Witam orbitrekomaniaków :D Ja zaczelam cwiczyc 9 lutego i wtedy moglam jechac max 10 min a juz padnieta bylam.. Dzis juz 40 min, z czego ostatnie 10 min zwiekszajac stopniowo obciazenie.. Mokra jestem jak nie wiem po tym wszystkim, ale strasznie sie ciesze, ze teraz te 20 min to prawie bez zadnego zmeczenia przejezdzam :)