karolineczka26

Witam sobotnio mamusie:) Mortonku-współczuje Ci tej sytuacji,ja chyba nerwowo bym nie wytrzymała.Ale nie tylko Ty jedna przezywasz nerwy ostatnio.Nam wczoraj przysłali projekt domku:):(.Oczywiscie u nas nic od poczatku nie moze byc ok.Zawsze jakis jest problem.Z weselem byl problem -sala,zaproszenia zle zrobione,suknia zle uszyta,obraczki zle wygrawerowane,samochód jakis wadliwy,smoczki dla dzidzi przedatowane:(:(:(I zeby tradycji stalo sie zadosc to w projekcie naszego domku sa zle wyliczone ilosci materialow i powierzchnie.Normalnie kurwicy mozna dostac.A to tylko dlatego sie zorientowalismy,ze Irek zaczał sobie wszystko obliczac i mu sie nie zgadza.I zadzwonił do tego matola projektanta a on z takim tekstem......ze swego czasu mial takiego pracownika,który zle poobliczal mu rozne rzeczy,i ze teraz tacy niedoswiadczeni projektanci sa...ja myslalam ze osllabne z nerwow,a co mnie to obchodzi.No co to za wytłumaczenie.To po co sprzedaje takie projekty.I oczywiscie nerwówka od rana,i ma to sprawdzic i obliczyc.No co za ludzie. I z tym dachemu nas jest tak samo,podali zanizona powierzchnie:(:(:( Milej sobotki dzewczynki

Nadikooo-to Wy i tak macie dobrze ze jest gra wstepna,bo ja juz zasypiam zaim Irek zdazy wyjsc z łazienki.:)Dawniej to jeszcze kapalismy sie razem,ale teraz juz sie nie miescimy.Chyba masazyk zastosujemy jako gierke wstepna:):) A i nie wystraszcie sie,jak po tym masazyku wystapia delikatne skurcze,ale delikatne.

A i wiecie,zaczełam robic ten masazyk i cwiczyc kegla....i siuska mnie boli.Chyba brak sexu daje sie we znaki.Musze zaczac trenowac przed porodem,bo moze byc ciezko.

Vall-mam nadzieje ze dostane to skierowanie,a jak nie to sama sie skieruje:)Swoja droga to ja tez musze za wszystko płacic,bo chodze prywatnie.Dziekuje za odpowiedz. Aniula-fajnie ze Twój Doniu nie lubi alkoholu.Przynajmnie nie musisz byc kierowca po imprezkach:) a te bole to któras z dziewczynek pisala,ze przy obniżaniu brzuszka takie wystepuja. Arla-duzego boaska masz.Wazne,ze wszystko ok.

Tadziczka-to suuuper,ze misiu pojeżdzi,tylko zalóz mu pieluszke,bo moj ostatnio zrobil kupke do wozeczka i musialam prac:):):) Musze zapytac poloznej w poniedzialeko te badania,co oni tam wymagaja. A mój Irek nie pije od 3 m-ca ciazy(mojej oczywiscie):),bo raz sie nachmielil i mi ublizył.Jak mu powiedzialam w nocy ze telefon mu dzwoni to mi powiedziałze mi w uszach dzwoni,bo z festynu wrócilismy.i taka mu wtedy awanture zrobilam,i nie odzywalam sie ,ze powiedzial ze przez cala ciaze nie wypije.I ylko raz za czas piwko moze.Ale cos czuje ze po porodzie jak wróce to niezla imrezka bedzie,tzn.ja nic nie bede przygotowywac ani sprzatac.Niech sobie sam radzi.A i juz mu zapowiedzialam ze jak sie upije to spi w osobnym pokoju,bo my z Patrysiem nie bedziemy wachac wódki z jego ust:D:D

Tadziczka-dzieki za odpowiedz,musze zgwalcic mojego gina o skierowanie na takie badania:)

Celi-ja takwłasnie mialamjak zaczynałomi sie spojenie rozchodzic:(a teraz juz ciezko mi wstac i siedziec dlugo.Gin kazalmi zazywac 1 tabl wapna dziennie i duzo galaretek jesc,bo maja zelatyne.

Hej mamusie Vall-a te badania na paciorkowca to nie moze zrobic zwykly ginekolog?Tylko w specjalnych instytutach.I to sie pobiera z pochwy wymaz tak?Mozesz mi napisac cos wiecej o tych badaniach,jakie jeszcze robisz.ja chyba tez sobie je zrobie. Kala-ja tez mam drewniane łozeczko i mysle ze ono jest czystsze w utrzymaniu,tylko minusik taki ze dzidzia moze sie wlanac o szczebelki. Marteczka-napisz jak sie czujesz. Mortonku-super ze zakupki sie udały

Vall-ja tez dzisiaj o tym pisalam,ze jestem tym przerazona.oni te babeczki przewieżli na Kopernika.Podobno podczas cesarki je zarazili,ale znajac zycie to calej sprawie utra nosa i powiedza ze któras z nich przyniosla do szpitala.Moim zdaniem do porodu powinny byc obowiazkowe badania na sepse i gronkowca.W ogole to boje sie tego wszystkiego:(:(

Ja tez mam zamiar spac z dzidzia,my nawet nie mamy warunkow do tego zeby Patrys spal osobno.Ale najlepiej wlasnie na poczatku,zeby dzidzia była w tym pokoiku co my. A ja nawet nie wiem jak u nas jest z przychodnia zdrowia,musze kiedys tam isc i sie popytac.

Jejku dziewczynki ale jestem zla i podlamana.W telewizji mówili o sepsie w Krakowie w szpitalu MSWiA.Trzy kobiety po cesarkach zostaly przewiezione na Kopernika z sepsa:(:(:(:( I teraz sobie tak mysle,ze ja juz nie boje sie bólu i cierpienia,tylko tego ze zaraza mnie albo dzieciatko jakims syfem,np.sepsa lub gronkowcem zlocistym.Strasznie sie boje tego.Strach o ból to przy tym pestka.

Czesc mamusie U mnie dzisiaj strasznie ponuro i szaro...bleeeeeeee..... Aniula-fajnie ze wpadlas do Nas,napisz jak remoncik idzie. Yza-znam ten ból,tylko umnie z sexikiem troszke gorzej:) Marteczka-super ze masz aparacik marzen,takie rzeczy najbardziej ciesza,wysnione i wymarzone:)Zrób zdjatka i nam pokaż.Jejku jak ten czas leci Ty juz sie pakujesz?A ja jeszcze wyprawki calej nie mam,musze sie wziasc za siebie. Vaeronica-pewnie zmień nick,po co ma ktos sie pod Ciebie podszyc,a my mysle ze zapamietamy.

Mortonku-ja mam tak samo,musze kilka razy dziennie zmieniac wkladki.a ja wstaje z łózeczka rano to nieraz czuje jak mi mokro:( strasznie to niemile uczucie,ciagle wilgoc i wilgoc.ale ginos mowil ze w III trymku to moze ich byc duzo. A co do terminu to tak sobie mysle,ze te pomiary dzidzi to nie zawsze udaje im sie zrobic dokladnie i moze stad te roznice. I doliczylamsie z tym tygodniem,dzisiaj zaczynam 33tc:)a ja zawsze czekalamna koniec tygodnia i wtedy wpisywalam. Ai dzwonila do mnie kolezanka,czy mam juz fotelik dla dzidzi.Bo ona da nam swoj po swoim dzidziolku.Ale superowo:D:D:D:D

Mortonku-chyba sie nie cofnie,ale pewnosci nie mam jak to jest.Nieraz dziewczyny maja po 3 terminy porodu.No bo ja 3 tygodnie temu bylam w 29tc a teraz juz w 33tc.No dziwne i zagmatwane to wszystko z tymi tygodniami.Wazne ze dzidzia jest zdrowa.

Celi-i jak jazda wozeczkiem,mi sprawiala straszna frajde:D Mortonku-tak,termin mam tydzień wczesniej niz z @.Jedak wszystko dopiero sie okaze kiedy Patrys sie zdecyduje:)A z tym wywoływaniem porodu to z jednej stron dobrze,a z drugoej jest bardzej bolesny. Tiki-oj,chyba wszystkie zaczynamy miec problem z ciuszkami.Ja chodze w tym polarze od kumpla,troche jest duzy ale jakos przezyje:D Vall-najwazniejsze ze z dzidzia ok,a jak musisz brac leki to weź.Ale najpierw tak jak mowisz moze jak polezysz to przejdzie. Nadikaaa-no osuper,kolejna mamusia bedzie zdawac nam relacje:) Oj Yza to rzeczywiscie male zamieszanie z tym łozyskiem.Tygodnie to jeszcze pól biedy,bo to sie zmienia.Ja tez mam 33tc,a powinien byc 32tc.Ale to z powodu wielkosci dzidzi.

Wrócilam od dentysty,ale było.....fajnie.Normalnie pani Basia to tak mnie zawsze umie rozbawic,złota kobitka.Strasznie ja lubie,pomimo ze zawsze balam sie dentysty.I ona dzisiaj troszke sie obawiała bo to juz wysoka ciaza,ale miałam duza dziurke i powiedziałam ze chce to miec za soba,bo gdyby zaczeło mnie bolec przy porodzie to jeszcze gorzej by bylo.Swoja droga bolało bardzo,ale myslalam ze to dla Patusia robie i pzrzy porodzie bedzie gorzej i jakos przezylam bez znieczulenia:D:D Ale jestem dumna z siebie.to był juz ostatni zabek:D:D no chyba,ze cos jeszcze teraz wyskoczy. I jeszcze opowiadała mi jak ona rodziła.Ale sie usmiałam,mowi ze przez pierwszy tydzien po porodzie nie mogla chodzic bo ja zle zszyli.Ale to było 20 lat temu,takze teraz juz jest lepiej. A i taka jestem podbudowana,ze nie widac po mnie kg,tylko mówila ze brzusio mam juz duzy i myslała ze termin mam juz niedługo:D Tadziczka- masz racje ja tez chce zeby Irek byl na tych zajeciach,bo faceci to mysla ze ciaza i poród to takie nic.I niech widzi prz porodzie moje cierpienie.A co do zniechecenia,to ja uwazam ze jak facet naprawde kocha to nawet kupa przy porodzie go nie obrzydzi tylko zrozumie co kobieta przechodzi i jak musi sie krepowac. Vaeronica-to chyba specjalnie tak zrobili,zeby mamusie sie nie martwiły:D:D:D:D,bo wszyscy wiedza jakie z nas panikary.No mi nie pasuje ze Patrys malo przybrał,ale wage ma ok. Mortonku-wlasnie tak gin mierzy dzidzie,kilka parametrów tylko nie wiem jakie,napewno dl.kosci udowej,obwod głowki i jeszcze kilka i z tego wychodzi ze dzidzia jest o tydzień starsza,czyli termin tak na ok.19.12.Po prostu jest wiekszy jak na termin z @ o tydzień.A u mnie jest tak samo:kafeteria rzadzi:D:DTylko ja musze ustapic czasem bo Irek pracuje na kompie. A ostatnio Irek jak lepil te pierozki to mówi ze ma ochote na piwko.no toja mu mowie,ze albo piwko albo sexik,niech wybiera.Tak sie z nim droczylam.A on mi na to ze piwko ma pewniejsze,bo pewnie znowu zasne jak on pojdzie sie myc:D:D:D no taka bestia z niego.A w rezultacie nie mial ani jednego ani drugiego:D:D:D:D Eulalia-zrób fotke jak wrocisz od fryzjera nam sie pokaz.Ja wlasnie w listopadzie wybieram sie do fryzjera.Musze w koncu wgladac chociaz troszeczke sexi.:)

Dziewczynki znalazlam cos na temat wago dzidzi.Tylko toorientacyjne,wiec nie bierzemy tego tak na serio:) tydzień 22 - długość ok. 19 cm. Waga 350g (trzy gruszki) tydzień 23 - długość ok. 20 cm. Waga 450g tydzień 24 - długość ok. 21 cm. Waga 530g tydzień 25 - długość ok. 22 cm. Waga 700g tydzień 26 - długość ok. 23 cm. Waga 850g tydzień 27 - długość ok. 24 cm. Waga 1000g tydzień 28 - długość ok. 25 cm. Waga 1100g tydzień 29 - długość ok. 26 cm (z wyprostowanymi nóżkami, ok. 37 cm). Waga 1250g tydzień 30 - długość ok. 27 cm. Waga 1400g tydzień 31 - długość ok. 28 cm Waga 1600g tydzień 32 - długość ok. 29 cm(z wyprostowanymi nóżkami 41 cm). . Waga 1800g tydzień 33 - długość ok. 30 cm. Waga 2000g tydzień 34 - długość ok. 32 cm. Waga 2250g tydzień 35 - długość ok. 33 cm (z wyprostowanymi nóżkami - 45 cm). Waga 2550g tydzień 36 - długość ok. 33 cm. Waga 2750g tydzień 37 - długość ok. 35 cm (z wyprostowanymi nózkami - 47 cm). Waga 2950g tydzień 38 - długość ok. 35 cm. Waga 3100g tydzień 39 - długość ok. 36 cm. Waga 3250g tydzień 40 - długość z wyprostowanymi nóżkami ok. 48-51 cm. Waga 3500

Vall-moze lepiej do gina bo on Cie zbada i usg zrobi,a jak bedziesz miała jeszcze watpliwosci to na ktg.Mnie boli tak jakby jajnik,ale to chyba jakis miesien nadwyrezylam jak wstawalam z fotela wczoraj.Bo to od wczoraj mnie boli. A wiecie co,aleja jestem zacofana,dopiero wczoraj gin uswiadomil mi ze dzidzie po porodzie mierzy sie jak w trakcie ciazy,tzn.od główki do pupki.A ja myslalam ze do stópek:) vaeronico-wlasnie ja mam taka kolezanke,która jest bardzo wpatrzona w swoje dzieciatko.Tylko co bedzie jak dzieckobedzie chciało byc samodzielne,wtedy to bedzie bolalo niestety.Mam nadzieje ze ja tez zgubie te kilosy po porodzie szybciutko.

Hej mamusie,a ja dzis do dentysty ide:( Edka-to juz wiem dlaczego ja tak tyje.Własnie ja niemoge ostatnio juz obraczki i pierscionka zalozyc swobodnie na palce.To pewnie od tej wody w organiźmie.A to ze jestes odwodniona to znaczy,ze malo pilas i teraz musisz wiecej? Marteczko-to spojenie to tak jak u Swanetki,najpierw bolała mnie noa w pachwinie a teraz juz ciezko mi siadac i wstawac:( nie martw siepologiem wszystko przezyjemy:) Nadikooo-masz racje z tymi wypadami,jakos bedzie trzeba zadbac o siebie jako kobietke.a nie tylko obiadki,pieluszki,pranie,sprzatanie.Chocu mnie juz tak jest,chyba zamieniam sie w kurke domowa.:) A ja od rana sie martwie,ze patrys malo przybral na wadze:(

Wrócilam od gina A wiec Patrys sie obrócil,jest glówka w doł,gin mówi zebym nawet nie myslala o cesarce.Malutki wazy tylko 2kg,trzy tygodnie temu wazył 1830,a wiec cos mało przytyl.Ale gin mowi ze to nie miarodajne,bo mozna sie pomylic o 200g.A i co najciekawsze to juz z usg 33tc,byłam w szoku bo ja myslalam ze 32tc.Nagle przez 3 tygodnie juz tydzień starszy jest Patrys.O kurcze ,ale to pogmatwane wszystko.Wazne ze malutki jest zdrowy i serduszko sluchalismy i super bije.Ale jestem szczesliwa i padnieta. A i spojenie mi sie rozchodzi:( Tabeleczka Ariaska......27....12.02.....26tc Dawid .........19.11.07....... Kielce ssss.......21....23.02.....33tc.syn ............30.11.07..........k/Wawy Marteczka.25....26.02.....34tc..Matylda.......03. 12.07.....Tarnów Vall..........28...03.03 .....33tc...Maksiu ...07.12.07.........Kraków małamii.....32................31tc...Tosia......07.12.07 ........Kraków matimama ..20..............29tc.....Wiktoria....08.12.07....ok.krak.< br /> Bona111....34..............30tc..(S)................08.1 2.07....….k/Wrocławia NIKI.. ......18.....2.03....34TC.....SEBUŚ.......8.12.07....Kra kow aniuladoniula.25..04.03....32tc...Erik.......09.12.07... Sztokholm- Poznan Yza23.....23........2.03.....32tc.... Wojtuś...9.12.07.......Lodz tiki*.......28......04.03.......31tc.....Iga...........0 9.12.07.. .Wrocław/Legnica Kasia1313....33........31tc.......Zosia......10.12.07 ......Częstochowa Wania.......23..........30tc.....(chyba)Synek ......11.12.2007……….Pomorze mari123......25........16tc............11.12.07… …………ok.Poznania celixx.........31.....04.03....33tc...........11.12.07.. .....podbeskidzie Edka28.........28.......06.03..........34tc...11.12.07.. ...Nowy Jork Malwinka......21.................10tc..........12 .12.07. ....Chełm Tadziczka.....26........33tc Filipek..........13.12.07(usg 19)...Płock. Swaneta....28....07.03.......30 tc.....12.12.07...Malmo kala...21.........30tc........14.12.07( 24.11 wg usg)......śląskie Monia74.....33......31 tc ...Krzyś ..ok.10/13.12.07.........ok. Oświęcimia arla.......28...09.03.....32tc...Mateuszek...14.12.07 .....Katowice Vaeronica ....32....12.03.....32tc...ASIA...17.12.07r.......podlaskie patrycja22....22....08.03.......32tc..Kubuś .......05.12.07.....Białystok madziunska.....30....09.03......32tc Szymuś.........16.12.2007. ......Gdynia blankaNY.......32...11.03....33tc ....LENKA ...18.12.07 ....Nowy Jork Eli.................28..15.03......30tc......synek. ..20.12.07...Ostrołęka mortonek_82...25...16.03....32tc HANIA.......20.12.07..Nowy Jork Aneciorka.....28..............31TC....Julita.......20.1 2.07.....Wawa andzia28 ......28.........14.03....27tc.....Synek.....21.12.07......o k. ŚWrocławia anulka_29.....29.....15.03 ..........25tc............22.12./31.12.07usg..k/Wawy Agnes2007.....29.....15.03.....30tc..córka....22.12.07 ........k/Wrocławia Eulalia........27.....20.03......30tc.....córka......23. 12.07.....Bialystok karola26.......26.................13t...........24.12.07 ........ok.Katowic. karolineczka26.....26......18.03....33tc....Patryk. ..25.12.07/usg19.12..ok. Kalwarii Zebrz. Kiedyś........25.....23.03....28tc......Piotruś....29.12 . 07,wg USG 27.12.2007.....Kraków Refetka........25....13.03.......31tc.............30.12 .07......k/Ka towic NADIKAAAAA.....23.....25.03......31tc...........31.12. 07......Ostrołęka Dobranoc mamusie i dzidzie

Arla-tak mi przykro z powodu Twojej kolezanki,trzymam kciuki za malutkiego,pomodle sie dzisiaj za nich i inne dzieciaczki. Blanko-dzieki,wlasnie zbieram sie ubierac. Edko-mozna robic masaze w ciazy.Kiedys o tym pisalam jak sie go wykonuje Dobra zmykam bo nie zdaze:)

Dziewczynki mam do Was pytanko czy orientujecie sie cos w temacie szczepienia sie na żółtaczke podczas ciazy?Tzn.chodzi mi o ta trzecia dawke przypominajaca,dwie wzielam przed ciaza? A i do mamus,które mialy cesarke,czy Wy kochane mialyscie to szczepienie przed?

Hej mamusie Bardzo sie ciesze,ze zdjecia sie Wam podobaja:):) Ide dzisiaj do ginosa na 20.15,trzymajcie za nas kciuki. Nadikaaaa-kurcze nie fajnie z tym zoładkiem u Ciebie.Ale tak bywa w ciazy,toco zawsze bardzo smakowalo,teraz wywołuje odruch wymiotny.ja nie moge jesc krokietów i barszczu z uszkami.A dawniej uwielbialam. Zeby tylko to nie byla grypka żoładkowa:( Tadziczka-jak nie chcesz prosto z piersi,to pomysl z butelka jest super.To nasza indywidualna sprawa,jak chcemy karmic wiec nic sie nie martw.A te pozycje wertykalne sa fajne,ja tez chcialabym tak rodzic.U nas mozna chodzic ,pic,brac prysznic ale w I fazie.a pozniej łózko,ale mysle ze jak bedzie moja polozna to sie zgodzi na dluzsze chodzenie. Sss-dzieki za wiesci od Anety,fajnie ze to nie poród sie zaczal. Yza-to duzy plus karmienia piersia. Vaeronica-to sen niezbyt miły. Eulalia-piekne jest to co napisalas.I bardzo prawdziwe. Vall-wazne ze wszystko sie udało.Jejku ile dzidziusiów rodzi sie wczesniej.Nawet nie zdajemy sobie sprawy jakmusimy na siebie uwazac.Pozdrowionka dla kolezanki i trzymam za malutka mocno kciuki razem z Patrysiem.Notak malusia takruszynka u mnie dzidzia w 29tc juz 1830 wazyla.

Marteczka-własnie przeczytalam na necie o tym wydarzeniu:(:(:(Kurcze ale ludzie sa swinie,przeciez wszedzie pisze nie dokarmaic zwierzat.A oni go karmili slodyczami.I mówia ze ich zaatakował i go wrzucili do rzeki iutopili.Troche to bzdurne.Podejrzewaja ze go ukamieniowali:(:(:( Coza bestie a nie ludzie.A co do spacerku tam to extra. edka-ja tez uwielbiam wedrówki po górach,ale musze jeszcze poczekac pewnie kilka latek,az znowu sie wybiore.I na desce tez lubie jezdzic.A u Was pełnia lata:) Dobranoc mamusie

Zdjecia Zakopane http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8c2205200c6f8f55.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cdfa861244a0f9f3.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7967f6b49c3aaa1c.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4568995fc2742446.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/48e41d26d61ad64f.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b9bb8ad44567ead1.html ttp://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3dedfc64a853c5fb.ht http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3e8d0afae4f83905.ht