reewelka

Itaja się czaję na taką wielką, czarną, z gwiazdkami. Czekam do wypłaty i poszaleję po allegro:)

Elfikkurwa...nawet nie wiem jak Cię pocieszyć. Co za posray świat. Tyle lat nauki i dupa blada. Nie sądziłam, że ktoś z Twoim wykształceniem może mieć takie problemy ze znalezieniem pracy. Naprawdę nie wiem jak Cię pocieszyć.

Emilkazaciekawiło mnie to, że on nie znając mnie ma takie podejście do mnie. Chcę, żeby mnie poznał i zobaczył, że nie taki diabeł zły jak go malują:) W poniedziałek uczymy się razem? Kasiulateż nie lubię takich akcji:O jak ktoś coś obiecuje, a potem sciemnia. A jaki Ty masz model tego soniacza?

Itaa patrzyłam na ten telefon, ale jestem zła na baterie w motoroli, bo marnie trzymają i dlatego o innym myślę. Ale kiedyś starsznie chorowałam na ten telefon:) A kolacja z moją przyjaciółką i jej narzeczonym, a moim przyjacielem, bo nie było go miesiąc w kraju:) i nie długo znowu ucieknie nam na jakiś miesiąc-półtora.

A ja po tej mojej mieszance czuję się skołowana. Rodzice dzieciaków zmienili plany:) Dzięki temu mam nadzieję wrócić do domu wcześniej, niż o 24:P Emilkaja to muszę poznać tego Twojego Osobistego:)

Kasiulaa jak z baterią w tych telefonach? Bo ja szału dostaję jak moja motorola ma po 3 godzinach jedna kreskę i nie wiem kiedy dziad padnie:O Elfikco za ludzie...szkoda słów:O Itaplany na weekend? W sobotę egzaminy i zaliczenia, a wieczorem kolacja w bardz miłym towarzystwie:) a w niedzielę egzaminy i zaliczenia ciąg dalszy:)

Byłam na spotkaniu i myślałam, że jak kolejną kawę wypiję to przestanie mnie głowa boleć, a tu dupa:O Jestem już po kawach kilku, ibupromie, teraz piję energy drinka, a głowa pęka. Zaraz biore się za pracę. Emilkaale to żart był. A z tym angielskim to ja koniecznie muszę coś zorganizować, więc przemyśl to jeszcze raz. Itaja nie chcę już czarnego telefonu, a fiolet by mi się podobał-podasz model? Ofimja też mam teraz z klapką, a wcześniej miałam taki maleńki rozsówany:)

Emilkawitaj mój drogi rycerzu:) jak Osobisty nie ma czasu dla Ciebie, to Ty nie miej dla Niego:)A jak będzie Cię o coś prosił, to powiedz, że spontanicznie wyszłaś ze mną na piwo. Nie dość, że nie będziesz miała czasu, to jeszcze ZE MNĄ, bo przecież nie wolno CI się ze mna spotykać:) Itaja biorę na abonament mojej mamy, więc zbyt dużego wyboru nie mam, ale upatrzyłam sobie Sony Ericssona W910i tylko w kolorze czerwonym będę chciała, albo jakimś innym-byle nie czarnym. A na jesieni jak coś to oddam mamie, a sobie znowu coś wezmę:P

Itamam abonament od kilku lat w orange, a telefon zmieniałam trochę ponad rok temu, ale jak mam teraz okazję to chętnie zmienię, bo coś kiepsko bateria mi trzyma. Ja uwielbiam telefony rozsuwane i z klapką, więc wśród tych będe szukać. A upatrzonego jeszcze nie mam.

Pasiastalecę do CIebie na bitki, aż ślinka mi pociekła. Głowa zaczyna mnie boleć:( Wczoraj z mamą gadałam przez telefon i nawet ona powiedziała, że przemęczona jestem, ale ja nie mam czasu odpoczywać:( No i telefon sobie zmienię:) bo jej się umowa kończy, a ona zmieni sobie na jesieni, jak moja umowa się będzie kończyła:)

Ofimja nosa dotykałam jak miałam badania do technikum, czyli kawał czasu temu. Na moich badaniach lekarskich na prawko siedziałam przed panem minutkę, zaznaczył jaką mam wadę wzroku, choć powiedziałam, że nie jestem pewna czy akurat tyle:)

Witam moja Świto:P Donoszę, że Czarna choruje od dwóch tygodni, ale już w poniedziałek do ludzi wraca podobno:) Elfikapropos \"przygód\" z nauczycielami, to mi się dziś przypomniało jak miałam takiego Pana od historii, którego wszyscy podejrzewali o inną orientację, a ja się wygłupiałam, że jestem zakochana w nim. I kiedyś stała oczywiście tyłem do sali, darłam japę jak to ja na pół korytarza, że uwielbiam facetów w wiśniowych golfach (akurat taki kolor golfu miał nauczyciel), a pan historyk wyszedł z sali i się tylko popatrzył. A na lekcji przyglądał mi się non stop, uśmiechał i dość dziwnie się zachowywał. Ofimto was przemaglowali:) A ja dla odmiany mam dziś dobry nastrój:P Ciekawe jak długo:) Nie mogłam wstać, kawę wypiłam już jedną, energy drink stoi i czeka, dzieciaki wieczorem i nauka mnie czeka:)

Emilkanie bądź zazdrosna;) Jeszcze i ty opierdol od pomarańczy zbierzesz:P

Elfikogier siedział zabudowany, więc nie spojrza lam czy był w porz adku. Teram położylam spać małego ogierka i biorę się za robotę, żeby wcześniej stąd wyjść i za naukę w domu się wziąć. Mikato ja miałam podobnie, z tym, że mnie się kolega o coś zapytał, bo stwierdził, że sympatyczna jestem(to było na początku 1 kl. szkoły średniej) to ja mu wystrzeliłam:\"A co ja informacja jestem?\" i się chłopak zdziwił:P Emilkanie zgadzam się, że Ty ciągle wredna...jesteś rycerska czasem:)

spadam stąd...Księżniczka idzie do karocy:P

No mówilam Ci, że dużo tego. Spójrz sobie na S4 na Ul. Nowowiejskiej.

Emilkaolać to...ja powiedziałam-jak komuś nie podoba się moja osoba, to już problem tej osoby-ja nie mam zamiaru zadowalać wszystkich, bo instytucją charytatywną nie jestem, ani Matką Teresą. Jestem cham, maruda, złośnica, wg was księżniczka i kurwa dobrze mi samej ze sobą:)

My miałyśmy oddzielnie badania i oddzielnie pierwszą pomoc, ale bardzo mi się te zajęcia podobały:) Sądzę, że jakby ktoś przeczytał kilka stron to nie dogrzebał by się do wiadomości, że kolejne osoby np. mi prześladują, że CIĄGLE jestem wkurwiona i niezadowolona itp. Takich wiadomości nie umieszczam w każdej swojej wypowiedzi przecież.

Nie ma o co kopi kruszyć-koniec tematu:)- księżniczka zarządziła:) BajkaTy się ciesz dziewczyno, że dziennie studiujesz i masz to w ciągu tygodnia rozłożone, a nie w jeden weekend jak u mnie na uczelni jest. Morderczy weekend i po sprawie. Emilkatylko najgorzej bedzie z doborem zajęć, godziny i mojej mobilizacji, żeby wybrać zajęcia zamiast spotkania ze znajomymi czy kina:)

Emilkato ja ogarnę te karnety i będziemy chodzić:) Zgłoszenie muszę wypełnić do 10 lutego. Itabez kitu-widać poprawę:P Ja mam największy problem z czasem, bo chęci w sumie większe. Jak ja kończę o 18 pracę, to mam zawsze coś do zrobienia po pracy, a w środę i czwartek już mam zapowiedziane dzieciaki do okolic 21, więc już w ogóle co kolwiek odpada. Bajkano właśnie...skąd ten pomysł, że my o Tobie? Uderz w stół, a nożyce się odezwą:)

Bajkaja też mówię co myślę jak zapewne zdąrzyłaś zauważyć i generalnie to wisi mi kto to jest. Jestem sobą czy to się komuś podoba czy nie. Ofimto ja powinnam mówić do Ciebie mamo chyba, co?:) No i wina pod murem nie wypada walic z mamą, więc może" kulturnie" usiądziemy i z kielonków się napijemy?:)

Strasznie nie lubię serka wiejskiego przez te jego grudki i kolor...:O Na szokoboms zapraszam:)

Itaa odezwała się chociaż, że jej nie będzie? Ja dziś póki co kabanosa zjadłam. No i cały czas myślę o zapisaniu się na fitness z Emilką od marca.

Ofimna wino wieczorem zapraszam:) Teraz trochę popracować trzeba, potem dzieciaki i trochę nauki, a na koniec wino i szkomobomsy:) Emilkazostawiałam trochę dla Ciebie szokobomsów-nie dałam rady wszystkich zjeść:) Namei uciekł internet, więc póki co jej nie będzie:)

Itafakt, już trochę się ogarnęłaś, bo momentami to przechodziłaś sama siebie z tym wyliczaniem ile kanapek zjadłaś:)