

reewelka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez reewelka
-
Hej dziewczyny!NameaW tylek dostaniesz,ze ja sie o wszystkim od Emilki dowiadywac musze;)
-
Kasiulabo zrobię się zazdrosna za mailowanie z Ofim;) Izuniagtrzymam kciuki, żeby okazało się, że wszystko jest w porządku:) Madziczekco się stało? mnie starsznie głowa boli i jakaś przymulona przez tą pogodę się zrobiłam....dobrze, że jeszcze 1,5 h i spadam stąd.
-
Kasiulato ja już się doczekać nie mogę:P Zaraz sprawdzę kiedy mam urlop zaklepany....Znalazłam...mam w dniach 13/07-24/07, czyli w tym przedziale czasowym wpadnę w Twoje rejony:)
-
Izuniaglepiej dmuchać na zimne i jak będzie potrzeba to wyleżeć to, bo ja teraz dotyczałam, że jak Ty będziesz to miała np. podczas porodu to dzidzia może mieć zapalenie spojówek lub nawet zapalenie płuc.A Ty jak mówiłaś jesteś młodą mężatką, więc będziesz się pewnie o dzidzię starać. Poza tym lepiej poleżeć w szpitalu i się wyleczyć, niż narażać zdrowie swoje, męża i dziecka, bo chory moze być każdy członek rodziny.
-
Izuniagdoczytałam właśnie co to jest.
-
Kasiulatrzymam bardzo mocno:) A powiedz Ty mi, czy pomogłabyś mi w znalezieniu jakiegoś noclegu na 2-3 nocki, jakbym wpadła do Ciebie do miasta? Może nawet Emilka by się skusiła na podróż ze mną:P
-
izuniaa co to za choroba? Elfikpadam na ryjek z tego wszystkiego, ale dam radę z Twoim dołem powalczyc:)
-
Kasiulato ja czekam na smsa z wiadomościami po wyjściu od lekarza, bo nie wiem kiedy zajrzę na kafe. A co do Emilki to ona chora w domu siedzi od wczoraj i się leczy:P A dziś po mojej pracy mamy iść na lumpki.
-
Madziczeknaprawdę cieszę się, że podchodzę do tego z dystansem i bez emocji, bo bym zwariowała. Ostatnio koleżanka powiedziała mi, ze starsznie łatwo zniszczyć ją psychicznie-jejku...jak ja się cieszę, że życie dało mi po dupie do trudno już mnie zniszczyć. Kasiulaa no nie moja wina, ale jednak przyciągam takich ludzi do siebie, więc coś we mnie takiego jest. Już się lata nie mogę doczekać, aż będę mogla zaplanować sobie wycieczkę do Ciebie:)
-
Kasiulakurna...ale się męczę z tym wszystkim. Jestem przemęczona, zdołowana momentami tym wszystkim i zastanawiam się nad tym...co zrobiłam nie tak w życiu, że takie akcje się mnie czepiają i na takich ludzi trafim.
-
Itatak na dobrą sprawę to nie mam potwierdzenia, że oni są znowu razem.
-
Elfiknie dołuj się kochana...zaraz z cementem przybiegnę do Ciebie i wszystko zamurujemy:) A P. niech sobie robi co chce, byle ta szmata dała mi spokój. A co chciała nie wiem, bo nie odebrałam telefonu od niej, ale na pewno zabłysnąć inteligencją chciała i powiedzieć mi parę słów, że oni są razem, że mam się odwalić, że nie mam honoru, jak nadal do niego dzwonię, a on dla innej mnie zostawił-pewnie coś w tym stylu, bo takiego smsa mniej więcej dostałam w środę.
-
Ofimto zapodaj sobie fervex lub tabcin (mają takie samo działanie). Bo my się kiedyś poznałyśmy i jak się widziałyśmy parę razy to wymieniłyśmy się telefonami.
-
Kasiulaostatnio rozmawiałam z nim w niedzielę i on twierdził, że tak jak mi mówił-nie jest z nią i nie wiedział o tym, że ona do mnie pisze. Mieliśmy się spotkać, żebym oddać mogła mu jego rzeczy i w sumie chciałam pogadać. On się nie odezwał od niedzieli, ona mi wysłała smsa w środę, ja wczoraj dzwoniłam, bo wreszcie chce mu oddać wszystko, powiedzieć co o tym wszystkim myślę i zakończyć tę znajomosć raz na zawsze, ale on miał wyłaczony telefon. W sumie to ja nie wiem co on sobie myśli...już mnie to nie interesuje. Pewnie jest mu głupio. Teraz pomyślałam, że mogę przez znajomą za tydzień mu to oddać, ale chyba chcę mieć satysfakcję z tego jak będę go opierdalać i jego minę zobaczyć. A specjalnie się odwalę na spotkanie, że mu szczęka opadnie:P
-
Witam, Ja jeszcze trochę zasmarkana, ale przede wszystkim żołądek mnie boli...obawiam się, że to z nerwów. Kasiulawczoraj po 24 miałam 3 tel. od mojej \"ulubienicy\", czywiście, żadnego nie odebrałam. A dzwoniła chyba dlatego, że pewnie jak P. włączył telefon to zobaczył, że dwa razy próbowałam się dodzwonić. Ofima Fervex pijesz? Mnie on stawia na nogi.
-
Jadziajuż był kiedyś taki pomysł, ale jest to średnio wykonalne, zeby tylu babom odpowiadał jeden dzień i jedno miejsce. Jesteśmy rozsypane po całej Polsce.
-
Ofimi jak po spotkaniu? Opowiedz coś więcej, bo wiem, że to fajna sprawa...jak ja miałam się pierwszy raz spotkać z kimś od nas to miałam lekkiego stresa:P
-
Itazapraszam serdecznie:) Możesz wyszukasz coś dla mnie fajnego, bo ja tylko nie wszędzie umiem szukać.
-
Madziczekto zapraszam do mnie na mycie okien:P Ja firanek nie mam, więc będziesz miała mniej roboty:P U mnie szaro, buro i ponuro. Głowa boli, jestem po dwóch kawach i energy drinku i nadal nie przytomna. Jutro na szczęście wreszcie wyjdę o normalnej porze z pracy i pojadę z Emilką na lumpki. A co do dni przed okresem to ja chodzę nabuzowana, płaczę z byle powodu i mam zmienność nastrojów z prędkością światła.
-
A co do przespanych/nieprzespanych nocek to ja wam powiem, że nie mam z tym problemów, bo chodzę tak późno i tak bardzo wymęczona spać, że przyłożę głowę do poduszki i już mnie nie ma, a potem ledwo wstaję jak dzwoni budzik.
-
Ja to tylko żałuję, że nie mamy zajęć z takim jednym kolesiem, który powiedział w zeszłym roku do jakiejś laski w ciąży, że jak sobie nie radzi, to żeby dziekankę wzięła. On by jej przemówil do rozsądku. Moje koleżanki chodził do ostatnich dni ciąży na uczelnie i jakoś nic im nie było, a ta debilka w ogóle teraz wymyśliła, że jest na grypę chora-tylko chyba odkąd w ciążę zaszła to ma tą grypę.No i co najlepsze-taka wielka mamuśka z niej, że pierwsze co zrobiła jak wyszła z zajęć to zapaliła fajka! No myślałam, że jej łeb przetrące jak to zobaczyłam. A jej mąż ma czelność straszyć mnie. No i np. jest tak ułomna przez tą ciążę, że jak miała przygotować na zajęcia zasady gry w siatkówkę to przyniosła książke z antykwartiatu z zasadami gry z 1995 roku- przecież to jakaś paranoja.
-
Kasiaczekam z niecierpliwością. A nie masz jakiś przeczuć co do mojej osoby? Bo ja to już odpuściłam (wiesz w jakiej sprawie)-chcę tylko zakończyć to wszystko, bo wczoraj z samego rana dostałam "pokrzepiającą" wiadomość od tej kurwy.
-
Ofimaby kazdy dzień był dla Ciebie przygodą, która powoduje tylko miłe doznania i aby uśmiech nie schodził z Twojej buźki
-
Witam:) Ja dziś miałam mega problem ze wstaniem, już w pracy siedzę, jestem po kawce, zaraz wypiję jakiś napój energetyzujący i poobijam się trochę, bo pracy mało.Wezmę się za opracowywnie punktów na zaliczenie. Nameana kaca-witamina c Jadziato wyślij się za mnie kochana też:)
-
A ja dopiero dotarłam do domu, bo po jednej i drugiej pracy przyjaciółka zaciągnęła mnie do kina...film z Keanu Revsem- jak dla mnie bajka, ale zależy kto co lubi. Strzygaja nie wiem czy Ty tak zamotana jesteś, czy tylko mi się zdaje, ale poczytaj siebie czasem (to co do nas piszesz) to może zrozumiesz o co mi chodzi. Padam na ryjek, idę spać, bo jutrzejszy dzień wcale nie zapowiada się wolniejszy, ani mniejszy od natłoku pracy. Dobrze, ze w perspektywie weekend bez konkretnych planów-poza nauką, pracą, sprzątaniem i małymi zakupami.