Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mmonikapie

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mmonikapie

  1. Sysunia - spelnienia marzen!!!!! ja tez gdzies do polowy ciazy latalam co chwile do kibelka. nawet z zajec wychodzilam, ze zajrzec w majty :-) Balbinka - super, ze z Malym wszystko ok. a jakby bylo cos nie tak z tym lozyskiem to by Ci chyba gin powiedzial. ja o swoim nic nie wiem. na wyniku mam grade II, czyli drugi stopien dojrzlosci ale gdzie ono lezy to nie wiem. juz mi sie ludzie wala na korki. ale dobrze bo kaski troche wpadnie a i czs zleci. wkurzylam sie, bo sale obok mojej jest jakis zespol dzieicecy i wyli dzisiaj cala godzine a ludzie nie mogli sie skupic. jutro znow jade walczyc o cos lepszego ale cos czuje, ze z nimi sie nie dogadam :-(
  2. Madzia - az mi sie zimno zrobilo. dopiero co wypatrywalam wiosny a tu juz jesien. zdecydowanie za malo tych cieplych dni u nas :--( joka - no szkoda tego koszayka ale sie przyzwyczajaj :-). dzieciaczek jeszcze wiecej szkod narobi :-) jak tak czytam, ze juz wrocilyscie do szkoly, to tez troche mi sie chce. szybko pewnie by mi sie odechcialo :-)
  3. Balbinka - ale masz faj ie. czekam na relacje. cos ostatnio czesto masz te wizyty. ja za to przystopowalam. jade w przyszly czw ale usg w tej ciazy to juz chyba nie bede miala.
  4. Balbinka - ja sobie dosc czesto pozwalalam na zimna cole w upaly. ale tak po troszeczku :-) sysunia - ciesze sie bardzo. niech fasolka rosnie. co do luteiny, to nie wiem. moj gin jest ogolnie anty proskowy. ale wiem\\, ze brdzo duzo dziewczyn bierze i jest ok. jedna kolezanka to nawet brala i doustnie i dowcipnie o to prawie cala ciaze a corunia jak malowana. joka - gratuluje udanej transakcji :-) ja na 16.30 ide do swojej salki, bo ma przyjsc kilka osob napisac test kwalifikacyjny. i chyba hormony buzuja bo ma taka lekka treme jak w liceum przed klasowka :-) . nawet nie bardzo am sie w co ubrac, bo wszystkie ciazowe ciuszki mialam letnie a dzis zimno jak cholera. ciekawe jak tam Peppetti........
  5. Peppetti - gorace usciski dla Was i z calego serca gratuluje!!!!!!!!!!!!!!!!
  6. Pyza - tez sie nad tym zastanawialam przed chwilka :-) takaja - dziekuje ze ustawianie do pionu :-) gblis - tak trudno mi uwierzyc, ze juz masz takiego malego czlowieczka z soba. sliczny chlopczyk.
  7. Peppetti - strach ma wielkie oczy. bedzie wszystko dobrze. gablis - a Ty juz w domciu. ze swoim skarbem. jeszcze raz gratuluje. zycie jest piekne. mozzarella - Tobie tez skladam serdeczne gratulacje. czas zleci i Ty tez niedlugo napiszesz , ze jestes juz w domciu.
  8. Peppetti - mam gesia skorke (taka pozytywna :-) ). trzymaj sie mocno.
  9. sysunia - jeszcze raz gratuluje serdecznie. Peppetti - mam nadzieje, ze sie trzymasz. jutro TEN dzien :-)
  10. ja szykuje sie do wyjscia a moj M odkurza. hi,hi. nie jest zbyt szczsliwy z tego powodu. milego wieczorku dziewczyny. tiki - tak tez mysle. o 23 mam zamiar sie ulotnic, ale zobaczymy.
  11. GABLIS - serdecznie gratuluje. wreszcie sie doczekalas. tez czekam na relacje :-) takaja - masz racje. bez sensu jest teraz kupowanie ciuchow dla mnie. Peppetti -ojej. nie dziwie sie, ze sie boisz. az mi ciarki po plecach przeszly. ale najwazniejszy jest final. no i przed cc to ja chyba bym sie troche mniej bala. zreszta nie wiem. szkocja -dzieki za kciukasy. a z tym testem to ja tez nic nie rozumiem. nic tylko czekac. i chyba wizyta nieunikniona. tiki - najwazniejsze, ze z mala wszystko ok. a ten cukier to czesto wychodzi jakis podejrzany. mnie tez dzis boli gloa. juz drugi dzien. a wieczorem ide na panienski i kompletnie mi sie nie chce. wolalabym do lozka.
  12. Peppetti - ja tez dzis jakas osowiala jestem. boli mnie glowa i nie mam na nic sily. Balbinka - a wiesz jak ja sie zagapilam? nie mialam pojecia, ze jest w ogole cos takiego jak swiadczenie rehabilit., dopoki nie dostalam decyzji o zabraniu zasilku. lekarz byl na urlopi wiec wniosek zlozylam jakis tydzien po tym, jak minal okres tych 182 dni. teraz czekam na decyzje, ale pani w ZUS-sie pocieszala, ze raczej dostane. tiki- graruluje szybkiego rozwiazania sprawy. oby wszystko tak ladnie szlo :-) szkocja - oj jak ja rozumiem Twoj niepokoj. a bety tez nie masz gdzie tam zrobic? nadal trzymam kciuki za te, ktorym nie udalo sie a tym cyklu. jestem pewna, ze bedzie oki. my wczoraj poszalelismy po Manufakturze. nie wiem co sie stalo, ale szkoda mi kupowac czegokolwiek dla siebie :-) M na sile chcial mi cos kupic a ja nie chcialam. wszystko dla Malej. szkola rusza od pazdziernika. i chyba nie bedzie tak zle. uczylam taka Pania wicedyrektore sporej firmy i ona zalatwila mi kilkanascie osob. plus starzy Sluchacze i jakos to bedzie. trzymajcie kciukasy :-)
  13. joka - zycze Wam zdrowka. takaja Tobie zycze aby iskierka juz nie zgasla. pieknie to napisalas ciezarowko. Caroline - wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy i udanej kolacji oczywiscie. chyba jednak szkola ruszy, ale poki co nie zapeszam. ciiiiiiiiiii moi rodzice sa teraz we Francji (niestety nie turystycznie a wpracy. nasza bardzo dobra znajoma ma winnice i co roku tam jezdza, bo tata mowi, ze nie dosc ze zarobi to jeszcze wypocznie psychicznie. zreszta ja tez bylam 2 razy - praca ciezka ale jakas tak przyjemna). ale do sedna. kolezanka tej znajomej miala termin na 14 pazdz. czyli tak jak ja. tydzien temu odeszly jej wody i zrobili jej cesarke. mala wazyla 1600 g , dzis wazy 1700 i wszystko jak na razie ok. czyli podobn ie jak u Krzysia ewki marchewki.
  14. Katka - ja tez skladam serdeczne gratualcje :-) Peppetti - ja mam to samo. od jakiegos czasu zaczelam sie mniej bac i nawet sprzatanie zaczelo sprawiac mi przyjemnosc. poza tym nie moge usiedziec w domu. wlasnie mysle do kogo by tu prysnac. a poza tym fizycznie czuje sie b. dobrze.psychicznie raczej tez, ale mam sporo na glowie. wlasnie czekam na tel. od firmy, ktorej pracownicy maja sie u mnie uczyc. mieli zadzwonic w zeszlym tygodniu. w sb obiecali, ze dzis dadza odp. jestem dosc spokojna, bo jesli okaze sie, ze lipa to w tym roku odpuszczam. czasem mysle, ze nawet bym chciala... zobaczymy Balbinka - mam nadzieje, ze dzis juz skurcze sie nie pojawia. wytrzymajmy jeszcze chociaz miesiac.
  15. gawit - ja tez sie pomodle o malenstwo. to jest takie okrutne, niezrozumiale ... :-(
  16. Peppetti - obu tak dalej. wierze, ze te skurcze nie wroca i bratowa wylezy jak najdluzej. ewa - a co u malego Krzysia? szkocja - ja tez nie rozumiem co sie dzieje. wizyta chyba nieunikniona. mozzarella - trzymam kciuki. rudi - powinnas sie cieszyc malym brzuniem.przeciez to w ogole nie swiadczy o wielkosci dziecka. mam kolezanki, ktore mialy male brzuchy do konca a dzieciaki spore. podobno to w jakims stopniu zalezy od tego jak dzieci sa ulozone.
  17. gablis - nie wiem co Ci doradzic. ja bym sie chyba zdecydowala. moja szwagierka tak urodzila 2 synow i super sa chlopaki. z kolei slyszalam, ze jakis dzidzius mial po wywolywaniu niewydolnosc oddechowa. teraz juz wszystko ok. poza tym nie wiadomo czy jakby rodzila w terminie to nie bylylby tak samo.
  18. ewa-marchewa - uff. czekalam na wiesci od Ciebie. ciesze sie, ze wszystko dobrze. jesli chodzi o mebelki to mi nie bardzo podobaja sie te z BRW. co prawda do naszej przeprowadzki jeszcze co najmniej rok ale meble do salonu skompletowalam sama. Wypoczynek kupilam od takiej babki we Francji, ktora chciala go wyrzucuc - piekny drewniany - tylko trzeba gabke wymienic i wybrac ladne obicie. komody kupilam na allegro - tez pewnie po jakiejs babci, ale calutkie z drewna. i wyszlo mnie duzo taniej niz jakbym kupowala w sklepie.zaslony - najpikniejsze sa u nas w ciucholandzie :-) nigdy nie widzialam tak ladnych w sklepie. sa po 20 zl i nie moge sie zdecydowac.ale nie kazdy lubi taki styl. zreszta pokoik dla dziecka czy sypialnia to juz zupelnie inna sprawa.
  19. Balbinko - super. wedlug mnie to cos wielkiego :-) joka - cholercia. zielone sa super. samam nie wiem. jeju, naprawde bym nie wiedziala ktore wziac. mysle..... chyba jednak czarne.
  20. ewa - na pewno wszystko bedzie dobrze. znam historie nawet mlodszych wczesniakow i dzis to zdrowe dzieci.trzymam kciuki. Lidka - nie wiem jak jest w instrukcji tych waszych trestow, ale u mnie owulacja byl tylko wtedy jak ta druga kreska byla ciemniejsza. a tez wczesniej byly dwie. kreska zrobila sie ciemna dopiero gdzies kolo 17 dnia cyklu. u mnie wszystko ok. mala wazy prawie 2 kg. minke mila bardzo niezadowolona i tatus stwierdzil, ze jest nafuszona jak mamusia :-)
  21. joka - szkoooda. ale jak napisala Lidka nic straconego. monitorowanie cyklu to dobra sprawa. u mojej kolezanki poskutkowalo. pojechala do mojego lekarza, ktory kazal po prostu danego dnia \"odrobic prace domowa\" :-) i caly czas brala luteine i cos jeszcze. gablis - ja mam podobny dylemat (choc jeszcze troche czasu). chce rodzic w W-wie a mam tam 80 km. a co bedzie jak trafie akurat na korki. wtedy podroz zajmuje nawet ponad 2 godz. ponadto wiem, ze czesto jest problem z brakiem miejsc. jeszcze nie rozmawialam i tym z ginem. dzis jade na usg. wyszly mi fatalne wyniki moczu (biale krwinki, liczne bakterie i inne). tak czulam, bo cos mnie pecherz zazynal.
  22. JoaskaPelaska - ja tz Cie przytulam. i8 rozumiem Twoje rozterki jesli chodzi o wiare. mialam to samo po stracie Antosia i do tej pory nie jest tak jak byc powinno. ale staram sie walczyc ze swoim buntem, choc juz nie modle sie co wieczor jak kiedys. Madzia - super. niech dzidzia plumka ile wlezie!!!!!!! ja wlasnie robie pranie. na razie upralam wszystkie biale rzeczy (jakie one bielusienkie, az oczy bola). teraz piora sie rozowe. ide pod prysznic bo na 18 spadamy na grilla. o szkole zaczynam myslec dopiero w pn :-)
  23. kolezanka juz poszla. milo bylo poplotkowac :-) Balbinka- na starcie to moja niunia otrzymaywala baterie lekarstw. i to przez 3 miesiace. a tak przy okazji - chyba bedzie Alicja :-) Peppetti - nie moge uwierzyc. 17 dni!!! rozumiem, ze remont to nerwy, ale ja juz sie nie moge doczekac swojego. ruszymy dopiero wiosna,. Jesli chodzi o kabiny - moi rodzice kupili jakies 2 tyg. temu wlasnie okragla, z przyciemnianymi scianami. jest spora i nawet polka na kosmetyki sie jeszcze zmiescila.
×