reewelka

Czarnaczekam na maila w takim razie z tym co u Ciebie się dzieje i nie słyszę sprzeciwu!

Jadziapomyślę, ale nic nie obiecuję, bo zawalona robotą jestem. Jak coś mi wpadnie do głowy to napiszę, ale nie znam dziewczyny, więc trudno może być.

Jadziaa no faktycznie...ja na szczęście jeszcze mam:) A z życzeniami niestety nie jestem w stanie pomóc, bo nie znam nic takiego. Ja wymyślam zawsze życzenia sama i czasem bardzo fajnie mi to wychodzi:D

Witam...dziś mam humor z cyklu \"bez kija nie podchodź\", więc dla bezpieczeństwa swojego i ogółu będę się mało udzielać. W pracy też się wyłączyłam, żeby było milej. Jadzianie udało mi się wyślizgnąć z pracy, a już nie zdąrzyłam Ci napisac:P Czarnazasłużyłaś, tylko, że nie wysłały się i nikt nie dostał. Bardzo duży plik wam ślę, więc może dziś wieczorem się uda, jak o normalnej porze do domu dotrę. Jadziaa Ty jeszcze masz rentę? Bo u mnie to motają strasznie z tą rentą. Jestem ciekawa kiedy w tym miesiącu dostanę.

Jednak nie chcą się wysłać, a ja jestem śpiąca, więc jutro będę walczyć.

Wysłałam zdjęcia-kto nie ma, proszę o krzyki:D

Sądzę, że to fatalnie.

Emilkatulę bardzo mocno i buziaki wysyłam

KasiulaSomano to idziemy popiwkować:D Mi do małżeństwa jeszcze daleka droga została, bardzo daleka, więc proszę nie marudzić:)

No to ja się z pracy urywam i śmigamy na piwko:D

JadziaKasiulato idziemy na piwko?:P Kasianiom, niestety-jak się nie pali, albo pije, ale w niezadymionym pomieszczeniu to kac zerowy:D

Ofimprzepraszam, ale ja dziś zamotana jestem z bólem głowy. A co do Twojego pytania, to nie jestem w stanie Ci pomóc, bo nie bywam w tej dzielnicy, więc nie wiem gdzie się je. Najlepiej, żeby do centrum handlowego targówek poszedł-tam na pewno jakiś bar będzie, albo knajpka. No to nie jesteś stara, tylko mama z większym stażem-a to jest różnica. Bytkano to w sumie szybciutko:) A czy o zdjęcia cudnej istotki prosić mogę:P Strzygato już wiadomo czemu prawie w ogóle nie było Cię dziś-nadrabialiście z fizykiem zaległości:P

Kasiulado 18, a potem do drugiej lecę:( A mi o dziwo palić sie nie chcę, a w domu kosmici podprowadzili mi popielniczkę, a nie lubię zrzucać petów ludziom do ogródka, więc się ograniczam. A co do wody to bardzo dziwna sprawa, bo to jest naprawdę nie możliwe. Musielibyście się chyba kąpać non stop, żeby tyle uzbierać za wodę.

Kasiulaa Ty chyba nie dostałaś moich zdjęć z tego co pamiętam, bo poznałyśmy się w bardzo zakręconym okresie dla mnie. Dziś wieczorem powinnam rozesłać zdjęcia z ostatniego weekendu, więc i do CIebie poślę jak masz ochotę mnie zobaczyć:) A przypomnisz mi skąd jesteś? Jadziato zabierz mnie ze sobą...ja chcę stąd już wyjść

Jadziakochaniutka, przynajmniej czas szybciej leci jak jest co robić w pracy-przynajmniej ja tak mam. Poza tym Ty masz ten plus, że za godzinę wychodzisz i masz cały dzień dla siebie:P

Bytkaa ile czasu rodziłaś jak można zapytać?

Kasiulaczy mi się zdaje, czy mnie ignorujesz?

Bytkaświetnie i wielkie gratulacje Pamiętałam, że w ciąży byłaś, dlatego czekałam na relacje:) To kiedy dzidziunia pojawiła się na świecie? Kasiulaa nie ma możliwości wyjaśnienia takiej kwoty? Jadziawidzę, że w pracy coś się ruszyło:) Mnie boli głowa, ledwo siedzę, dużo pracy i potem do drugiej lecę.

Hej...jest tam ktoś? No dziewczyny...co z wami?!

Ofimpodsyłam energi drinka-Legia-dobry jest i nawet rozbudza:D Ja jeszcze nie wzięłam się za pracę, a już powinnam zrobić bardzo dużo:) Ale jestem happy:P

Jadziajesteś moim mistrzem normalnie:D

Sippnormalnie zbójnicka godzina...ja ledwo dziś zwlekłam się o 6:45, a jak muszę wstać o 6:15 to jakiś hard core dla mnie:O Proponuję zaopatrzyć się w kubek termiczny-na pewno dłużej kawka ciepła będzie, niż w zwykłym kubasku.

Witam Drogie Panie:) Bytkacześć- ale długo Cię tu nie było:) Jak samopoczucie?Jak zdrówko? Opowiadaj co robiłaś i gdzie byłaś jak Cię nie było:) Jadziazaczynam się powoli być wojny, bo wszyscy w koło o niej mówić zaczynają:O Sippto od której nie śpisz, że już 2 kawkę zdąrzyłaś wypić? Ja mam enery drinka, ale póki co nawet nie źle się trzymam, bo pospałam 35min dłużej, niż normalnie ostatnio. A właśnie-zapomniałam wam powiedzieć, ze mam duchy lub kosmitów na osiedlu:) Kolejna popielniczka z parpetu mi zniknęła, a mieszkam na ostatnim piętrze. Normalnie była jednego dnia, drugiego dnia otwieram okno, zeby zapalić, a tu nic...pusto:P

Nameawitaj kochana, ale się stęskniłam:) Lece czytać, ale odpiszę jutro dopiero. Ofimto się podzielimy:)

Hola, hola moje drogie Panie- Ofimja byłam pierwsza w kolejce do Madziczka-jak Ty ją zatrudnisz do gotowania, to mi nie posprząta, a ja pierwsza o pomoc prosiłam. Strzygato i tak masz więcej ode mnie do jedzenia w lodówce. Bo u mnie jest: mleko, masło, wódka i światło:P