reewelka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez reewelka
-
Ja tylko wpadłam powiedzieć, że żyje, ale mam się chujowo na maksa.... Pasiastarozmowa potoczyła się tak, że wszystko się rozmyło i znów jestem wolną kobietą. Kasiulajestem zagrzebana w papierach, więc znikam nadrabiac zaległości.Ja też lubię pisac smsy i w sumie nie za bardzo zwracam uwagę na koszty:) Emilkadzięki za wczoraj i przepraszam raz jeszcze za tak późną porę. Czarnadupa blada z tym wszystkim:O Ita Ofim Rzepq Strzyga Nameaprzeczytam jak dojadę do domu i odpiszę:) Madziczek Jadziabardzo się cieszę z waszego szczęścia:)
-
Itanie dziękuję. Długa historia, więc nie piszę o tym tutaj. Dzieciaki stwierdziły, że sprzątanie jest nudne, ale dzielnie sprzątają co nabałaganiły:)
-
Kasiulanie dziękuję kochana. Już co nie co mam nakreślone. Dobrze by było, jakbyś mi teraz wysłała swój nr tel. na pocztę. Emilkadzięki Ci dobra kobieto za tą zamianę-jesteś boska:P
-
Korzystam, że dzieciaki ładnie się bawią i piszę do was. Kasiuladzięki za maila, wczoraj tylko go przeczytalam, ale nie miałam siły już odpisać. Dziś lub jutro to zrobię na pewno. A co do P. to chce się wymiga c od rozmowy i od wczoraj pisze mi, jak to się boi itp. Generalnie dowiedziałam się kilku rzeczy już teraz, ale chcialabym do jakiś konkretów dojść wieczorem. Emilkadzięki Ci kobieto kochana Madziczek Ofim Ita Bajka A ja z mega bałaganem w głowie siedzę, więc lecę do dzieci.
-
Soniadzięki wielkie:)
-
Kurwa...złośliwość losu! Jak już umyłam głowę w zimnej wodzie, wysuszyłam kudły to co zrobili....włączyli cieplą wodę! No przecież wściec się można. Ja przy was to jak żyrafa. 177/178 cm, buty 40/41.
-
Rzepqteż uważam,że Pawia to dno. W japonskiej mam znajomych i sobie chwalą:) A co do Twojej osóbki...to nie wiem....a w Arkadii obgaduję tylko "wybitne postaci":P Madziczekpowiedzmy... Elfik już po:)
-
Rzepqdziękuję za miłe słówka. A Ty mi się jakaś znajoma wydajesz:) A gdzie masz uczelnie....niech zgadnę, Pawia? Umyłam głowę w tej lodowatej cieczy zwanej wodą i jestem jeszcze bardziej wkurwiona, niż byłam.
-
Czarnaja to już nie daję rady...bez kitu. Jestem tak wkurwiona, że głowa mała. Pasiastadołączam do Ciebie.
-
A żeby było jeszcze ciekawej, to mi wyłączyli ciepłą wodę, nikt o tym nie raczył nas powiadomić, a ja muszę głowę umyć. Kurwa...jak nie urok, to sraczka:O
-
Witam, Coś mi chyba łapać zaczyna, bo smarkać zaczynam bez sensu:O Dziś niestety mam wkurwa totalnego i doła, więc nie będę zaglądać. Kasiulawczoraj był luz...dziś będzie gorzej, ale dam radę z dzieciakami:) Mail czeka na Ciebie.
-
Emilkadzięki Ci dobra kobieto. Odezwę się jak będę od dzieciaków wychodzić.
-
Emilkaja staram się pracować, choć różnie to wychodzi. Do tego pertraktuję-ale o tym jak się spotkamy i przeglądałam ankiety przed chwilą-jejku, jakie oni bzdury mi powypisywali:) A Ty pamiętasz, żeby mi druknąć i zszyć? I co z tym waszym kinem?
-
Pasiastaoj uzbierało się, uzbierało...w sumie to można powiedzieć, że \"końca, nie widać\":) Ale jestem pozytywnie nastawiona na rozwiązanie problemu i pozostaję dobrej myśli:) Rzepaja uwielbiam kolorek czerowny:) A Ty co studiujesz? Sonia a skąd Ty w ogóle jesteś? I co robisz w życiu, bo chyba nie doczytałam. Pasiastaa ja na \"naczelnego chama\" wyglądam? Jadziaznam to uczucie-nowej chatki-własnej...boski i nie do opisania:) Tylko, że ja nie mialam tak atrakcyjnej pierwszej nocy, jak Ty:)
-
Jakaś taka zrezygnowana jestem...niby w środku jest pozytywne nastawienie na pomyślne rozpatrzenie sprawy, ale ogarnęła mnie taka stagnacja i rezygnacja...
-
Przepraszam dziewczyny...ale KONIEC TEMATU....nie mam ochoty już rozmawiać tutaj o tej dziwce, bo mi ciśnienie skacze. Tutaj wolałabym się wyluzować, a nie rozpamiętywać i denerwować. Kij jej w ryj i tyle.
-
KasiaN. nie dała spokoju i niestety chyba nie zamierza, ale teraz to już nie o nią chodzi tylko o P., ale to na maila. Może dziś mi się uda, a jak nie to jutro w dzień. Emilkalać na tą sucz, bo szkoda myślenia co zrobić, żeby się zemścić. Pertrakuję z łobuzem i nie wiem co z tego będzie. Chcę, żeby było tak jak być powinno, ale ciężko idzie.
-
Emilkanie daruję Ci tych świateł:P Elfikmiłej nauki...:) A łobuz może być. Lawina ruszyła, bo wczoraj już nie dawałam rady. Po tym "przekręconym" smsie wydawało mi się, że jest i będzie ok, ale wieczorem okazało się co innego. Rozmawiałam z nim, ale on mi powiedział, że np. choć zna odpowiedź na jakies pytanie, to mi na nie nie odpowie. Stwierdziłam, że kończę rozmowę i się rozłączyłam, ale po chwili naszło mnie na wyjaśnienia i wygarnęłam wszystko.
-
Kasiulaziomie mój kochany...co Ci dolega?
-
Emilkadziękować bardzo za ankietę;) A co do zwłoka to albo napiszę na maila-jak będę miała czas, a jak nie to opowiem jak się spotkamy. Ciężko jest.
-
Itaaż taka zła nie jestem:) Chyba:P Po prostu są jakieś granice na wszystko.
-
Itana rynku farmakologicznym jest bardzo wiele różnego rodzaju tabletek, które mają powodować zmniejszenie łaknienia na słodkie. Ja osobiście stosowałam kiedyś jeden z takich specyfików, ale szczerze mówiąc nic mi to nie dało-chęć na słodycze była caly czas taka sama. Słyszałam, że tabletki z serii "Bio CLA" itp. są skuteczne, ale to chyba indywidualna sprawa każdego organizmu.
-
Rzepqdziś wieczorem wyślę zdjecia. Soniado Ciebie powinny już dotrzeć. Emilkato ja poproszę ankietkę raz 19, bo mi zostały puste jak dziś odebrałam. Śmiechy jak nie wiem co mam z tego jak czytam-dziś w tramwaju ryczałam ze śmiechu:) Jak jazdy? Ita:) uważasz m nie za taką \"herod babę\":P? PasiastaMojemu Zwłokowi wygarnęłam wszystko wczoraj wieczorem. Ofimjak tak zachwalasz te książki, to może i ja się skusze:) A kiedy będzie wiadomo co i jak z pracą męża?
-
Witam znad kubka kawy... Dzień zaczyna się beznadziejnie:O Zaraz do pracy się zbieram. Emilkaprzemogłam się wczoraj i poleciała lawina...teraz czekam.
-
Rzepqmój mail: ewka150@o2.pl