reewelka

Vitalijkadzięki, ale to nie takie proste jak ta mała sucz nie daje za wygraną, a co raz to większą artylerię wyciąga...:O A ziółka to miętkę proponuję, a czerwoną potem...:)

Witam... jakoś tak byle jak u mnie...nie dawno wstałam i zaczynam się ogarniać do kuzynki, ale tak dziwnie mi. Itakosmiczna wigilia, bo pewna suka nie dawała mi spokoju od rana, do wieczornych godzin nie licząc się z tym, że ludzie chcą chociaż w święta odpocząć od problemów. Miłego dnia:)

Witam wieczorową porą:) U mnie święta bez atmosfery świątecznej, maraton po rodzinie, trochę krzywych akcji i mega zmęczona dotarłam do domu z siostrą, wczoraj u mamy obiad, trochę u przyjaciółki posiedziałam i u kolegi wylądowaliśmy, a dziś od rana znowu maraton...koleżanka, obiad u dziadków, teraz byli znajomi i zostałam sama-odpoczywam. Dowiedziałam się, że moja kuzynka jest w ciąży, więc bardzo się ucieszyłam-jutro do nich jadę. A poza tym całkowicie normalnie...a wigilia nawet dość wykręcona w kosmos. Miłego wieczorka:)

Miał być piękny aniołek, ale nie chce się wkleić, więc: Niech świąteczne życzenia mają moc spełnienia, te całkiem błahe i te ważne, te dostojne i te ciut niepoważne, niech się spełnią. Marzeń o które warto walczyć, wartości którymi warto się dzielić, przyjaciół z którymi warto być i nadziei, bez której nie da się żyć. Wesołych Świąt Bożego Narodzenia i Szczęśliwego Nowego Roku:)

`````````{\ ````````{\`\ ```````{`~\`\``` ``````{*```\`\`

`````````{\\ ````````{\\`\\ ```````{`~\\`\\``` ``````{*```\\`\\`

Madziczekwszystkich pochłonęły przygotowania przedświąteczne:)

Pasiastaa ja zazdoszczę Ci świąt spędzanych z mężem i córcią...:)

Witam, Pracować mi się nie chce starsznie, humor spoko, ale zimno na dworzu jak cholera...No i muszę się pochwalić, bo lepiłam wczoraj pierwszy raz w życiu uszka:P Emilkarelacje z wieczoru na maila zaraz skrobnę, a jazdy były bardzo fajne. Tak szybko mi zleciało, że pod sklep zajechaliśmy o 9:05. Dziś uczyłam się parkowac i tak sobie plotkowaliśmy:) Taki standard, ale zapomniałam Mikołaja wziąć dla Łukasza i przypomniało mi się za późno, więc nic nie dostał:)

Elfikto super...tylko pozazdrościć torebeczki:P Ja też uwielbiam torebki...normalnie momentami ogarnia mnie torebkowe szaleństwo i mogłabym kupować non stop...ale miejsca nie ma na trzymanie tych staruszków:D

Emilkaa mam dla Ciebie coś prosto z \"innego świata\":P Jak się spotkamy to zobaczysz-mi się bardzo podoba. nameabardzo, bardzo, bardzo dziękuję za śliczny prezencik, ale przede wszystkim za spotkanie...bardzo żałuję, że takie krótkie było, ale czekam na następny raz i dluższe:P

Odbyłam ekspresowe spotkanie z Nameą, bo wyskoczyłam z pracy tylko na 40min, ale i tak było milutko. Wyściskałyśmy się i pogadałyśmy chwilę. Obiecała, że zajrzy do nas jak tylko dotrze do domu.

Emilkapodaj mi swojego maila, bo z kolejna skrzynka zablokowana u mnie, więc z interii teraz pisać będę.

Emilkamuszę tak dużo rzeczy dziś w pracy ogarnąć, że aż mi się nic nie chce. A teraz czekam z niecierpliwością na Nameę:) Elfik, Emilka zaraz mailika naskrobię do was. Itaa humorek nawet spoko, choć mógłby być lepszy, ale to pewnie wina pogody:)bo strasznie leje u mnie.

Cześć Namea do mnie dzwoniła i mamy się na chwilę spotkać, bo jej siostra kończy bardzo wcześnie pracę, więc ok 15/16 będą już jechać do domu, ale na chwilę ma podjechać do mnie do pracy, żeby się zobaczyć:) Ale się cieszę:P

Itaspotkanie z Nameą nie dogadane, bo ja mam problem z zamianą w pracy, ale tak bardzo bym chciała. A co do prezentu to już kupiłam dla P. bluzę, a on jeszcze spodnie sobie upatrzył, więc pewnie we wtorek go zaciągnę do sklepu po te spodnie i może jutro po białą czapkę się przejdę.

Itabyła na chwilę, ale już pojechała, bo coś do zrobienia miała. No i muszę się pochawalić, bo dostałam świetną krówkę-termofor od naszej Emilunki:P teraz będzie miało co mnie grzać:D

Elfikmy z Emilką też się zachwycałyśmy:) Ślicznie wygląda.

Elfikprzeczytałam maila i napisałam Ci smsa.

Ofimnie pamiętam, ale potem przez pół nocy o tym myślałam-nawet jak mi się coś innego śniło. A jak się obudziłam to już nie pamiętałam. Dobranoc

Jadziaa to dostaliście kredyt?! Super! Co kupiłaś mężowi? Bo ja niby mam pomysł na prezent dla P. , ale ciągle się zastanawiam.

Itanie dziękuję, bo wreszcie muszę kupić prezent dla P. i dla koleżanki, a nie mam zielonego pojęcia co to może być. P. chyba dostanie bluzę, szalik i czapkę, a koleżanka...nie mam pojęcia.

Itaale fajniutka musi być taka mala kulka plątająca się po domu. Ja posprzątałam swoje \"salony\" i teraz za siebie muszę się wziąć, a potem zakupowe szaleństwo-mam nadzieję, że część ostatnia i na urodziny kolegi uderzamy ze znajomymi:) A widzę, że pochłonęły was świąteczne zakupy i porządki, bo cisza i spokój tutaj:)

Witam moje drogie panie i panienki:P Ofimśniłaś mi się dziś, a dokładnie, że opowiadałam Ci coś o P. Ja dopiero co wstałam, więc na kawę zapraszam i na pizzę, a potem za sprzątanie się biorę. Miłego dnia

Ofimpoproszę:)