ita3
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ita3
-
Kasiula to prosze bardzo porcja dla ciebie Rewelka to gdzie jadasz obiady jak ich nie robisz? Na mieście czy u mamki? A jak chcesz na kolację coś z parówkami to np leczo na szybko, parówki, papryki, cebula, pieczarki i nie wiem co tam jeszcze w sosie pomidorowym , albo udka z kurczaka w przyprawie w piekarniku, ziemniaczki i na ciepło marchewka z groszkiem pycha Madziaczek co u Ciebie? Kurcze jeszcze trochę powtarzania mi zostało, aż mnie głowa boli od tego a po drodze z pracy do domu musze jeszcze wstąpić do makro, bo musze kupić dwa wina, jedno dla tej koleżanki co mi pomogła z tą mgr a druga tu do pracy bo mnie molestują, że będziemy oblewać moją mgr w poniedziałek
-
Zrobiłam sałatke grecką , tylko bez oliwek bo nie lubię kto chce to niech krzyczy bo zaraz jej nie bedzie Onfi nie wiem ile moja siostra dokładnie cierpiała, ale chyba coś około 10 dni. Jadzia no to zyczę udanego popołudnia, ja wczoraj miałam dosyć fajne, spotkałam się z tą koleżanką, poszłyśmy na naleśniki( mhhh brokułowo-jajkowe tzn farszcz pycha po herbatce i do domku) a wczesniej byłam w teranovvie i widziałam juz kiedyś taki fajny granatowy pikowany płaszczy kosztował koło 100 zł teraz przeceniopny jest na 59 zł poczekam jeszcze troche bo tam niektóre kurtki to nawet do 29 zł zjechały, fajowy płaszczyk. Emi a jaką pizze jadłaś?
-
Elfik no ja nie wiem czemu tak drogo my jedziemy do Małe Ciche i tam tyle się za wyciąg płaci sprawdzałam na str internetowej, moja siostra tam jedzie dlatego też my tam chcemy A powiedz mi gdzie wy jedziecie, do jakiej miejscowości? To może tam skorzystamy?
-
Elfik już Ci mówię, sam nocleg na 2 os na 10 dni to 1000 zł bo 50 zł od doby/os w tym jest śniadanie i obiadokolacja. Paliwo tzn dojazd do i z powrotem to jest jakieś około 500 zł jeszcze na 1 dzien chcemy jechać do ciepłych źródeł na Słowację to też trzeba dodać paliwo i tam jakies wyzywienie i wstęp na ten basen. Potem wykupienie kart na wyciagi bo tak się najlepiej opłaca na 2 osoby na cały dzień to jakieś 800 zł na cały wyjazd. Wpożyczenie dla mnie butów i nart myślę, że na cały wyjazd to będzie też jakies pieniądze kosztować. No i jakies wydatki typu kolacje w domku no i wypady do jakiś knajpek to się tyle uzbiera. A co do wycieczek to uwierz mi tego typu wycieczka w tej cenie jest zbliżona do okazji bo wcześnie chodziły one drożej a mam obcykane większość biur bo naprawdę się tym interesuje. A co dobrego gotowałaś?????
-
Kasiula no w tym roku to już niewiel tego czasu zostało, haha a nowy tuż, tuż i nowe ciuszki powiadasz hahah???? A jakie sweterki i bluzeczki kupiłaś?
-
Kaśka ja cały czas obserwuję biura turystyczne w końcu będę (mam nadzieję) jutro mgr turystyki ( tak ogólnie) hahaha, a tą wycieczkę chyba od roku obserwuję i ona cały czas taniej Są tańsze z last minut, ale nastawione na wypoczynek, a ja wolę zwiedzać niz leżeć na leżaku a już najlepsze to właśnie połączenie zwiedzania z wypoczynkiem i jak cos to szukam takiej wycieczki tylko niestety takie są droższe od tych wypoczynkowych. A ogólenie zwiedzanie świata to są moje marzenia, jeżeli mam do wyboru kilka innych rzeczy np. materilanych to ja wolę na jakąś wycieczkę jechać, a wiem, że jak przyjdą dzieci to będę pewno kase na nie odkładać tak jak np moi rodzice i nigdzie nie wyjadę. I wiem, że to może być jedyna tak podróż w życiu.... Zresztą nie wiadomo czy w ogóle taki wybór podejmiemy bo wczoraj mieli dzwonić z tego przedsiębiorstwa do Mojego odnośnie obsługi nowej inwestycji i nie dzwonili, także żadna większa robota się nie szykuje i raczej nie będziemy ryzykować z wydawaniem oszczędności, bo może przyjdzie czas, że bedziemy musieli je wydać na jedzenie i opłaty bo za moją pensję ciężko by było.
-
Cześć Kurcze, ale już ma stresa przed jutrzejsza obroną, wszystko mi się miesza w głowie i mam wrażenie, że nic nie pamiętam Trzymajcie jutro kciuki za mnie plisssss Onfi o kurcze to poważna sprawa, moja siostra to kiedyś miała, normalnie pól twarzy odrętwiałe aż ślina jej ciekłą z tego kącika co miała odrętwiały, uważaj na siebie!!!! Mika a u Ciebie jak ze zdrówkiem lepiej już się czujesz? Dalej jesteś na zwolnieniu? Bytka kurcze zazdroszczę Ci kochana, a imprezka ta duża co mówiłas udała się???? Jadzia nie martw się na pewno wszystko pójdzie dobrze!!!! Soma co u Cibie? Zawirowania przeszły? Naema gdzie Ty jesteś??????Wracaj do nas bo ja tęsknię!!!!!! Ok wracam do czytania i powtarzania pracy tylko jeszcze kawkę sobie strzelę z mleczkiem kto chce?????? Miłego dzionka
-
emilka właśnie może złego słowa użyłam dołożyć, źle sie wyraziłam, bo fakt to nie jest dołożenie Ja już też uciekam z pracy miłego popołudnia i wieczora
-
Emilka ja sie nie obrażam tylko odpowiadam a pomyślałam za późno (zresztą), że jak ktoś żyje sam i sam siebie utrzymuje to może właśnie pomyśli, że o juz sama nie wiem co, gdyby nie Mój mąż to też by mnie nie stac było na taki wyjazd, a nawet pewnie bym o tym nie pomyślała
-
Rewelka chyba nie zrozumiałaś o co mi chodzi ja wiem ile to 7 zł i ile to 7 tyś. Stać nas na taki wypad na narty, ale zastanawiam się czy nie zrezygnować z nart i nie dołożyc(ale kosztem ryzyka bo zlecenia raz są raz ich nie ma, pieniądze raz są raz ich nie ma) , bo wiem, że taka okazja może się już nigdy nie powtórzyć
-
Według mnie nie jest bzdurny, bo tak jak wyżej napisałam Rewelka mogę zaszaleć i zaryzykować i tyle, a jak Mój straci zlecenia to wtedy będzie nie zaciekawie i tyle, ale jak człowiek nie ryzykuje to nie ma, i może już nigdy więcej nie będę miała okazji tam jechać. Może lepiej już kwotami nie bede operować i o swoich bzdurnych dylematach nie będę pisać
-
Dziewczyny no ja mam dylemat właśnie sie o kasę rozbija , bo teraz Mój facet ma zlecenia a za chwile może nie mieć i jak nie będziemy mieli odłożonych pieniędzy to będę tynk ze ścian jeść. A różnica w cenie jest spora. A wycieczki zagraniczne tyle kosztują.
-
A i chciałam dodać, że ja juz obczajam tą wycieczkę od roku a teraz tanieje jak coraz krótszy czas do wyjazdu, także stąd moje rozważania, bo ja marze o niej juz spory czas
-
O kurcze nie chciałam żeby to zabrzmiało, że może nie wiem przechwalam się czy coś takiego, dla nas to też spory wydatek, bo Mój też nie zarabia nie wiadomo ile, no ale kurcze jak jeszcze nie mam dzieci to teraz trza korzystać bo później może nie być kasy.
-
Bajka nie no nie mów mi o śmieciach jedzeniowych, ja wczoraj bardzo ładniej jadłam w pracy zdrowo i samcznie, potem w domku nawet rybkę usmażyłam z surówką a potem miałam taką ochotę na słodkie, że dwa monte zjadłam kolejnego banana i potem jak leciała, pierś z kurczaka i jakies mielone, cole bleeee ja normalnie opanować się nie mogę.... A co do Małych Cichych to nie wiem dokładnie u kogo, a właśnie coraz bardziej się zastanawiamy czy nie zamienić 10-dniowego wyjazdu na narty na 15 dniową wyciueczkę Egipt+Izrael lub sam Egipt i to by było 7 dni zwiedzania i 7 dni wypoczynku. Wypad na narty będzie nas kosztować ponad 3000 zł a wycieczka około 7000 zł z wszystkim wem że to różnica w cenie, no ale kurcze fajna ta wycieczka . W styczniu pod palmami echhhhh rozmarzyłam się
-
Zjadłam przed chwilą zupke warzywną przyniesioną z domu a będziecie sie kulały ze śmiechu jak ją podgrzałam, wlalam ja w słoik wsadziłam do czajnika i tak podgrzewałam, no co nie ma mikrofali to jakos trza se radzić hahah U mnie wyszło słoneczko, ale ładniutko się zrobiło
-
Czarna ja tez jestem ciekawa o co chodzi, ale chyba się domyślam, to to o czym kiedyś sobie gadałyśmy, doszło już do tego????AAA i dziękuję za kciukanie Elfik mi sie dziś śniło, że Mój mnie zdradza i że zmarło dziecko naszych znajomych, które urodziło się 2 dni temu, nie wiem co za głupie sny mnie nawiedzają. Aż się obudziłam bo płakałam przez sen Emi akurat ty smutas hahaha a to dobre Rewelka tobie też życzę samych pozytywów domyślam się , że w miłości. Ja teraz sobie poczytałam swoja pracę mgr, wypunktowałam najważniejsze rzeczy którę musze opanować na perfekt i wcale tego mało nie jest brrrrr, a jeszcze dziś musze się spotkac po pracy z koleżanką z poprzedniej pracy bo musze jej cos oddać, ale przy okazji na jakis obiadzik pójdziemy. Jadzia, Ivett wczoraj też jakoś miałam dzień na pranie i ogarnianie mieszkania apotem przed tv leżałam na koniec dnia moja mama nas odwiedziła. Spać mi się chce i jeszcze dziś z tego wszystkiego nic nie jadłam
-
Cześć Kochane Emilka sto lat, sto lat niech żyje żyje nam , dużo miłości, szczęści w życiu, pomyślności, zdrówka i staysfakcji z pracy i z życia Rewelka zdrówka róznież życzę Elfik co prawda mam kupioną ta książkę, ale jak możesz to prześlij mi ją na maila, a co do Twoich wróżb, to może faktycznie masz coś z koniem wspólnego hahah tzn. z tą wróżbą- najpierw ten sen o koniu potem ten wosk?????? Jadzia i jak tam stresik przed jutrzejszą oceną, bo ja już mam przed obroną w ten piątek o 10.30 uuuu stresuję się. Jeszcze taka sytuacja wyniknęła dzisiaj, że szok myślałam, że się załamię normalnie. Zglądam do swojej pracy mgr żeby ją poczytać sobie patrzę na spis treści i są tam 3 rozdz. z podrozdziałami a potem czytam wstęp a tam 5 rozdz. opisanych pokrótce( w ostatniej chwil promotor kazał mi zmienić z 5 rozdz. na 3 rozdz.,w spisie treści zmieniłam a juz we wstępie zapomniałam pozmieniać, to wszystko tak szybko się działo, na ostatnią chwilę) i dałam tak oprawiona pracę do dziakantu. No i dzwonię do nich dziś rano, że taka sytuacja wyniknęła, a one, że muszę dziś wymienić te prace mgr bo jutro rano recenzent bierze ją, a uczelnia jest 60 km ode mnie dziekanat dziś tylko do 12 tylko czynny nie dała bym rady, nie wiedziałam co mam robić, ale jedna dziewczyna koleżanka pracuje na uczelni i ją poprosiłam o pomoc, i pomogła mi, ale też nie było łatwo, ale o tym już nie będę pisać. W piatek chyba jakieś winko dobre musze jej kupić!!! Życzę miłego dnia
-
Kasiula nie mów mi nic o myciu okien bo mnie to czeka i to tuż tuż, dobrze, że w dużym niedawno myłam uffff bo tam najwięcej okien mam Onfi a Ty gdzie wybyłaś dzis w ogóle Cie nie było czy mi się wydaje?
-
Soma a jakie zawirowania? Hahah co do niwelatora, no Mój to w ten upał tez bidak na dworzu pracuje, zresztą najlepszy sezon to lato-wiosna, ale czasem tak spalony przychodził, że aż mi go żal. Madziaczek najważniejsze , że robi to co lubi, bo on za biurkiem by nie mógł siedzieć taki typ. Jadzia mi tam nigdy po chipsach nic nie wyłazi chyba już się uodporniłam hahah, a co do herbatki to proszę bardzo, ale już teraz zapraszam na drugą kawusię, co by nie zasnąć późnym popołudniem w domku. Własnie dzwoniłam do babki, która wynajmuje kwatery w Małym Cichym, już moja siostra tam zaraezerwowała w lutym, bo jadą na 10 dni na narty a my z Moim zastanawiamy się czy jechać z nimi. W sumie niedorogo za dobę od osoby 50 zł w tym śniadanie i obiadokolacja. Ale jak cos to zastanawiam się czy śniadanie brać czy tylko obiadokolację, bo nie wiem czy mi się codziennie na 9 będzie chciało wstawać na nie, w końcu to urlop. Ok ide parzyć kawkę kto chce?????
-
Madziaczek Mój mąż jest inż geodezji i właśnie w tym pracuje często przy jakis inwestycjach przeważnie są to drogi, wiadukty itp Byłam tu w sklepiku osiedlowym po śniadnie, bo wczoraj nie zdążyłam zakupów zrobic i lodówka pustkami świeciła, przy okazji zrobiłam też zakupy do domku. Wczoraj byłam z psiap na lumpkach, kupiłam sobie ładną brązową kurteczkę dwurzędową z flauszu z paskiem w tali a taak to nic ciekawego nie było. Potem poszłyśmy do mnie i oczywiście chipsy i cola ja normalnie nie mogę tyle tego świństwa jeść bo będę naszpikowana samą chemią, ale nie mogę się oprzeć Za to dzis dużo owoców kupiłam i rzodkiewki, troszke witaminek. Idę czerwoną herbatke robić ktoś chce?
-
Jadzia myśl pozytywnie hahah zobaczysz wszystko będzie ok
-
No u mnie też pustki w lodówce i przydałoby się zakupy zrobić, jakieś wędlinki, ser i owoce mniam, mniam Dostałam od teściowej siostry fasolke po bretońsku i całe szczęście, bo obiad już mam z głowy na dziś.
-
Elfik ale tego dużo na tym topicu o PM ale zaczynam czytać
-
Emilka ejjj ja wołałam Elfik zaraz sobie wejde na ten topic. Rewelka uuu ostro było hahaha Dziś na popołudniu już się umówiłam z psiap polatamy po lumpach, a co tam raz się żyje, zrezygnowałam z paznokci to mam prawo hahaha, a tak w ogóle to szukam elegnckich materiałowych spodni w których bym dobrze wyglądała, chyba muszą być dopasowane wąskie długie, proste nogawki najlepiej na kant, co by mnie wydłużyło, może do H&M zajrzę, jakies wyprzedaże pewno już są.