reewelka

Elfikale pewnie bez dołków i dziur się nie obędzie, więc mail do Ciebie będzie w pogotowu czekał:)

Emilkadobra, dobra:) No bo kto by chciał, żeby się kończyło:)? Tylko mam nadzieję, że cały czas tak dobrze będzie:D Elfikja też się cieszę Twoim szczęściem:) Aporpos ślubów-wczoraj dostałam smsa od takiej bardzo dobrej koleżanki z datą jej ślubu:P Ale ślubnie się robi:D

Emilkaale to już więcej, niż dwa tygodnie. Poza tym ja nie chcę, żeby się kończyło:D

Czarnato już wiem o co chodzi na pewno:) Ale mam nadzieję, ze wszystko pozytywnie przebiegło?:P

Czarnajeżeli to jest to o czym myślę to mam nadzieję, że pozytywnie:) Ale dla pewności napisz o co chodzi chociaż na gg:) Plisssssssssssss Itadziękuję Jadziato łap się za fervex-ja od wczoraj piję i już poprawę widzę. Emilkajestem szczęśliwa, wiesz?

Emilkanie zdradziła Cię Nasza klasa, bo ja pamiętałam o twoich urodzinkach jeszcze z rozmowy na pierwszym spotkaniu u mnie. A materac mam tylko jednoosoby, więc jak starczy to jutro mogę Ci go dać. Czarnapostaram się wreszcie odpisać na maila wieczorem. Nos mi odpada i w stopy mi zimno:(

EmilkaSTO LAT!STO LAT!Spełnienia najskrytszych marzeń, powodzenia w życiu zawodowym oraz osobistym, pociechy z najbliższych, cipłej herbaty w te zimne wieczory podanej przez osobę bliską Tobie, uśmiechu nieschodzącego z buźki, samych pozytywnych myśli; kliku, ale prawdziwych przyjaciół, a wrogów, tylko takich, dzięki którym staniesz się lepsza:)

Dzień dobry:) Jestem jeszcze bardziej chora, niż byłam wczoraj...kaszel wielki, katar to samo:( Właśnie fervex popijać będę i nafaszerowałam się jakimiś prochami, więc mam nadzieję, że pomogą. Lecę do papierzysk:) Miłego dnia

Madziczektak to chyba jest w miejscach, gdzie pracuje tak wielu różnych ludzi...nie da się uniknąć takich sytuacji, bo ja nie umiem być na siłę sztuczna i miła dla wszystkich.

Momentami nienawidzę swojej pracy i nadgorliwych ludzi:O Ja pierdolę...wymyślili, że przydzielą nam coś po pracy, więc jutro zamiast mieć czas na zaległości, to będę miała jakby na bierząco pracę. Bo jutro mam dzień nie przyjmowania nowych klientów, ale że oni to dziś rozdadzą to nie wlicza się. Ale mnie wkurzyli...a miałam tak dobry humor:(

A wiecie co moja siostra zażyczyła sobie jako prezent świąteczny? Żebym jej zasponsorowała sztuczne pazury na studniówkę:)

Madziczekdziękuję za opis-w domu sprawdzę co mam zrobić z tym sercem. Emilkaa no trafiło się, ale zobaczymy co ma w podtekście...:P A zachowam dla siebie, ale tylko do pewnego momentu:D Jadziaa ja jeszcze w pracy koczuję:(

Emilkadziś się śmiałam, że wzięlam specjalnie na 9 jazdy, żebyśmy mogli wreszcie się wyspać-i ja i instruktor, ale stwierdził, że moje dobre intencje na marne, bo moja koleżanka zrywa go na 7:P A skąd wiem? Bo nie wiem czy wiesz, ale ja wszystko wiedząca jestem;) i też słucham ludzi jak do mnie mówią:) Madziczekmam nadzieję, ze to dobry znak...chciałabym bardzo:)

Apropos andrzejkowych wróżb to sama sobie lałam wosk w niedzielę i wyszło takie jakby serduszko:) Ja mam tylko 3 okna, ale nie chce mi się jak nie wiem co za nie brać. Teraz najchętniej położyłabym spać. Niby już lepiej po Fervexie się czuję, ale nie chce mi się tu siedzieć do 18:(

Madziczeka to przepraszam i obiecuję, że doślę, jak masz ochotę wszystkie zobaczyć. Wydawało mi się, że do wszystkich wysłałam. I dziękuję za komentarze na NK:P jadziajuż prochy zaaplikowałam, a zaraz będę Fervex piła. Normalnie aż mnie z zimna trzęsie:(

Dzień dobry:) Bardzo się cieszę, że fotki wam sie podobają:P Itawczoraj wyszłam od dzieciaków po 20, szybko do domu, po dordze zostałam odebrana i do domu na tosty.A potem słodkie lenistwo przed tv. Chora jestem, a dokładnie przeziębiona i zaczyna mi z nosa cieknąć, czego bardzo nie lubię. faszeruje się lekami, żeby tylko nie poledz w łóżku. Dziś miałam bardzo fajne jazdy-wszystko prawie wychodziło mi dobrze, nawet górka się udała za każdym razem i zaczęłam uczyć się łuku. Lecę do pracy, bo zaczynają mnie papiery zasłaniać. Miłego dnia

Elfikmailik

Madziczekpierwszy raz takie coś mi się zdarzyło w pracy, bo zawsze się powstrzymywałam, bo sądziłam, że nie wypada i nie będę robić afery, ale jak ktoś w taki sposób się do mnie odzywa, to sorry, ale ja nie będę tolerować poniżania. Itaja jeszcze chwilę ponad 2 godziny i do drugiej pracy, ale chociaż wieczór miły może będzie jak o ludzkiej porze skończę.

Kiedyś próbowałam pisać pamiętnik, ale zrezygnowałam z tego.

Elfiksuper...bardzo się cieszę:) Madziczeksą normalnie faceci...znam kilku, ktorzy nie dąrzą tylko do sexu. Jadziapodniósł mi koleś ciśnienie to oberwał. Normalnie cham nad chamami, bo trochę kultury to jednak dobra rzecz.

Elfikodpiszę na maila później lub jutro, bo tak zawalili mnie robotą, że ho ho. Widziałaś co Ci na gg odpisałam?

Bajkadziewczyno...jak nie chcesz się godzić i nie lubisz tej panny, to olej ją i nie rób nic tylko dla "świętego spokoju".

Emilkanie jest przystojny, ale od Ciebie wyższy będzie. Fajny jest, śmieszny i miły. I znosi moje akcje w aucie, więc cierpliwy jest:) Itabo nie będzie mi jakiś bóbek podskakiwał...za kogo on się ma. A ja po pracy lecę do drugiej pracy, a potem się zobaczy jak wieczór spędzę, bo nie wiem jak wyjdę z pracy.

Emilkato ja się go jutro zapytam i przekonam, że tak będzie dla was lepiej:D

Emilkato może pasowało by Ci się spotkać koło mnie? dokładnie przystanek za mną jest sklep, na którego parkingu spotykam się z nim.