

best_bra
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez best_bra
-
75GG to wymiary ok. 85/110 cm, czyli takie jak u tej dziewczyny: http://stanikomania.blox.pl/2007/08/Kwestia-rozmiaru.html W rozmiarówce polskiej daje to ok. 75K/L :) Tu jest kalkulator, który wylicza rozmiary w obu rozmiarówkach: http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/index2.html
-
Ewo, to, że pracowałaś w branży nie znaczy, że miałaś możliwość dobrania odpowiedniego stanika, a to z bardzo prostej przyczyny: bardzo ograniczona rozmiarówka. Większość polskich sklepów oferowało i nadal oferuje obwody tylko od 70, a miseczki ledwie do G-H kontynentalnego (w optymistycznej wersji, bo znacznie częściej kończy się na D-E) , co w rozmiarówce brytyjskiej daje ledwie F-FF. Tymczasem po tym FF brytyjczycy mają jeszcze 7 innych misek i dochodzą do K (w rozmiarówce polskiej-kontynentalnej to nieistniejące S). Dobrze dobrane 65FF czy 70G bryt. to są średnie piersi, i kobiety biuściaste potrzebują wyjść o wiele dalej niż te literki (a często i niżej niż obwód 70): http://tnij.org/aboj To, o czym piszesz, czyli ból kręgosłupa i pleców są przede wszystkim spowodowane przez nie do końca dobrany rozmiar biustonosza: w złym staniku większość ciężaru piersi wisi na ramionach, co właśnie bardzo obciąża kark i kręgosłup W dobrym rozmiarowo staniku biust jest podtrzymywany przede wszystkim przez obwód (w ok. 90%), co znacznie odciąża plecy. To ta sama zasada przenoszenia obciążenia co w przypadku wędrówki z plecakiem: spróbuj załadować do niego 15 czy 20 kg i nie zapiąć pasa biodrowego - ramiona, plecy wysiądą Ci po kilkuset metrach. A potem pas biodrowy ściśle zapnij - odetchniesz z ogromną ulgą a plecakowi nagle \"ubędzie\" co najmniej 10 kg :) Nie będę Cię oczywiście przekonywać na siłę :). Zmierz się po prostu (pod biustem ściśle i na wydechu, w biuście luźno) i sprawdź rozmiar tutaj: http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/index2.html Jeśli wyjdzie Ci inny obwód i miska od tego, co teraz nosisz, udaj się na ten bra-fitting (czy - jeśli data Ci nie pasuje - po prostu do tego sklepu) i przymierz zasugerowane rozmiary brytyjskie. Do stracenia masz tylko cenę biletu i godzinkę poświęconą na przymierzanie ;) Jeśli wyjdzie Ci rozmiar, który teraz nosisz to gorąco i szczerze życzę Ci udanej operacji :)
-
Ewo, jeśli to na czas przeczytasz i znajdziesz czas to zanim pójdziesz do lekarza zrób sobie jutro małą wycieczkę (Katowice, pasaż hotelu Monopol): http://tiny.pl/btqh W inne dni też możesz tam pójść - sklep jest stale wyposażony w pełną rozmiarówkę :)
-
Wiewióra, super :) Jeśli będziesz miała problemy z podjęciem decyzji czy dany rozmiar pasuje, to śmiało pisz, a najlepiej ślij fotki do zamkniętej galerii na Lobby Biuściastych - dziewczyny chętnie pomogą :) Pozdrawiam wszystkie biuściaste :)
-
E, nie, dziewczyna potrzebująca 65J i 75J będzie miała praktycznie taki sam wybór :)To miseczka ogranicza ofertę: powyżej bryt. GG - polskiego L - zmniejsza się wybór jednych modeli, a inne stają się nie wiedzieć czemu bardziej \"upancernione\" (np. Arabella). Ale Lobby działa ;)
-
Nie ma za co, to ja się cieszę, że mogłam pomóc :) Życzę udanych i tanich zakupów :D W razie pytań smiało pisz :)
-
Duszkowa, no weź Ty mnie nie denerwuj dziewczyno :D Wymiary 73/93 to jest brytyjskie 65F/FF, moje okolice rozmiarowe. Staników i kostiumów kąpielowych jest w tych rozmiarach zatrzęsienie, naprawdę :) Nasze są wszystkie kusidełka wszechczasów ze Stanikomanii: http://tiny.pl/j3x5 , http://tiny.pl/v62m Poza tym: Bravissimo 48 modeli staników(wiele w różnych wersjach kolorystycznych): http://tiny.pl/68pp Brastop 61 modeli strojów i biustonoszy: http://tiny.pl/v6k2 Kostiumy: http://www.freyalingerie.co.uk/swimwear.aspx http://www.fantasie.com/swimwear.aspx Większość z tego znajdziesz w polskich sklepach, gdzie ceny zaczynają się od ok. 70 zł (Dopasowana) Ebay – ponad 400 staników, gorsetów i strojów kąpielowych w cenie już od kilku funtów. Plus giełda Lobby, gdzie w rozmiarach 30F-FF jest największy ruch. Naprawdę nie ma na tych wszystkich stronach staników ani strojów, które wyglądają ładnie? Biust Cię pogrubia? To go podnieś na miejsce!: http://tiny.pl/sdz8 http://tiny.pl/4fd8 I ubierz się biusciasto: http://tiny.pl/v62t , http://kobieceksztalty.blox.pl/html Biust jest obwisły? Daj mu szansę – nie takie piersi i nie w takim wieku się podnosiły po noszeniu i spaniu w dobrych stanikach: http://tiny.pl/n8l4 A co do ciąży: biust niszczy nie sama ciąża i karmienie, co noszenie w tym okresie złych biustonoszy (sama pooglądaj jak żałosna jest oferta karmników dla mam) - atakowane hormonami, rosnące piersi potrzebują wyjątkowo dobrego podtrzymania, a co dostają? "Rosnące" (czytaj rozciągające się), bezfiszbinowe szmatki! == ankia2, źle ostanikowany i ubrany duży biust dodaje kilogramów: http://tiny.pl/4fd8 http://tnij.org/70j I złe ubieranie się też: http://tiny.pl/v62t Strasznie drogie staniki? Ile to „strasznie drogie”? Bo brytyjczyki, nawet sprowadzane i przy obecnej cenie funta, kosztują ok. 100-150 zł z przesyłką. We wspomnianej Dopasowanej jest marka Curvy Kate do miseczki J brytyjskiej (polska R) w cenie od ok. 70 zł. Zabudowane? Moze, dosyć—choć to też zależy od biustu. Ale chyba lepiej nosić dobry rozmiarowo stanik z wyższą miseczką (wystający z dekoltu kawałek np. błękitnej koronki to nie tragedia i można go fajnie zgrać z dodatkami), niż za szeroki i z za małymi miseczkami powodujący ból kręgosłupa, nie sądzisz? == Wiewióra, na wYYYYYdechu ;) I jak na wYYYdechu masz 85 to spokojnie sięgnij po Tango 80 - najwyżej po jakimś czasie troszkę je podszyjesz :)
-
Wiewióra, nie 85 – obwód stanika musi być węższy od tego, co ciasno i na wydechu zmierzymy pod biustem (tak się zmierzyłaś?), bo za szeroki niczego nie podtrzyma (biust wisi wtedy na ramiączkach, co powoduje ich wrzynanie się, bóle karku i kręgosłupa). Powiem od razu, że możesz mieć trochę problem z doborem biustonoszy, bo sięgasz krańca tabelki. Spróbuj może na początek Tango II marki Panache, w rozmiarze 80(36)JJ-K (ten stanik jest dość ściśliwy, a większe piersi mogą być trochę kompresowalne więc warto przymierzyć oba rozmiary miseczek). Tango znajdziesz np. w polskich sklepach Dopasowana, Karoline, Peachfield czy brytyjskich Bravissimo, Brastop. Przymierz, zobacz jak leży i wtedy będziemy myśleć co dalej :) Zapraszam oczywiście na Lobby Biuściastych :)
-
Duszkowa, zacznij, proszę, od zmierzenia się i sprawdzenia rozmiaru biustonosza :) 70E/65F brytyjskie - w polskiej czy Triumphowej rozmiarówce to 70F/65H - to noszę ja przy wymiarach 76/94 cm i to jest naprawdę mały biuścik. O, jak u tej dziewczyny: http://tnij.org/cqn7 Jeśli masz biuścik taki jak ja czy ona i chcesz go zmniejszać, to wtedy nie w piersiach leży Twój problem ;) A jeśli masz większy - cóż, zapraszam tu: http://tnij.org/brafitter Zmiana może być powalająca: http://tnij.org/85ddzmena70h http://tnij.org/70j http://tnij.org/cvtw I jeszcze zajrzyj do ciekawej dyskusji: http://tnij.org/cvtx Operacja to ostateczność i jeśli można jej uniknąć za cenę dobrego stanika... ;)
-
Hej dziewczyny :) Dzisiaj na Lobby zawiązała się ciekawa dyskusja o operacjach redukcji piersi - pomyślałam, że może was ona zainteresować i zechcecie się włączyć (napisała tam już jedna z dziewczyn po operacji) - jesteście przecież najbliżej tematu: http://tnij.org/dyskusjalb :)
-
Kasiu, buziaki ogromne :) Tylko nie odstraszaj mi tu klientek :D : porad stanikowych należy wysłuchać, podziękować, ale przede wszystkim SKORZYSTAĆ :P Dopiero potem można wrócić do operacyjnych rozważań ;) A rozmiar podawany przez trafiające tu dziewczyny nie ma tak naprawdę znaczenia - nieważne, czy noszą one 70G, 80H czy 75DD, skoro po opisie \"objawów\" - błędnie interpretowanych jako wina wielkości piersi - widać, że ten rozmiar jest kompletnie niedobrany i po podaniu wymiarów okazuje się, że rzeczywiście potrzebują duużo mniej w obwodzie i dużo więcej w miseczce (chyba rekord w mojej karierze doradczej na Kafe to dziewczyna z 85D albo 85E, które okazało się być 65HH/J brytyjskim - polskim 65N). Pozdrawiam ciepło wszystkie biuściaste :)
-
Tiaaa... Po pierwsze na Lobby takich zdecydowanych na zmniejszanie to było dużo (o, pierwsza z brzegu: http://tnij.org/ctoz) a jak się porządnie ostanikowały to się nagle oddecydowały :P Po drugie: jeśli naprawdę chcesz się zoperować, to nie lepiej na te parę miesięcy do operacji odciążyć kręgosłup i ramiona w jakimś kolorowym kusidełku ;)? A po wyjściu od chirurga dobry biustonosz też będzie potrzebny, więc tak czy owak warto wiedzieć gdzie i czego szukać :P
-
Stellu, a próbowałaś marek brytyjskich? Tzn. Freyi, Panache, Fantasie etc? Bo podskakiwanie biustu w biustonoszu jest efektem źle dobranego rozmiaru (biust wisi na ramiączkach zamiast "stać" na obwodzie) - sprawdź, co Ci wychodzi na stronie http://www.bra-fitter.prv.pl/, a skoro jesteś z Warszawy to odwiedź któryś z tych sklepów (wszystkie polecam, wybierz ten, do którego Ci najbliżej, Dopasowana jest najtańsza): http://www.peachfield.pl/ http://www.ladysplace.pl http://dopasowana.pl (tu się umawiasz bo nie mają stacjonarnego) Tam znajdziesz te cudeńka, które podlinkowałam w obwodach od 60 i do miseczki J-K brytyjskiej (polskie R-S), więc coś fajnego i w Twoim guście na pewno będzie (i pewnie będzie to taniej niż u gorseciarki, bo w tych sklepach ceny zaczynają się od ok. 80 zł) :) Dziękuję za miłe słowa :), pozdrawiam, i naprawdę zapraszam na stanikowe buszowanie w mądrym sklepie :)
-
Stellu, ale w 75G (i to brytyjskim - odpowiednik polskiego rozmiaru 75J, czyli stanik na wymiary ok. 83/107) to masz taki wybór kolorów i koronek (samych przezroczystych Freyi Arabelli jest 6 kolorów: http://tnij.org/ctkv) ), że głowa mała: http://tnij.org/ctko http://tnij.org/ctkq http://tnij.org/ctkr Wszystkie staniki pretendujące na Stanikomanii do miana kusidełka wszechczasów (w tym w mojej osobistej opinii cud nad cudy - Masquerade Antoinette) są Twoje: http://tnij.org/ctks Maruda-ś :P
-
Kasiu, widzisz - ja czasem mam takie odczucia jak czytam to czy podobne do tego forum (forum Kafe dieta czy fitness się tu łapie jak najbardziej): dziewczyny, dla których świat się wali bo mają tu czy tam za dużo i przez miesiąc będą żyły na 200 kcal zabijając się na fitnessie, te, które mają za mało i są zdecydowane spędzić parę miesięcy z otwartymi ranami w aparacie wydłużającym nogi etc. etc. Z punktu widzenia tych dziewczyn (z rzadka facetów) parę cm więcej czy mniej tu i ówdzie ma odmienić ich życie - bez tego jest ono dnem, tragedią i pasmem cierpień... Komentować tego nie chcę.. wolę dla przeciwagi popatrzeć na tego pana: http://fr.youtube.com/watch?v=v4uG2kSdd-4 :) I naprawdę idę spać ;)
-
Oj, ale takie forum przecież jest - nazywa się Lobby Biuściastych :P ;)
-
Kolejna biuściasta, ja w pełni rozumiem :) Napisałam, bo Twoja wypowiedź kusiła, żeby wrzucić trochę jaśniejszego światełka ;) Jak będziesz miała chwilę czasu to zerknij na dzisiejszy wątek na lobby - na to, co autorce odpisały dziewczyny: http://tnij.org/ctbe Nie mówię, że to panaceum na problemy Twoje czy innych piszących tu dziewczyn, ale może jakiś zastrzyk pozytywnych fluidów się tam znajdzie :) Dobrej nocy :)
-
Ale gdzie w "naturalny piękny biust" Ty widzisz jakieś negatywne wartościowanie ze względu na wielkość?? Przecież to samo mógł powiedzieć jakbyś była małobiuściastą noszącą 65F - wtedy co, narzekałabyś, że facet ślepy nie wie co mówi? ;) Przepraszam za ten niemerytoryczny stanikowo komentarz ;), ale jedynym złem, które ja w tym dostrzegam jest Twoje "dementorzenie" - zamiast powiedzieć "dziękuję, miło mi", Ty przepuściłaś to przez pryzmat kompleksów i nadałaś drwiące znaczenie, jakiego to zdanie absolutnie nie ma. To tak, jakby chłopak powiedział, że masz fajną talię, a Ty byś to zdefiniowała "nie kombinuj, przecież wiem, że jestem gruba". Albo "masz ładne oczy" - interpretacja via kompleksy: "chyba nie wie co powiedzieć - przecież ten mój zez zza okularów jest przepaskudny" itd... itp... Kiedyś trafilam na fajny artykuł na temat samoakceptacji komplementów - polecam: http://www.pomaranczka.pl/ciekawe_tematy/artykul/43
-
Ojejku... Ty naprawdę jesteś przekonana, że jesteś skazana na rakietującą, brzydką Doreen Triumpha? http://stanikomania.blox.pl/2007/01/Najpopularniejszy-stanik-swiata.html Ten stanik nie ma rozmiarówki brytyjskiej – na Figleaves jego miseczki idą tak: B, C, D, DD, E, F, G, H, J (brakuje misek FF, GG, HH) czyli dochodzą ledwie do bryt. GG (i to optymistycznie zakładając, że wielkość miseczek mają brytyjską). Biustonosz na duży biust nie musi wyglądać jak germański stanik bojowy ;) Nie wiem, jakie masz wymiary (podasz? pod biustem zmierz bardzo ciasno i na wydechu, w biuście luźno, zobaczymy, czy nie ma dla Ciebie kusidełek ;) ), ale w rozmiarze np. 90HH brytyjskim (na ponad 130 cm w biuście i ok. 105 cm pod) w sklepie Bravissimo są 24 różne modele (w tym większość w kilku kolorach) – w dodatku dzięki fiszbinom o niebo lepiej podtrzymujące i kształtujące biust: http://tnij.org/cs8o Na Brastopie w podobnych okolicach rozmiarowych są np. staniki marki Curvy Kate w kolorach od błękitu po czerwień: http://tnij.org/cs8p O operacji zawsze możesz myśleć, ale nie milej ją planować może w czymś takim: http://tnij.org/cs8w ?? :) Nie musisz odpisywać tutaj - jeśli wolisz zapraszam na maila :)
-
A dlaczego ból przy 90J/95H (rozumiem, że chodzi o rozmiary brytyjskie, czyli - uwzględniając zagięcie tabelki - wymiary ok. 105/135 cm polskie ok. 95N/90P) ma być większy niż przy np. 75JJ czyli polskim 75R (modelka ma ok. 85/120 cm i się wcale na swój biust nie skarży, przeciwnie): http://tnij.org/cs61 Rozumiem, że większa nadwaga ma tu coś do rzeczy, tak?
-
Rozumiem, że dobierałaś w którymś ze sklepów polecanych na Lobby? Tzn. w Milli (Wrocław), Mercado (Łódź), 6zmysł (Katowice), Yoshi (Poznań), Karoline (Zielona Góra), Peachfield czy Lady's Place (Warszawa), Intimo (Kraków) albo któryś z niewymienionych przeze mnie, a opisanych tu: http://tnij.org/crii? Bo jeśli nie był to któryś z nich, to ja miałabym poważne wątpliwości co do fittingu - inne sklepy nie mają na tyle szerokiej rozmiarówki żeby poprawnie dobrać rozmiar i mogą doradzić co najwyżej przyzwoicie (o ile jest w nich mądra i uświadomiona ekspedientka), a znacznie częściej pod przykrywką fachowości wciskają klientkę w za szeroki obwód i za małą miskę :( Bo ogólnie 75F to nie jest jakiś specjalnie duży biust (http://tnij.org/cs0n, wymiary ok. 83/102) - po F są jeszcze przecież miseczki FF, G, GG, H, HH, J, JJ, K (co miałaby powiedzieć dziewczyna nosząca 75K i mająca w biuście ponad 120 cm przy ciągle ok. 83 cm pod? ;) )
-
Hej Amelio1990 :) Najpierw sprawdź, czy na pewno masz dobrze dobrany rozmiar stanika, bo sport uprawia się trudno jeśli piersi nie są odpowiednio podtrzymane. Zmierz się, policz: http://www.bra-fitter.prv.pl/ i poczytaj ten wątek http://tnij.org/cs0i :) Ewentualna operacja nie ucieknie ;)
-
Kasiu witaj W Milli może byłaś po staniki? :)
-
2xbigcyc, to nie jesteś sama, niemal każda dziewczyna z Lobby Biuściastych doświadczyła traktowania jak (tu wstawić usłyszane epitety). Na forum są całe długie wątki o głupich komentarzach ekspedientek czy pseudoprzyjaciółek (ale żeby nie było: małobiuściaste mają ten sam problem - też są ofiarami głupich uwag i wciskania w złe staniki). Ale są też wątki takie jak ten: http://tnij.org/cn2q :) I tak jak piszące tam dziewczyny już nie jesteś skazana ani na głupie ekspedientki, ani na marną ofertę i zwężanie biustonoszy bo bez problemu można kupić staniki w obwodach od 60 i miseczkach do brytyjskiego K (polskie chyba S) - jest nie tylko mnóstwo sklepów internetowych, ale i fajnych stacjonarnych w wielu miastach (Warszawa, Łódź, Kraków, Poznań, Katowice, Zielona Góra, chyba też Zabrze, a wkrótce Lublin) :) Operacja operacją - jeśli chcesz i uważasz, że potrzebujesz, to ją zrobisz :) Ale czy nie lepiej na nią czekać w którymś z takich, dobrze dopasowanych cudeniek: http://tnij.org/cslr . http://tnij.org/cslq ? :) Naprawdę serdecznie zapraszam do zlobbowania się ;)