ita3

Witam Naema przepraszam,a el od piatku nie sprawdzałam poczty, dziś przeczytałam, ale jutro z pracy Ci odp bo teraz muszę się ładować do wanny a potem na jakieś świąteczne(prezentowe zakupy) jedziemy. No ale trzymam kciuki!!!!! A co do książeczki to nie wiem czy nie widziałam czy co, ale myślałam, że nie czytałaś, że Cie prosze o sprawdzenie, ale oki poszukam w księgarni , albo na allegro. Onfi hmmm dwa paski powiadasz, a równowaga musi być!!! Strzyga mówisz zderzenie autek, ja wam zapomniałam powiedzieć, ale w czw jak się spieszyłam do wet. to miałam też małe zderzenie tzn wjechałam jednej pani w dupe, i to przez takiego pana który jechał przed nią i był bardzo niezdecydowany, ona chciała go wyprzedzić bo jechał jak ślimak (dawał kierunek że skręca po czym jednak chyba zrezygnował)i ona dała po hamulcach a ja już nie zdążyłam, ale nic się nie stało, troszkę lakier zadrapany i tab. rej wgięta. Echhhhhh A co do mojego autka to z moim byliśmy wczoraj na myjni i go szorowaliśy, w śrdoku odkurzaliśmy, bo już taki syf był, ale teraz jest pięknyyyyyy Elfik to życzę szybkiego załatwienia spraw, no i mieszkanko będziecie na pewno mieli zapewnione , skoro macie jedno na sprzedaż, jakąś ziemię tak? I jeszcze mama chce zamienić na mniejsze, nic się nie martw, dacie radę. A takie zadam pytanko Tobie, jeśli nie chcesz nie odp, skoro to jest Twój i Twojej mamy wkład w te wasze przyszłe mieszkanko to myślisz o intercyzie? Bo u mnie to by strasznie zawiły temat i troszkę namieszało to.....w naszym związku. Madziaczek słuchaj daj spokój sobie z nim, on jest niezdecydowany tak jak to ujęłaś i zawsze będziesz miała w głowie tą jego byłą i strach że może do niej wrócić!!!! Jadzia czyli teście\" postawili \" w pewnym sensie na swoim , zakupy ciuchowe były hahaha. Ok spadam myć głowę i się szykować do wyjścia. AAAA wczoraj byłam z moimi siostrzeńcami na tej bajce, myślałam, że będzie taka bardziej dla dorosłych hahaha, no ale cóż ważne , że małemu się podobała i już będzie chciał chodzić do kina( pierwszy raz był),po kinie jeszcze na pizze poszliśmy do miasta, kurcze takie rodzinne wypady to sporo kosztują hahah, no na pewno nie są do realizowania co tydz. Miłej niedzieli

Madziaczek u mnie śniegu brak echhh szkoda zazdroszcze Ci. A co u Ciebie słychać????? Elfik sorki, ale jeszcze jedno pytanie to na początku gotowanego mu nie dawać?

Elfik no sypie się jak stara choinka hahah Naema fajnie, że zakupy ci się udały, ja teściom chyba jakieś peefumy kupię, ale nie jakieś nie wiadomo jakie tzn chodzi o cenę, w rossmanie są przeceny tych firmowych davidffa albo moschino. AAAAAi ta książeczka o psach możesz poszukać????Plissss Ok herbatka podana!!!! Czyli 3 razy dziennie wystarczy szczeniakowi jak go nakarmię tak? Jakie macie plany na weekend?

Onfi to mężula nadal nie ma w domku???? Elfik moja siora szła na wigilie taką i prosiła żebym przyjechała z prostownicą i jej doradziła ubiór, a co do czego to włosy już miała zrobione, a w sprawie ciuchów jak jej powiedziałam, żeby paska nie zakładała to zaczęła się na mnie drzeć, głupie babsko się wkurzyłam, to po co mnie ona wołała......echhhh Czekam tera na owocowa herbatę mam ochote, Emilka chcesz? Bo wiem , że lubisz nie? No i znowu tv paka poszła laysów

A mnie boli ramię tzn ten bark co kiedyś chodziłam na te zabiegi razem z korzonkami, kurcze od kilku dni mnie pobolewa i zamiast coraz lepiej to coraz gorzej, wzięłam 2 ibupromy i dalej boli

Elfik to dajesz tylko suche psiakowi do jedzenia? Sioraz dzwoniła bo ma jakąś wigilie zakładową i nie wie w co się ubrać sierota, mam przyjechać i jej doradzić

Jadzia, ale masz dobrze,fajnie uwielbiam Trójmiasto no i Kraków. Pasiata co tam dzis u Ciebie?

Elfik a po ile są te spanka i ta karma purina mniej więcej? A i mój wet mówił, że jak rano piesek się obudzi to najpier jeść odczekać koło 20 min i dopiero na dwór, a co się daje do jedzenia takiemu maluchowi i Onfi chyba pisała, że 5 razy dziennie tak?

Emilka sorry za ryby hahahaha

Cześć jeszcze raz Czarna a koszule i np jakiś fajny dobrany krawat do niej? Elfik no tak chyba 100 % no na 99% jeżeli się coś nieprzewidzianego wydarzy, ale piesek cudny, byłam u wet i normalnie świetny koleś, powiedział, że ja chce psa traktować lepiej niż dziecko i żebym nie przesadzała... i w ogóle 40 min u niego siedziałam, musze mu wyprawkę kupić do pt. I znowu pytanie co jest niezbędne szczeniakowi? AAA i poproszę tą listę prezentów na maila Madziaczek super, że wyjazd na narty się udał a fotki masz jakieś?I z kim byłaś??? Strzyga a Twój fizyk to gdzie tak ciągle wybywa? Onfi zakupy z kolegą hmmmmm mąż nie był by zazdrosny hahaha , a co do dzisiejszej kolacji to żeby się udała, a co pysznego robisz, że mięsko w mleku robisz? A w tej almie to nie jest dużo drożej? Za dwóz trza pewno zapłacić co? No i gdzie Ty wigilie spedzasz z teściami czy swoimi czy razem? Naema a miałam dostać od Ciebie maila???????No i czekam na relacje z zakupów? Rewelka powiadasz przedszkole, a wiecie, że ja ze swoim szwagrem kiedyś gadałam, że to mógłby być dobry, interes, tylko bardzo kosztowny tzn rozkręcenie bo to wszystko do dzieciaczków musi być dostosowanenp ubikacje itd A i czy byś przesłała zdjęcia Tosi na maila mi? Bo ja też bym chciała to cudeńko zobaczyć! Co do rybek to ja lubię, ale nie wszystkie, ale robić to w ogóle nie potrafię np tego karpia itd, w tym roku u mnie wigilia, ale ja rybek nie robię, a co do prezentów to będziemy w wigilię tylko dzieciakom dawać, a reszta sobie w święta, bo w tym roku taka nietypowa u mnie wygilia, bo będzie teść wdowiec mojej siostry z córką i teściowa wdowa mojej drugiej siostry z synem, a to w sumie nie taka rodzina i żeby nie było krępująco to w pierwszy dzień świąt sobie rodzinnie dawać będziemy. Ale tez nie mam powybieranych jeszcze prezentów, może w ten weekend uda mi się to wszystko załatwić, no ale jak zwykle mam problem co Mojemu dać echhhhh, on już nie ma tego problemu bo ja dostanę najfaniejszy prezent pod słońcem pieska. Miłego dnia

Cześć Kochane Nadrabiam zaległości 4 str mi zostały do przeczytania, ale tylko chce wam powiedzieć, że wczoraj byłam te pieski oglądać i się zakochałam w następny piątek jade po mojego \"synusia\" już doczekać się nie mogę hahaha Elfik hahah kwarantanna bo tak w necie czytałam na róznych forach hahaha

Elfik, Onfi dzięki za wasze podpowiedzi, ale i tak mam bardzo dużo wątpliwości. Po pierwsze nie wiem czy brać 6 tyg szczeniaka, siostra mi tu gdera , że on za mały, że będzie płakał bo to za szybko odstawione od mamy, są też 12 tyg suczki, ale to problem(cieczka i brudzenie przy tym, zresztą ja nigdy suczki nie miałam) no i babka co dzwoniłam to mówiła, ze 6 tyg łatwiej wszystkiego nauczę tzn sikania Po drugie na pewno wezmę 2 tyg urlopu, tylko czy 6 tyg piesek już może wychodzić na dwór nie jest na kawrantannie jeszcze? Dziewczyny sorry , że smęce o tych psach, ale ja nie wiem co i jak. Dziś w ogóle podjadę do weterynarza i z nim pogadam, bo nie chce krzywdy mu zrobić. Emilka a jaki kolor płaszczyka? Ja też wolę tańsze ciuszki, albo z lumpka haha, to, że tańsze nie zawsze zanczy, że gorsze.

Naema to dobrze, że humor lepszy a na maila czekam i widzę, że faktycznie do spotkania na żywo dojdzie, super! Emilka a dziękuję Tobie również życzę miłego, a co to takiego nakupowałaś, ciuszki czy prezenty? Ja w tym roku nie mam pojęcia co komu kupić na święta, a najbardziej to teściom, chyba im prefumy kaieś kupie, to zawsze się przyda. Naema mówisz, że wczoraj winko piłaś ja też 2 kieliszki czerw. pólsł. zostało z soboty. A tak w ogóle to dziś w pracy spotkałam dwóch kolegów jeden ze studiów drugi z lieceum, kręcą się tu po budynkach. Chyba czas na czewroną herbatkę kto chce?

Elfik, Mika, Onfi słuchajcie a jak jest z karmieniem takiego 6 tyg malucha jedzenie w misce musi stać cały dzień, tzn cały dzień pełna miska czy inaczej, i czym karmić taakiego malucha Ta babka od tych psów co dzwoniłam dziś to mówiła, że najlepiej z rana zaraz jak pies się obudzi to wychodzić z nim żeby się załatwiało, a skąd ja to będe wiedzieć jak będę sama spała, albo jak w nocy będzie się co chwile budzić?

Elfik, Onfi i Mika macie może jakieś fajne strony inter. związane z wychowywaniem szczeniaków?

Mika jak Twoje wyniki badań? I jak psina? Właśnie dzowniłam do tej babki co jutro bym miała te pieski oglądać i mam jakieś takie dziwne myśli czy brać tego malucha czy nie, mówiłam jej o tym, że pracuje , aj sama już nie wiem

Heloł moje panienki, że tak powiem Zacznę od Pasiatej GRATULACJE, wielkie gratulacje, cieszę się z Twojego szczęścia, a ja też się domyślałam, że będzie Tosia, albo osobnik płci przeciwnej, jak będziesz miała chwilkę , to napisz cos więcej o Twojej Tosi(i fotki na maila prześlij) i w ogóle o Twojej sytuacji teraz, bo podobno życie o 360 stopni się zmienia po narodzinach dziecka, a mnie ten temat bardzo, ale to bardzo interesuje. No i co tam u Aguchy? Masz z nią kontakt??? I mam nadzieję, że zawiatałaś tu na dłużej. Madziaczek, ale Ci zazdroszczę tych nart super, ja musze zacząć sie rozglądać bo w okolicahc u mnie też są sztuczne stoki, ale pewno jak mrozu nie ma to i jeżdzenia nie ma. Soma racja co do Rewelki, wiesz ja juz też pisałam o sobie, że ja taka nawiedzona pod tym względem jestem i też chyba nadwrażliwa, a takim ludziom to ciężej w życiu... A co do wymądrzania to wymądrzaj się ile chcesz po to jest forum, no i fajnie, że dzis aktywnie spędzisz popołudnie na łyżwach ja z Moim się umówiłam na basen. Naema tulę Cię mocno, najmocniej jak potrafię i co się dzieje? Jak nie tu to napisz na maila, bo się martwię o Ciebie? Onfi, Strzyga co do robienia zakupów ja też średnio lubię te duże markety, a i lubie mrozić np mięsko, i nawet chleb( nie chcę wyrzucąć bo u nas mało go idzie) Onfi co do makro to się nie zgodze w 100% że tam drożej dużo rzeczy u mnie jest tam tańszych Kasiula wyłącz radio i będzie spoko, ja w pracy nie mam, tylko w aucie słucham Jadzia no ja z Moim przed spaniem uskuteczniam różne wygibasy, gilgotki i walki hahah zawsze tak się naśmieję przy tym Elfik a kiedy Twoja następna wyprawa na deskę, jeździłaś kiedyś na nartach, bo ja słyszałam, że jak ktoś wcześniej na nartach jeździł a potem na desce chce się nauczyć to mu ciężko? Rewelka Cibie też tulę i pamiętaj o tym co dziewczyny Ci mówią bo maja rację!!! Miłego dnia

Hej Emilka Ty mnie nie bierz pod włos hahaha dobrze wiesz o co chodzi, a tak naprawdę to ja już pisałam i przyznawałam się na tym forum nie raz nie dwa , że ja mam zapędy do takiego opisywania, to chyba jest poprostu z nudów hahah Elfik w sumie z Ka jestem zadowolona ale nie wyobrażam sobie ka i dziecka, teraz jak jeżdzę sama albo we dwie osoby to jest spoko, ale jak już ktoś trzeci albo i więcej to jest bardzo mało miejsca, jest 3 drzwiowy, nic się nie mieści , Mój się wkurza bo sam się w niego ledwo mieści jak prowadzi, no i wygoda dochodzi, np nie mam centralnego i wkurza mnie to jak np jadę i mam co chwila przystanek bo cos załatwiam z kimś i trza ciągle otwierać i zamykać go, no i takie tam pierdoły, ale to już mówię to wygoda jest.

Elfik no to bravo za postawę ja też tym się troszeczkę interesuję i też staram się tak żyć, ale nie zawsze mi to wychodzi, ja bym pewnie nie miała swojego autka gdyby nie fakt, że mam swoją pracę prawie na "końcu świata" dwoma albo trzema autobusami bym musiała jeździć i to nie zawsze bym znalazła połączenie, a autem jadę 25 min A co do tego ekologicznego życia to w sumie nie można się dać zwariować, słyszeliście o tych wioskach ludzi, ale to chyba jeszcze nie w Polsce, gdzie żyją bardzo, ale to bardzo ekologicznie, gdzie wodę np z kąpania się biorą w wiaderka żeby spłukiwać swoje hmmm odchody, albo żyją na deszczówce....

Hahaha Elfik może i masz i rację, ja mówię nie znam się na tym dokładnie , temat auta jeszcze jest nieprzedyskutowany z moim i tyle, pożyjemy zobaczymy, a co do środowiska to masz rację, tylko też można by spojrzeć na nasze życe codziennie, typu, kupowanie plastikowych opakowań, butelek, segregacja ich, zuzycie wody, prądu itd, skoro ty jesteś w tym temacie, to wyłączasz wszystko z kontaktu, jak nie używasz, tzn żeby nie było w stanie gotowości, tzn te lampki się nie paliły, czy masz wszędzi żarówki energooszczędne poniżej 60vat itp, można by tez o takich małych, ale jakże dużych rzeczach też pomyśleć A czemu temat Islamu, powiedz coś o tym? Naema jak możesz to się dowiedz coś na temat tych aut będę ci wdzięczna. Emilka uuu to już widzę jak mnie tam uszy i policzki powinny piec za te serki wiejskie hahahaha

Oj Czarna bidulko to nie wiedziałam, że aż tak źle

Czarna no to fajny taki świat ahahah po kilku głębszych

A co do geodetów to mój też nie jeździ nie wiadomo czym reno kangu z silnikiem 1,2 a czym twoja ciocia się zajmuje jako geodetka?

Elfik no właśnie z nią i jej mężem gadałam, że po mieście ( wiem, że po mieście więcej spalają) spala około 8 l/100 a na pewno nie więcej, także np porównując Twoje auto, które ma 1,9 silnik i 85 KM to chyba niewielka różnica?

A Elfik i się myslisz co do geodetów na drogach, oni nie jeżdżą koparkami tylko swoimi autami, a często się przemieszczają z miejsca na miejsce, i to w takim syfie, że szok, my w ogóle MOjego autem nie jeździmy np weekend, po pracy bo jego auto jest wiecznie brudne, kupa piachu, błota i sprzętu i czego tam jeszcze nie ma. A co do przyrody to faktycznie warto się nad tym zastanowić, wiem, że np w Stanach coraz bardziej odchodzą o tych dużych silników bo u nich 8,0 lub 10,0 to na porządku dziennym