy podtrzymać Ci piersi. Na początek spróbuj polskiego 75F lub brytyjskiego 75DD/E (34DD/E), ale pewnie okaże się, zwłaszcza w markach z bieliźniaków (Triumph, Gaia, Konrad etc.) że potrzebujesz jeszcze węższego obwodu. Wtedy poszukaj bieliźniakowego 70H, a brytyjskiego 70F/FF (32F/FF) :) Tu masz przydatne czytadła na początek: http://tiny.pl/n4d2 http://tiny.pl/lsbx http://tiny.pl/l3jl http://besame.blox.pl/2007/02/Stanikowo-poradnikowo.html == a guzik ten stanik, ciekawe jest to, że na Lobby dziewczyny opisują POPRAWĘ, nieraz znaczną, stanu piersi po zmianie rozmiaru stanika na właściwy (zero operacji!), najmocniejszy przykład to chyba ten: http://tiny.pl/n8l4 Cena stanika o niczym nie świadczy, brytyjczyki można kupić za o wiele mniej niż 200 zł, i to z przesyłką. Przekonywać Cię nie będę, Twój wpis to jedno, ja nie mam możliwości ocenić czy Twoje staniki rzeczywiście były w dobrym rozmiarze czy tylko drogie, czy może jesteś wyjatkowym wyjątkiem od reguły. Drugie to podlinkowany wyżej wątek \"Co mi dała zmiana rozmiaru stanika na właściwy\" i doświadczenia setek kobiet „zlobbowanych”. Wnioski po przeczytaniu jednego i drugiego każdy wyciągnie własne. Pozdrawiam.

Zwiski zrobiły jej się dlatego, że nosiła coś takiego zamiast dobrze dobranych staników: http://www.knickersblog.com/?p=954 http://besame.blox.pl/2007/03/Celebrities-czyli-jak-nie-traktowac-biustu-cz-1.html

Monika_Nika, to ja skomentuję: Ty albo majaczysz, albo - o czym jestem coraz bardziej przekonana - zwyczajnie trollujesz. Napisałaś wcześniej, że masz wymiary 70/80, z czego żadną miarą 70D nie wyjdzie,(to malutki biuścik 60D-DD). I jeśli naprawdę 10 cm różnicy w obwodach naprawdę uważasz za ogromny, wymagający zmniejszenia biust, to wybacz, ale potrzebujesz zupełnie innego lekarza niż chirurg plastyk. EOT

iwa7777777777, proszę: http://tiny.pl/kt4k , http://tiny.pl/kt48. To gdzie ta kobyłka? ;) == KaSiAcZeKk, raczysz żartować, prawda?? == SPINKA, ogromnie miło się czyta takie posty Życzę Ci bardzo udanych zakupów :) A co do nocy: dziewczyny na Lobby pisały, że sypiają w stanikach: http://tiny.pl/kt46 - możesz spróbować pójść w ich ślady :) Pozdrawiam serdecznie :)

SPINKA, polskiego 65J to raczej nie znajdziesz, na razie to teoria (no, poza Melissą i droższym Avocado, ale u nich możesz mieć troszkę inny rozmiar) Natomiast brytyjskie 65G to nic specjalnego, jeśli mieszkasz w Warszawie, Zielonej Górze, Krakowie, Poznaniu czy Katowicach to masz możliwość przymierzenia stacjonarnie. Jeśli dalej od tych miast, to zobacz, co Ci proponują sklepy internetowe: http://tiny.pl/ktqk http://tiny.pl/ktq6 A tak wygląda dziewczyna w 65GG - staniku o miseczkę większym: http://www.bravissimo.com/adcampaign/girls_betty.aspx :) == Poziomko, jednak dobry biustonosz potrafi zmienić wygląd biustu: http://tiny.pl/n8l4 A poza tym nielubienie swojego nagiego biustu zdarza się niezależnie od rozmiaru, i tu masz rację, że stanik niewiele zmieni. Ale wczytaj się w wypowiedzi osób piszących o operacji: one skarżą się na problemy fizyczne wywołane ich zdaniem przez duży biust - bóle kręgosłupa, odparzenia, wrzynające się ramiączka, kaleczące fiszbiny, niemożność uprawiania sportu... A prawda jest taka, że wszystkie te dolegliwości to sa tak naprawdę objawy złego rozmiaru biustonosza, takiego, który nie podtrzymuje piersi jak trzeba. I chyba zanim taka dziewczyna trafi pod nóż to dobrze jest jej pokazać, że być może istnieje prostsze, o niebo tańsze i bezbolesne rozwiązanie jej problemu? ;) P.S. Owszem, na niektórych zdjęciach na Stanikomanii różnica jest subtelna. Ale czy np. te dziewczyny: http://stanikomania.blox.pl/2007/07/Przed-i-po.html http://stanikomania.blox.pl/2007/08/Kwestia-rozmiaru.html http://stanikomania.blox.pl/2008/02/Biust-osiemnasty-czyli-pozegnanie-z-DD.html rzeczywiście wyglądają tak samo przed i po? Bo dla mnie różnica w wyglądzie jest ogromna. A różnica w ich samopoczuciu po zmianie rozmiaru z pewnością kolosalna :)

Polskie czy brytyjskie to 65J Ci wyszło? Jeśli polskie to to będzie ledwie jakieś 65G brytyjskie ;) A tu pooglądaj dziewczyny noszące równie \"egzotyczne\" rozmiary: http://tiny.pl/5rr8 ;)

Powinnaś mieć na metce liczbę z literką, gdzie literka określa miseczkę, czyli różnicę między obwodem w biuście a obwodem dobrego na Ciebie biustonosza. W Twoim przypadku: 80 - 60 = 20 cm = miseczka D W całości na metce Twojego stanika powinno więc pisać 60D (albo 28D w nazewnictwie brytyjskim), ewentualnie 60DD (28DD) żeby wziąć poprawkę na asymetrię.

Spinka, najpierw przeczytaj te wypowiedzi - gorąco polecam: http://tiny.pl/n8l4 , http://tiny.pl/kmq1 I wątek: http://tiny.pl/kmql A potem wymierz się porządnie (pod biustem na maksa ciasno i na wydechu, w biuście luźno w najlepiej dobranym staniku i bez - weź większy wynik) i sprawdź tutaj rozmiar: http://www.bra-fitter.prv.pl/ Polecana na Lobby dla podzieciowgo Freya Millie wygląda tak: http://tiny.pl/kmqs - do \"namiotu\" jej daleko ;) Tango II to to - nieco \"cięższy\" model: http://tiny.pl/kmqv . W Peachfield jest jeszcze kilkanaście rozmiarów w cudnym zielonym kolorze - może akurat dla Ciebie? :)

Sporadyczna Dziękuję :)

cachaca, ogromnie się cieszę, że się rozumiemy :). Moja wyszukana terminologia to może efekt zbyt dużej ilości seriali medycznych ;) ale skojarzenie nasuwało mi się usilnie... A nie do końca miły ton poprzedniego postu to efekt irytacji - czasem muszę w tym wątku spuścić powietrze ;) Świetnie, że spodobała Ci się stanikologia i stanikomania, mam nadzieję, wciągniesz parę zabłąkanych biustów na łono naszej „sekty” :D A sama, jak wydobrzejesz, rozejrzyj się za stanikami z obwodem 65 ;) Pozdrawiam gorąco i zdrowia życzę == Monika Nika, NIE większy o rozmiar. W DOBRYM ROZMIARZE. Teraz nosisz biustonosz, który absolutnie nie podtrzymuje Ci piersi (gorzej - rozprasowuje je) – nie dziw się, że biust Ci obwisa. Ty nie potrzebujesz operacji – masz malutki biuścik. Potrzebujesz dobrego biustonosza i potrzebujesz nauczyć się go zakładać i układać w nim biust tak, żeby piersi w staniku były podtrzymane opierały się grawitacji. Wcześniej podałam Ci linka do posta na Lobby Małobiuściastych - zarejestruj się, zapytaj czy któraś z dziewczyn z Trójmiasta nie nosi 65D/DD, które mogłabyś przymierzyć, albo umów się na wspólne zakupy. Przez najbliższych kilka lat dobry biustonosz to najlepsze, co możesz zrobić, ćwiczenia i masaże niczego nie zmienią, jeśli skóra źle podtrzymanych piersi będzie się codziennie naciągać, a że biust wciąż jeszcze Ci pewnie rośnie, to bez zmiany biustonosza będzie tylko gorzej. Więc od teraz: koniec myślenia o operacji, koniec biadolenia, koniec narzekania, koniec oglądania się w krzywym zwierciadle. Chcesz poprawić stan piersi czy nie? Jeśli naprawdę chcesz to od teraz energię, jaką pochłaniało myślenie o operacji i użalanie się nad biustem poświęcasz w całości na sprawy stanikowe – na doinformowanie się, na zrozumienie rozmiarów, na dobranie biustonosza! Podałam Ci podstawy, więcej masz w linkach z mojej sygnaturki. Dopóki nie zrozumiesz, że nie ma rozmiaru B, C, AA ani żadnego innego, że literka nic nie znaczy bez obwodu, dopóki nie nauczysz się wyliczać rozmiarów, dopóty będziesz dreptać w zaklętym kręgu alfabetu odwróconego do góry nogami. W poprawnym alfabecie literki AA, A, B, C, D, E, F, FF ... K, L są sporo przed O jak operacja, a skorzystanie z możliwości, jakie dają jest o wiele tańsze i bezbolesne.