reewelka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez reewelka
-
Ofima ja walczę sama ze sobą, żeby się nie pokłócić, żeby nie być złośliwą, ani uszczypliwą i aby ten wieczór się udał...a księcia nadal brak i coraz bardziej się we mnie gotuje...
-
Romantykdzięki i wzajemnie:) Ofimu mnie słychać już petardy:) a ja czekam na księcia na "białym rumaku":P
-
Ofimnie dziękuję, bo chciałabym, aby się spełniło. Ja Tobie życzę, aby miała czas dla siebie, abyś nie żyła w ciągłym pędzie pomiędzy obowiązkami, aby przyjemności Cię nie opuszczały i aby spełniły się marzenia:)
-
Ofimmam nadzieję, że główną zmianą będzie to, że zachce mi się wreszcie to czego mi się nie chce:) A pewne sprawy wreszcie mogłyby się wyprostować:) Pasiastadajesz radę jeszcze pogodzić to wszystko ze szkołą? Bo właśnie sobie przypomniałam, że Ty studiowałaś:)
-
Dziewczyny....najlepszego w Nowym Roku, uśmiechu, który was opuszczać nie będzie i spełnienia marzeń oraz poczucia, że to co robicie jest waszym spełnieniem....
-
Itakiecka nie jest na dzisiejszy wieczór, tylko kupiona na przecenie z myślą o weselu mojej przyjaciółki, u której mam świadkować. Nie siedź w dresie, bo jaki sylwester-taki cały rok:) Dla samej siebie zrób się na bóstwo:) Ja chociaż będę siedziała tylko z dwoma chłopakami to mam zamiar ułożyć sobie włosy, zrobić super makijaż i nie ubierać się z bluzę-choć uwielbiam:)
-
Ofim\"Perfekcyjna Pani domu\" jest trochę przesadnie perfekcyjna, bo ona chyba nie ma dzieci i nie pracuje, więc ma czas na to wszystko. A tak na prawdę to pewnie ma całą rzeszę gospoś i pomocnic, aby mieć aż tak wysprzątany tak wielki dom. Ja właśnie przytachałam sobie Martini, Sprite i szampana na wieczór. teraz chyba dokończę pisać choć kawałek pracy i oddaję się słodkiemu lenistwu:)
-
Dzień dobry:) A ja dopiero wstałam i jakieś przemyślenia mnie dopadły od rana, żeby chyba zakończyć w spokoju stary rok. Zaraz do sklepu muszę iść, a ubierać mi się nie chce:O bo tą pracę pisać do wieczora miałam. Itasukienka fioletowo-purpurowa z takiej jakby tafty, bombka i bez ramiączek. Generalnie urocza i mam nadzieję, że ją założę gdzieś:) Ja też w domu spędzam sylwestra z P. i jego przyjacielem, więc bardzo kameralnie będzie:)
-
A ja znalazłam mój spis treści, który jest nie poprawiony i będę go poprawiać, ale nie umiem rozczytać tej kobiety (mojej promotor) i nie wiem czy znowu dobrze go zrobię:O No ja projekt też powinnam zrobić. Jejku..tyle do zrobienia, a ja się opierdalam:O
-
Ofimstraszne rzeczy się dzieją. To tak samo jak kuratorzy...strach się bać co Cię czeka jak się wejdzie do domu takiej patologicznej rodzinki. Masakra...:O
-
Emilkaale ja chcę się pochwalić nową kiecką:P Poza tym nie mam nic przeciwko przeszkadzaniu:D
-
Wróciłam:) Powiem wam, że jeszcze bardziej nie chce mi się pisać, niż dotychczas, a jeszcze Emilka do mnie ma wpaść na hierbatkę wieczorkiem :P No i zakupki nawet udane...kieckę na wyprzedaży kupiłam, w której będę mogła świadkować i sweterek fajny, a no i nowe gadki, bo jutro trzeba na dupkę wcisnąć nowe podobno:) Czarnaa ja mam wolne i miałam poświęcić się pisaniu pracy i co robię? Latam non stop i zła jestem na siebie jak nie wiem co, bo na sobotę na 10 rano muszę mieć chociaż jeden rozdział. Bajkanapisałaś coś? lecę posprzątać i pranie wstawić i może choć trochę napiszę przed przyjściem Emilki.
-
Miłego dnia....ja spadam na zakupki:)
-
Bajkapisanie nie idzie mi w ogóle, bo mam póki co 1.5 strony, a chciałabym chociaż jeden rozdział napisać do soboty, bo mam zjazd. Nie wiem jak się do tego zabrać, jakaś paranoja...Dziś już musze przysiąść jak wrócę do domu, bo się załamię.
-
Czarnaczyżbyście mieli razem zamieszkać? A co do przyjaciół...to powiedz Panu, że takie coś jak kompromisy istnieją i nie musi wszystkich kochać, ale powinien tolerować. Emilkakrówka od Ciebie znalazła miejsce na łóżku koło Gerwazego i chyba nazwę go Albert:P
-
Emilkana moje szczęście okazało się, że nie ma tam miejsc i nie musimy iść tam, gdzie nie chciałam:P Więc jestem happy. A P. będzie miał dwie swoje kobiety u boku, więc nie będzie narzekał na brak knajpy:)
-
Wiedziałam, że o kimś zapomniałam...:O Kasiaodpiszę po południu. Cieszę się, że już dobrze się czujesz.
-
Strzyganie miało zabrzmieć oburzeniem. Bajkaosobiście to podziwiam Twoją kuzynkę. Czarnacieszę się, że dostałaś:P Adres wyślę na maila potem. A co u mnie też potem napiszę. Emilkakolejna próba ataku, ale chyba na dobre mi to wyszło. Jadziauwielbiam Budapeszt i tak sobie teraz pomyślałam, że nie byłam tam kilka lat, a kiedyś bywałam co parę miesięcy i tak mi się smutno zrobiło. Itato lipa z tą Twoją pracą:O A co do Sylwestra to nie mam pojęcia, ale chyba z P. i jego przyjacielem we 3 będziemy siedzieć. Ja dziś miałam nigdzie nie wychodzić i w domu pracę pisać, ale jednak umówiłam się z siostrą na małe zakupy, ale potem już za pisanie się biorę:) Miłego dnia
-
Ofima, Strzygaja mam swoje zdanie na ten temat, więc możemy zakończyć dyskusję...każda z nas ma swoje zdanie i po problemie. Strzygadzisiejsze czasy to pogoń za kasą i karierą, śluby ok 30, a dzieci może będą, a może nie, więc jak w takie realia wplata się taka dziewczyna to jest to dość dziwne i odbiegające od norm przyjętych obecnie w naszym życiu i społeczeństwie i tylko i wyłącznie pod tym względem miałam na myśli patologię. Generalnie to ją podziwiam, bo jest odważna.
-
Ofimja tylko podaję regułki, a jak jest wie Bajka i jej kuzykna Strzyganie duża rodzina...nie złapałaś kontekstu...posiadanie 3 dzieci w wieku 22 lat w tych czasach. Ale koniec tematu.
-
Bajkaproponuję zajrzeć do słownika, bo patologia to nie jest bieda...Patologia-są to zachowania odbiegające od normy i tutaj Twoja kuzynka właśnie wylądowała...mając 3 dzieci i 22 lata mieści się w pojęciu patologia, bo odbiega od ogólnie przyjętej normy, która w dzisiejszych czasach jest inna, niż jej sytuacja. Czarnacieszę się, że Cię widzę:) No i mam nadzieję, że teraz już tylko lepiej będziesz się czuła. Dużo zdrówka życzę/
-
ElfikSzczęśliwego Nowego Roku:)
-
Witam, Niestety nie dołącze się do dyskusji na temat związków i małżeństw, bo jakoś nie jestem w nastroju na tego typu wynużenia. Itanie chce mi się gadać o tej lasce, bo chciałabym, żeby się już skończyło wszystko, ale wiem, że tak nie będzie. Bajkato nie instynkt macierzyński w tej Twojej kuzynce tylko lekka patologia-mieć 3 dzieci w wieku 22 lat. A przynajmniej mają wrunki normalne,czy na kupie z rodziną żyją? Elfikja też dostałam torbę od mojego Mikołaja;) Ale wielką i fioletową:)
-
Elfikczekam teraz na szwagra, bo ma po mnie przyjechać lada moment, więc albo dziś wieczorem, albo jutro Ci skrobnę,ale robi się coraz duszniej.
-
Ofimdziwnie, bo te święta mało świąteczne dla mnie były, do tego trochę nie wiem co mnie czeka i na czym stoję, ale mam teraz wolne od pracy, więc mam zamiar za licencjat wreszcie się wziąć, poodwiedzać wszystkich zaległych znajomych i poukładać sobie w głowie co nie co:) No i czekam na śnieg z utęsknieniem:)