Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Tairaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Tairaa

  1. no ja robie dokładnie tak jak wy;) i szczerze mówiąc nie biegam do łazienek restauracyjnych ze szczoteczką, w szkole zębów też nie zdarzylo mi sie myc. w domu owszem-myję zeby po kazdym posilku. ale np w szkole żuję orbitkę i też jest dobrze. no i obowiązkowo jakiś napoj zawsze mam przy sobie. dbam tylko o to żeby zadnych resztek w aparacie nie bylo.
  2. titilu - niektórzy ortodonci robią wyciski dopiero w dniu założenia aparatu, więc nie martw się na zapas:) nie zawsze jest konieczny wcześniej, bo to w czasie prostowania ząbków ortodonta na każdej wizycie porównuje wycisk z zębami, żeby widzieć jak zanika wada. a ja czwórki już wyrwane i czekam do 14 na aparat na dół:)
  3. co do tych czwórek, to ja właśnie je usuwam, ósemek jeszcze wogóle nie mam. ale u mnie jest troche inna sytuacja, bo usuwam je własnie po to, zeby zmniejszyc szczęke, bo nie mam dolnej mniejszej od górnej a tak powinno być, więc pozbywam się dolnych czwórek:) poza tym moje czwórki są wielkością prawie identyczne jak piątki więc ich braku nie bedzie widać tym bardziej że to dół:D
  4. uff jeden ząbek mam z głowy, jeszcze tylko w poniedziałek druga czwórka i dentyste mam z głowy:) za 2 tygodnie będzie wkoncu ten aparat na dół. malusiaa - ja uważam że na zęby kasy żalować nie można, ale cięzko mi cos powiedziec nie widząc twoich ząbkow i nie wiem jak to u ciebie wygląda;) a tak poza tym ja osobiście w ruchome nie wierze męczyłam się z tym kupe lat a efektow.... zero. bo nie oszukujmy się, ale wiedząc że jest mozliwosć, ze w kazdej chwili mozesz sobie wyjąc z buzi to co ci tam w niej przeszkadza to tak zrobisz:)) a przy stałym aparacie nie można go zdjąc i tyle, wiec efekt murowany;) a co do ósemek, to ja też miałam je mieć dłutowane ale na samą myśl o tym ciarki mnie przechodzą... cieszę się, że orto zaproponowała mi wyrwanie tych czwórek:)
  5. dodałam info do stopki, nie wiem czy jeszcze tu taka tradycja czy juz nie;P
  6. uuu... coś długo mnie tu nie było, pewnie nikt mnie już nie pamięta bo widzę mnóstwo nowych osóbek;)) 14 czerwca zakładam wkońcu na dół aparacik, cieszę się, bo przy mojej wadzie nie było wiadomo czy będzie jakiś sens go zakładać, czy wyprostować tylko górę.. :) czeka mnie wyrwanie dwóch czwórek z dołu, jedna za tydzień, druga za dwa. Justysss - nie wszystkie aparaty są z gumeczkami, są np takie aparaty jak Damon, one gumeczek nie mają. można też zamiast ligaturek takie druciki pozakładać na zwykły aparat:D pozdrawiam wszystkich:))
  7. Zmartwiona- zgryz otwarty jest wtedy, gdy gorne i dolne zęby nie stykają się ze sobą i jest pomiędzy nimi szpara, a dokładnie siekacze. przyszła aparatka- spokojnie, to normlane, miałam to samo:D:D:D potem jak troche ponosisz to sie przyzwyczaisz i to Twoje zainteresowanie TROCHE zmaleje;P;P;P a ja właśnie po wizycie, wymiana łuku i gumeczek. akurat przed sama wizytą odkleił mi się zameczek na czworce, jak mylam zęby. ale fuks, że akurat dzisiaj:D a gumeczki wzielam turkusowe ale troche żaluję, bo nie mam zbytnio rzeczy w tym kolorze:/ no ale do końca nie wiedziałam jakie wezme, a na wizycie orto wyjęła 2 pudełka ligaturek, kolorków chyba ze 100 i jak miałam wybrać, skoro jeden od drugiego ładniejszy:D a orto mówi, że teraz ludzie będą sie dziwić czemu aparat nosze, skoro mam proste ząbki:D:D
  8. _akasha_ - ależ nie ma za co, po to jest to forum, żeby się wspierać:D aha, sorry moj bląd, bo ja myślalam, że miałaś wyrywane wszystkie osemki, a to były czworki:P nie wiem czemu, chyba źle przeczytalam, heh:P a to słyszałam że najgorsze są te dni po dłutowaniu.. ehh no myślę, że jakoś to będzie
  9. _akasha_ - zakładanie aparatu nie boli wogóle:D i nawet ta godzinka zakładania mija bardzo szybko. a jeżeli chodzi o ten ból po... no troche boli, jednego bardziej drugiego mniej, mnie bolało dosyć... jakieś może 5 dni, tak że nic nie gryzłam a przy myciu zębów ciężko wytrzymać było ale tabletek nie brałam żadnych i przeżyłam:D nie jest to jakiś tam tragiczny ból, da się wytrzymać:D poprostu żęby są bardziej wrażliwe niż zwykle na jakikolwiek dotyk. a przynajmniej tak było w moim przypadku:D głowa do góry, bedzie ok:D no i oczywiście po założeniu pochwal się nam swoim cudeńkiem:D a powiedz mi, czy ty miałaś dłutowane ósemki? czy miałaś jej już wyrżnięte? bo mnie też to czeka niestety....
  10. hej wszystkim. chyba dawno tu nie pisałam, ale codziennie przeglądam forum i czytam nowe wpisy:D aparatko z....- nie wierzę, że takie ząbki można mieć!poprostu brak mi słow! pięknie!!!:D jak ja ci zazdroszczę, też chcę mieć już takie ząbki!!! :D:D
  11. klamaja- haha i to się nazywają życzenia idealne dla zadrutowanych i dla forum o aparatach:D:D:D super:D
  12. Amancik - no to już chyba 3 raz słyszę taką historię, że orto się pomylił/-a z zamkami. ale całe szczęscie ze w pore zauważyłeś:D chyba \'też mam aparacik\', o ile się nie myle miał mieć ten damon jakoś tak, że częsc zamka jest kosmetyczna a częsc metalowa a ma całe metalowe. jeżeli się mysle to przepraszam ale tak mi się co kojarzy:D i jeszcze ktoś tu na forum pisał, ale tu odwrotnie, że zamiast metalu orto założyła kosmetyczny:D a ja ostatnio mało tu piszę, ale czytam wszystko co się tu pojawi, tylko jakoś nie mam o czym pisać:D WESOŁYCH ŚWIĄT WSZYSTKIM ŻYCZĘ!!!!:D
  13. Aaalisha - ale tak naprawdę, żeby dowiedzieć się dokładnie najlepiej jeśli wybierzesz się do ortodonty na konsultacje i wtedy będziesz wiedziała, może akurat Ci się uda :D
  14. Kinaa - na tyle, co się orientuję, to mogę Ci powiedzieć, że z aparatem nie wybiela się zębów, bo przecież do zębów są poprzyklejane zamki, więc po zdjęciu aparatu byłyby straszne ślady. Aaalisha - wydaje mi się, że na sam dół nie zakłada się aparatu, na samą górę to ewentualnie niektórzy ortodonci zakładają, ale aparat jest potrzebny raczej na dwa łuki, żeby potem góre i dół możnabyło do siebie dopasować
  15. słuchajcie, nieźle się wczoraj przestraszyłam... cały czas używałam pasty colgate lub sensodyne. jednak tym razem kupiłam paste elmex. używałam ją kilka, moze ze 4 razy i było dobrze, ale wczoraj..... po wyszorowaniu ząbków i wypłukaniu zaglądam do buźki i co widzę?? gumki zaczęły się rozpuszczać! dosłownie! to wyglądało jak taki roztopiony ser tylko, że różowe:D:D teraz na co niektórych widać, że jest ich jakby troche mniej :D narazie się trzymają, ale zwłaszcza jedna jest dziwnie \"chuda\" :D oby tylko nie pękła!!! czy komuś przytrafiło się coś podobnego?
  16. a no to fajnie, że masz sposób, żeby mniej bolało:D a efekty pewnie będą większe, kiedy skonczysz to wybielanie. no i musisz nam wtedy obowiązkowo pokazać fotki:D
  17. aparatka z wiekszym...- jak tam wybielanie? widać efekty? kiedy konczysz? :D
  18. aparatka z większym..- oczywiście moj mail to dariaad1@wp.pl
  19. hmm to o 17:28 trudno nazwać \'bulwersem\', to byl odzew na to, jak podwazalas kompetecje mojej orto. wtedy jeszcze nie byłam wkurzona, a może powinnam? ok ja już nic nie pisze, bo i tak wszystko wiesz najlepiej.
  20. mała_Lenka - a tak wogóle nie mam czasu ani ochoty kłócić się z Tobą, skoro uważasz się za lepszą od innych i sądzisz, że wiesz więcej niż wykwalikowani specjaliści, trudno.
  21. mała_Lenka - co do logicznego czytania, to z całym szacunkiem ale właśnie zauważyłam, że masz z tym problemy. wracając do tego \"małego szczególu\" to nadal nie zauważyłam, żeby moja orto cokolwiek niedopilnowała, więc o czy ty wogóle piszesz. zarzucasz jej rzeczy, nie mając pojęcia o mojej wadzie. ach no i zauważ, że mój bulwers był odezwą na twoj:D
  22. może źle to ujęłam. pisząc o wiedzy, której nie zauważyłam miałam na myśli to , że nie zauważyłam, żebyś tą wiedzę potrafiła kulturalnie wykorzystać. Bo wiedzę zauważyłam, owszem ale przypominam, że wszystko zależy od wady, więc nie każdą informacje wyczytaną w \"poważnej literaturze\", jak to ujęłaś, nie da się przełożyć na każdy przypadek z życia, zwłaszcza jeżeli się nie wie jak dana wada wygląda.
  23. mała_Lenka - pytam, bo nie zauważyłam, żeby moja orto nie dopilnowała \"jakiegoś szczegółu\". no i czy ja się czymś przejmuje? co ma mi się stać? nic na ten temat nie pisałam. trochę Cie nie rozumiem. a co do twojej krytyki. jeżeli tak lubisz krytykować, rób to chociaż w sposób kulturalny skoro tak chcesz zabłysnąć inteligencją. a no i powiem ci szczerze, że kompletnie nic ci nie zazdroszcze owej wiedzy, bo takiej tu nie zauważyłam. to się chyba nazywa \"przemądrzanie\". szczerość za szczerość.
  24. sarkastyczna cyniczka - no właśnie to jest ten problem, że ilu orto, tyle planów leczeń.... wiesz szczerze Ci powiem, że jeżeli miałabym taki wybór jak ty to raczej bardziej uśmiechałoby mi się to pierwsze rozwiązanie bez wyrywania zębów... bo jednak pozbyć się zdrowych czterech zębów chyba nie jest najciekawiej. ale trzeba też zwrócić uwagę na to, żeby wada nie powróciła po jakimś czasie... nie wiem który plan gwarantuje trwały efekt...
×