ita3

A zapomniałam dodać, że próbuję od dłuższego czasu unikać mącznych rzeczy typu makaron, ryż, kasza i jeść drób lub rybę z warzywami na obiadzik, ale nie mogę trafić na jakieś dobre i smaczne mrożonki warzywne, a tak to za zaleceniem Miki jem dużo nabiału i chyba to przynosi efekty. A również zapomniałam wam powiedzieć, że u mnie jest BURZA z piorunami hahahahaha

Sipp dobrze, że chociaż masz taką możliwość w swojej pracy hahah bo ja nie mam takiej niestety, 6 listopada jest zwołanie rady nadzorczej i chyba się wszystko wyjaśni czy będziemy zlikwidowani czy nie hahah w sumie mi to wszystko obojętne jest Jadzia to ja zapraszam na kapuśniaczek i na klopsy w sosie pomidorowym (muszę po nie wskoczyć do mamy) ja ich nie będę jadła tylko kapuśniaczek( spotkałam dzis znajomą panią na rynku i to jest kolejna osoba która twierdzi, że schudłam, a ja do niej, że nie, że to czarne spodnie robią swoje a ona, że nie, że też na twarzy schudłam) dziwne na wadze tylko 1 kg zjechałam w dół przez długi okres czasu. Ja za niedługo też się zwijam z pracy , chciałabym wskoczyć do galerii po drodze( już od pół miesiąca się do niej wybieram i zawsze mi się nie chce) bo poszukuję kilku rzeczy od długiego czasu Macie jakieś plany na popołudniu lub wieczór?

Madziaczek nie za szybko!!! Onfi kot raczej odpada Naema to zapraszam na kapuśniaczek pierny bardzo pierny Czarna oj działoby się działo hahahha Jadzia jestem Mika współczuję a mocno boli? Nie poszłaś na zw. lek. Byłam załatwić jedną sprawę i na ryneczek wskoczyłam, kurcze od jakiegoś czasu to raz w tyg lub raz na 2 tyg na rynku się znajduję hahah, ale akurat słońce wyszło i była przerwa między jedną ulewą a drugą także przyjemnie mi się pospacerowało, widziałam łądną kurteczkę fioletową, ale ostatnio kupiłam płaszczyk także sobie odpuszczam. Dziewczyny spaććććććććććććććććć

AAA i miałam się zapytać tych dziewczyn które mnie widziały na fotkach, jak myślicie czy kolor jasny brąz lub ciemny blond w jednym odcieniu by mi pasował, bo ja zawsze blondynka byłam jasna i się zastanawiam nad zmianą kolorku

Czarna wdech i wydech Złocista hmmmm grochówka to smacznego życzę Emilka dziś do której w pracy???? Elfik zapomniałam pogrtulować!!!!! Jednak się nie urwę z pracy bo inni wychodzą szybciej a ktoś musi zostać, za to przełozyłam te pazury na piątek, psiap ważniejsza. Mój dziś szybko bardzo wrócił do domku i dzwoni, że obiadzik zrobił, gulasz z kaszą mniam mnaim już się nie mogę doczekać jak wrócę i to zjem, a kapuśniak będzie na wieczór i na jutro.

Dziewczyny czy u was też taka paskudna pogoda za oknem???? Leje i szarzyca???? Ja normalnie zasypiam, ale zapraszam na drugą kawkę. Emi a Ty z siostrzyczką nie mieszkasz? Dziś ma przyjść do mnie psiap ma pewne kłopoty i muszę się z nią zobaczyć a że na 18 te paznokcie to muszę przed, także dziś chyba troszkę wcześniej wyjdę z pracy bo mojego prezesa nie ma. AAA i chcę dziś pierwszy raz zrobić zupę kapuśniak trzymajcie kciuki żeby wyszła hahahaha Co was tak mało????

Dzień dobry drogie Panie Ja również witam się z wami na nowym topicu, przynajmniej będzie wiadomo czego dotyczy i jakieś nowe osóbki będą zaglądały co by starym dodać trochę świeżości hahahah Elfik masz rację co do pieska dlatego już ponad rok się nad tym głęboko zastanawiam,bardzo bym chciała, ale główną przeszkodą jest moja praca tzn, że mnie 8 h nie będzie w domu, a nawet jakbym wzięła 2 tyg urlopu to przecież to, że za mało. Co do wyjazdów naszych to spoko mamy do kogo podrzucić pieska, moja teściówka kocha zwierzaki i mam 2 siostry. Mika , Naema wiem, że nie można powiedzieć, że nie ma się słabych stron, a takie pytania jak słabe i mocne strony padają na rozmowach dosyć często Mika co u Cibie? Zadowolona z nowej pracy? Naemka zaraz zajrzę do linków, dziękuję Jadzia głowa do góry, u mnie już z samego rana ciemno i buro za oknem, i nie chce się wstawać z łóżka a co do jedzonka, ja wczoraj zrobiłam pieczonego kurczaka( udka) z groszkiem i marchewką i chyba za krótko gotowałam groszek, bo potem okropnie źle się czułam Madziaczek trzymam kciuki żeby się u Ciebie ułożyło jak nie z Sz. to potem z kimś innym, może właśnie powiedz temu Sz. żeby się zdecydował a teraz może poodnawiaj jakieś kontakty z koleżankami i spotykaj się , baw, wychodź z domu żebyś sama nie siedziała i nie myślała Czarna co u Ciebie? Wczoraj czytałam artykuł o kochankach, dziwne to jakieś było..... A dziś na 18 idę na paznokcie nie chce mi się Miłego dzionka i zapraszam na kawkę bo właśnie zaparzyłam, kto ma ochotę?

Wczoraj zaczęłam dietę i było całkiem dobrze do wieczora....rano zjadłam jogurt nat o% potem, 2 jajka, pomidor, feta( czy tak można łączyć, bo jajka i feta to dosyć sycące zestawienie), potem w domku 8 orzeszków ziemnych i 3 plastry szynki, obiad pierś z kurczaka+ szparagi( ale nie obrałam ich i jakoś tak dłużej gotowałam niż 6 min i nie smakowały mi, może smażone byłyby lepsze) a kolacja ogórek, pomidor, cebula, ale byłam jeszcze głodna i zjadłam kawałek surowego kalafiora z piersią, która została z obiadu i chyba wydaje mi się to za dużo.....w sumie 4 posiłki + 2 przekąski Ale w sumie wszystko by było ok gdyby nie to, że wstałam nad ranem o 4 i zjadłam wafelka, ale nie poddaje się i dziś zaczynam znowu, tylko czy wczoraj nie za dużo tego było

Dzięki Basia, a co do wędzonej makreli, nie jest za tłusta? Można jeść?

Witam wszystkich Od dziś postanowiłam zacząć dietę tak na fest! Wchodze w pierwszą fazę, zjadłam jogurt naturalny 0% i kupiłam mleko 0,5% do kawy przez to spóźniłam się 20 min do pracy, bo szukałam po kilku sklepach tych produktów, ale czego się nie robi dla zdrowego ciałka. Do pracy na II śniadanko ugotowałam sobie 2 jajka, wzięłam pomidor, kawałek fety i cebulkę i mam zamiar zrobić z tego sałatkę, na obiad planuję rybę w przyprawach( a właśnie jak to jest z rybą ja jednym kawałkiem się nie najem, można dwa kawałki tzn 2 filety + warzywa? Nie za dużo tego będzie) i kalafior, a na kolację sama nie wiem co, może jakąś inną sałatkę, pomidory+ ogórek+ cebulka, nie wiem czy 4 posiłki dziennie to ok czy za mało? A mam w domu białe szapragi, wiecie może ile czasu gotuje się szparagi żeby były dobre?

A jak wy rybę sobie robicie w jakiś ziołach czy jak? I mam jeszcze jedno pytanko czy można pić herbaty owocowe(takie z apteki) niesłodzone?

Baska a ta zupa to jak posmażasz te warzywa na oliwie i wrzucasz do wody i gotujesz to wszystko czy jak? A np nie można zrobić wywaru z np piersi kurczaka i potem dodać te warzywa i np przyprawy? Właśnie jakie przyprawy sa dozwolone w tej diecie chodzi mi o faze pierwszą? No a potem drugą ? Pieprz? Sól? Papryka słodka i ostra? I jakie jescze?

Chciałabym zacząć tą dietę, ale szukając informacji o niej w necie, ciągle jest cos innego, jest kilka punktów stałych, ale ja bym chciała taki dokłady opis tej diety, np pierś z kurczaka, można w jakiś przyprawach zrobić i np usmażyć na oliwie, czy tylko surową wrzucić na parę i mam wiele innych pytań, może zna ktos adres strony z dokładnym opisem tej diety dzięki i pozdrawaim

dziewczyny co z wami nikt sie nie odzywa???? dajcie znak zycia

o widze ze panie wczoraj zabalowaly ja wieczorem tez wypilam kilka lampek czerwonego polslodkiego winka a przedwczoraaj byla znajoma i chyba po 3 drinki sobie wypilysmy cos czesto mi sie to zdarza ostatnio ZYCZE MILEGO DZIONKA!!!!

ja za niedlugo do domku uciekam tazke powoli zegnam sie do jutra!!!

bez torebki- masz racje probuje czytac od poczatku ale jest tego sporo nie gniewam sie bede pytac mniej

agnieszka no jak trzeba cos zrobic na wczoraj no to masz racje lepiej w domu niz w biurze ja akurat poprawialam bledy jezeli mozna to tak nazwac poprzedniej pracownicy mozna powiedziec ze robota powinna byc oddana na poczatku roku a ja to robilam od poczatku wrzesnia i skonczylam w polowie pazdziernika takze czas gonil

bez torebki - jezeli za duzo to przepraszam jakos w tym poscie tak mi sie napisalo a pytanie o to w jakiej branzy sie pracuje to za duzo ???? nie wiem na innym topicu to kazda sama o sobie pisala gdzie co i jak moze mam zle nawyki z innego topicu ale chce was poznac lepiej a jezeli chodzi o to pytanie czy przed praca czy w czasie to tez z ciekawosci bo np ja pracuje w firmie gdzie czasmi musze zalatwic cos na miescie np isc na poczte do biura rachunkowego i tak przy okazji wstapie do jakiegos sklepu!!!

bez torebki- ja mam w domu byka i potwierdzam haha agnieszka ja tez przed skonczeniem pewnego zadania milam tyle roboty ze nie wiedzialm w co mam rece wlozyc i chcialam brac ta robote do domu ale powiedzialam sobie nie ze nie bede pracy przenosic do domu i jakos dalaam rade

skonczylaam czytac 10 str az mnie oczy bola widze ze 3 panie spotkaly sie w realu i siedza na cafe od 3 lat jak wspominacie to spotkanie i czy nadal sie spotykacie w realu??? ja mialam jedna spotkanie w realu jakie macie dzis plany na pozne popoludnie????

bez-torebki bylas na zakupach dzis z rana czy mi sie przysnilo????

ja w sumie tez juz glodna jestem ale za 2 h bede u mamy i zjem pomidorowke jak dobrze jest jak ci ktos cos ugotuje od razu lepiej smakuje!!! kurcze moje 2 przyjaciolki narzekaja ze w ogole ich nie odwiedzam mieszkaja kilka blokow dalej ode mnie w jednej klatce to one moga sie codziennie odwiedzac a ja nie zawsze mam czas dzis np musze do rodzinki isc planowalam jutro je odwiedzic popoludniu alle jedna ma prace i bedzie dopiero po 21 a ja juz po 22 najchetniej bym poszla spac bo ja lubie wczesnie chodzic ziuziu

35 przepraszam postaram sie stawiac te przecinki

35- nic sie nie martw ja dzis caly dzien w necie nic nie zrobilam ale to wyjatek bo szefa dzis nie ma jutro znowu do roboty haha wlasnie dzwonila siostra i mam dzis do niej przyjsc popoludniu a najpierw do rodzicow takze w domu wyladuje pewnie wieczorem i tak bym sie nudzila bo moj dopiero poznym wieczorem bedzie