ita3

No ale przynajmniej wam humor poprawiłam

Oj dziewczynki może i głupie pytanie, ale Pasiata to taka zdrowa Pani domu hahah i wie jak gotować zdrowo itp, a ja ostatnio jakoś mam bzika na tym punkcie, wyłączając momenty obżerania się chipsami hihi. A jak się piecze itp to chyba bez proszku ani rusz, a może nasza Pasiata jako nasza nadworna kucharka ma jakieś sposoby na pieczeczie bez proszku ???

Hahaha ale co o proszek wam chodzi??? Hahahaha

Hmmmmm wiem , że jestem boska hahaha A Ty pomarańczo bujaj się Mój chyba znowu po czasie stwierdził, że przegiął ze swoimi nerwami dzwonił, że pomył w całym domu podłogi. Hura hura jak ja niecierpię tego robić.

Onfi dzięki Pasiata co sądzisz o proszku do pieczenia? Jestem ciekawa Twojego zdania?

Pasiata , ale ja słyszałam od kilku osób, że właśnie tak kobiety robią, nie wiem czy pytały się lekarza czy nie, też moja kumpelka(nie była w ciąży), która chodziła na basen za każdym razem łapała jakąś infekcje, a potem jak chodziła na basen używała tamponu i było ok. Może najlepiej lekarza się zapytać i tyle. Onfi wczoraj z moim psem walczyłam i powiem ci, że te "fe" działa, a ja tylko używałam fe do tego jak coś chciał zjeść na dworzu, albo wąchał coś, albo sisiu zrobił nie w tym miejscu co trzeba, no a tu prosze do wszystkiego można je stosować. A i jeszcze jedno wkurza mnie, że w ogóle nie chce dać się pogłaskać bez gryzienia ręki.Masz na to sposób?Oprócz fe? Kasiulka to fajno, że wizyta się udała, ale mi smaka zrobiłaś tym gofrem. A ma ktoś sprawdzony przepis na gofry?

Cześć Rewelka dzięki za linki, fajna ta w gwiazdki, ale to raczej do takiego sportowego stylu typu baletki itp a ja szukam troszkę bardziej eleganckiej. W sumie najbardziej podobała mi się ta druga. Onfi bożesz ile za to przedszkole????? U nas to sie płaci do 400 zł już z wszystkim i z jedzeniem i dodatkowymi zajęciami typu angielski, basen, komputery. I to w prywatnym, ale fakt trzeba conajmniej z rocznym wyprzedzeniem robic zapisy bo miejsc brak. A ja sie ciesze bo przedszkole mam 200 metrów od domku. Kasiula najlepiej to się lekarza zapytaj co i jak z tymi ćwiczeniami w ciąży i pływaniem. A jak tam u koleżanki było??? Madziaczek za tydz trzymam kciuki. Naemka co u Ciebie ???? Jadzia a u Ciebie? Elfik dobrego pana masz!!!! Vitalijka miałas rozmawiac o umowie no nie? Pasiata a skąd wiesz, że to bzdura z tymi tamponami? Mój wczoraj wrócił doszło do kilku spięć, niech on se te swoje nerwy wsadzi w dupe.Kuźwa wiedziałam kogo sobie brałam za męża, że on zawsze nerwowy, furiat itp ale to nie znaczy, że mam to znosić do końca życia. Ludzie się zmieniają. Ja już bardziej spokorniałam tak na co dzień, a on jak mu czapka stoi. Wkurwia mnie to na maksa i czasem nie wiem jak i co na to poradzić.... No to miłego dnia

Kasiula : http://www.papilot.pl/diety-zdrowie/news/2009/02/2988-co-wolno-podczas-ciazy.html

Rewelka a co do za dobra sałatka? Ucho mnie boli ajajajaj i coś mi jeszcze w gardle stoi

Kasiula on ma kilka zabawek i nawet piszczących, i mu zmieniam co jaiś czas żeby mu się nie znudziły, nawet jak chce się nim zająć i rzucam mu te zabawki to on zaraz do ręki brrrrr albo za nogawkę

Czarna nawet nie zdążyłam bo na dobrą sprawę tylko wczoraj się nie widzieliśmy bo w pn widziałam go z rana. W pn popołudniu byłam u rodziców i zleciało, ale wieczorem jak sama leżałam w łózku to było mi tak dziwnie, a wczoraj była przyjacióła, która została na noc. A dziś juz wraca, także luzik. A to sie cieszę , że z Kapciarzem ok, bo jak się ostatnio wypowiadałaś, jeszcze przed zniknięciem na chorobowe to zrozumiałam, że cos nie tak było.

Rewelka spoko poczekam

A ja od rana miałam spotkanie z muszlą klozetową, ale to juz w pracy.... Wczoraj też mnie coś przypiliło i pod koniec fitnessu wylądowałam w kibelku, ale myslę, że to od wędzonej ryby mnie zemdliło, którą zjadłam tuz przed ćwiczeniami. Jupii ale się cieszę Mój dziś wieczorkiem wraca hura, hura, pies jakoś oszalał od dwóch dni, jest nieznośny, wkurza mnie bo albo gryzie mi nogawke naokrągło, albo rękę jak jest obok mnie i tylko to robi. Nie da się spokojnie pogłaskać ani nic. Onfi i Elfik może mi coś poradzicie ? Jeszcze w ogóle sie nie wypspałam w nocy bo pies szalał, i wczoraj obżarłyśmy się chipsami, potem zamówiłysmy sobie żarcie i wino i po tym do tej pory mnie mdli. I jeszcze ucho mnie boli, pod nim szyja, i troche ręka wszytko po tej samej stronie nie wiem co to może być. Ale pomarudziłam hahah Pasiata zakupy średnio udane bo kupiłam tylko te kostki bez chemi w wersji i kostki i w proszku a wędlin już nie było(zresztą podobno bardzo drogie 60 zł/kg). Emi może twój porno- lokator sobie włazi na te strony porno hahaha Jadzia co tam u Ciebie opowiadaj? Czarna co tam z Kapciarzem? Wszystko ok? Miłego dnia

Kasiula ja też słyszałam, że surowe ryby w ciąży to tak nie bardzo, ale nie wiem jak to jest do końca z tym. Może się dowiedz co? A ja juz mam w planach od jakiegoś czasu zrobić suszi w domu, mam przepisa tylko wodorosty kupić trzeba i jakiies taam wasabi.

Rewelko czasem kopiuję ale nie za każdym razem, bo juz dawno mi nie zżarło hihi a ty jakie plany na dziś masz???? Madziaczek jak dobrze pójdzie to będziemy w góry jechac 14.02 a Ty? Onfi a co się stanęło????? Dzis coś jestem nabuzowana na maksa przez tą pseudo kumpele, wyskoczyłam na chwile do miasta i na rynek, na ryniaczu budu jeszcze nie porozstawiana a to po 10 było , torby nie kupiłam a w mieście szukałam sklepu z perukami i nie mogłam znaleźć i nico z tej wyprawy.

Znalazłam niedlaeko siebie sklep z ekologiczną żywnością i są tam m.in wędliny dziś tam wpadnę i mam nadzieję, że nie oszaleję, pierwszym moim celem będą tzw kostki wegetariańskie coś na wzór kostek rosołowych tylko bez chemi ciekawe jak będą smakować w zupie albo w sosie. Ale się cieszę hihihi Ogólnie dziewczyny mam takie przeboje z tą laską co wczoraj pisałam, głupia pinda, teraz mnie przeprasza a tak to szła w zaparte i stawiała na swoim, ale to były głupie argumenty i jest fałszywa na maksa, a ja takimi ludźmi nie będę się otaczała. Teraz jej płacz nic nie pomoże, ale może ją nauczy, że nie warto hahmęcić . Dzis się miły dzień zapowiada na 18 na step idziemy z przyjaciółą a potem coś ugotujemy wspólnie i na nocke zostanie u mnie, pewno i jakieś winko obalimy no bo ja słomiana wdowa do czw prawdopodobnie. A teraz to na kawkę zapraszam

Wkurwia mnie to kafe wysłałam i mi zżarło brrrrrr

Rewelka hahaha faktycznie a to dobre.A co do tel to ericson ten co ty chcesz? Czarna jak zdrówko? Elfik no to super co do tej sparwy może go udupią w końcu mamisynka jednego. Co do lekarzy pamiętasz jak mówiłaś , że jeden lekarz nie może być wyrocznią? Kasiula przykro mi z powodu mamy chłopaka a to z jakiej przyczyny ten paraliż? Ale ja wczoraj się wkurzyłam dziewczyny, myślałam,że normalnie zabiję jedną dziewczynę-niby koleżankę z byłej pracy laska po 30 a jest tak głupia i beszczelna, co się okazało, nie chciałam słuchac ludzi bo gadali na nią, ale ja twierdziłam, że nigdy mi nic nie zrobiła i w sumię ja lubiłam, a tu co wyszło szydło z worka, niby błahostka a tu prosze pokazała różki i jeszcze pipa jedna bała się odebrać ode mnie telefonu tylko sms pisała.

Wysłałam się jako pustak hahah Pasiata a to nie wiedziałam, że dzieci skokowo się rozwijają Rewelka ale Onfi jak dobrzez czytałam mówiła, że według niej.....a nie , że zaraz ma rację i tylko ona ma rację A co do przyjaciółki zagmatwana historyjka

Emi haha ale ja się raz na 10 lat z nią kłócę ostatnio 5 lat temu i rok ze sobą nie gadałyśmy hahaha

Właśnie sie pokłóciłam z przyjaciółką

Emi ale to dopiero od marca Dziewczyny ja tu nie wysiedzę chce juz do domu

Emi to ja tez poproszę ten obiad z sałatką bo ja słomiana wdowa do środy.

Emi to nie o to chodzi hahaha Rewelka Emi napisała to co chciała i ten kto chciał skomentował, a że dyskusja się wywiązała z tego no cóż tak to jest tu na forum. Ja osobiście bym nie ryzkowała ani z tatą ani z nikim takiej prędkości, ja mam prawko jakiś czas a boję się jeżdzić przy takiej prędkości. Chyba tak jest, że każdy jakąś wypowiedż ustosunkowuje do swojej osoby. Ale to jest sprawa Emi i jej taty.

Emi no właśnie o to chodzi, że Twój tata nie miał hamulców jak jest w aucie L z instruktorem i on ma możliwość zareagowania, a Twój tata raczej by nie miał takiej mozlwiości gdyby cokolwiek złego się działo, a prędkość 120 km to wcale nie mała prędkość, jak dla mnie duża. Ale nie chce mi sie tutaj siedzieć dziś, najelpiej to bym się stąd zawinęła, a jak mi się chce spać ulalala